[Xtina]

***

[Xtina]

Weszłam do restauracji usiadłam przy stoliku zamówiłam sałatke gdy ją dostałam zjadłam zapłaciłam i poszłam do wyjścia spieszyłam się do szkoły na zajęcia

[Gość]

Weszłam do restauracji usiadłam przy stoliku zamówiłam sobie śniadanie po paru minutach kelner przyniósł mi moje zamówienie podziękowałam mu i zabrałam się do jedzenia

[Gość]

Zjadłam śniadanie zapłaciłam i wyszłam z restauracji

[Dean Winchester]

Wszedłem do restauracji kolner podał mi karte z daniami zacząłem ją przeglądać po chwili namysłu zamówiłem sobie danie dnia i czekałem na swoje zamówienie w między czasie spojrzałem na komórkę z nadzieją że Roxi odpisała niestety nie miałem od niej jeszcze wiadomości kelner przyniósł mi moje zamówienie odłożyłem komórkę na stół i zacząłem jeść

[Dean Winchester]

Zjadłem zapłaciłem i poszedłem do swojego pokoju

[Gość]

Weszłam do restauracji usiadłam przy wolnym stoliku kelner podał mi kartę dań po chwili złożyłam zamówienie i czekałam aż kelner przyniesie mi moje zamówienie odpisałam na smsa Alex

[Gość]

Dostałam swoje zamówienie podziękowałam kelnerowi i zajęłam się jedzeniem myśląc o tym co będziemy robiły z Alex w LV xD

[Gość]

Zjadłam zapłaciłam odpisałam Alex i wyszłam z restauracji

[John Hemsworth]

Chloe wraz z Johnem przyszli w końcu coś zjeść.Była już godzina popołudniowa, więc czas był na obiad.Musieli pożądnie zjeść, a przynajmniej Chloe.
-Dobra, to zamawiamy dwa posiłki i deser.-powiedział patrząc na Chloe i uśmiechajac się szerzej.

[Chloe Hemsworth]

-Rozkaz przyjęty - uśmiechnęła się i wzięła kartę dań.
Od razu wiedziała na co ma ochotę. - Poproszę bruschetta jedną porcję, do tego zupę krem z selera i nadziewane pieczarki - powiedziała do kelnera - A do picia mrożoną herbatę. - skończyła zamawiać.

[John Hemsworth]

-Nie jadłem jeszcze tego.-przyznał przeglądając kartę
-Więc poproszę to samo.-uśmiechnął się lekko
-I kieliszek wina czerwonego wytrawnego.-oddał kartę kelnerowi

[Chloe Hemsworth]

-Jest to dziwne, że jemy tyle samo, ale jak tylko mały wyjdzie na świat, biorę się za siebie - wyjaśniła. - Muszę wrócić do formy. - dodała z uśmiechem.
Niedługo potem kelner przyniósł im przystawki. - Dziękujemy. - powiedziała Chloe i zabrała się za jedzenie swojego pieczonego chleba z pomidorami.

[John Hemsworth]

-Chętnie Ci pomogę.-uśmiechnął się lekko.We dwójkę szybciej osiągnął cel.Z resztą na przykład biegać jest raźniej we dwójkę, tak samo jeżeli chodzi o siłownię czy właściwie cokolwiek.Wszystko lepiej robić w parze.
John skinął głową i również wziął się za przystawkę.

[Chloe Hemsworth]

-Świetnie. Jak będę na siłowni czy gimnastyce, to zajmiesz się małym. - uśmiechnęła się do niego.
Wiedziała, że nie o to mu chodziło ale chciała się z nim podroczyć.