Wejscie

Post 26 lis 2009, 17:11

gdy wysiadłem pod domem, całkiem byłem zadowolony, był w sam raz i do tego w spokojnej dzielnicy...wziałem bagaże, zapłaciłem za taksówkę i wszedłem do środka...
a tam także byłem jeszcze bardziej ucieszony, widokiem w środku
poszedłem do kuchni...

Post 26 lis 2009, 17:13

wyszedłem, wsiadłem na czekająca taksówkę i pojechałem na komisariat.

zapamiętałem żeby kupić sobie szybko samochód.

Post 26 lis 2009, 20:10

zajechałem z zakupami i wszedłem do domu

Post 26 lis 2009, 20:34

wyszedłem do pracy....

Post 28 gru 2009, 21:03

wróciłem do domu

Post 28 gru 2009, 21:05

wyszedłem do pracy

wychodząc odpisałem Lilly

Post 09 sty 2010, 19:43

weszliśmy razem z Lilly do mnie do domu...
- jeżeli chcesz to zostań... - lekko utykajac ruszyłem do salonu - ja mam ochote na drinka - odetchnąłem cięzko - i to mocnego ...

Post 09 sty 2010, 19:48

"Dobrze, zostanę. Gdzie teraz mam cię zaprowadzić? Drinka chyba nie będziesz pił w sypialni..."-uśmiechnęłam się delikatnie.

Post 13 sty 2010, 18:06

Wybiegłam cała przemoczona i zapłakana z domu Owena.

Post 02 lut 2010, 19:27

zajechałem pod dom
- hmm to poczekaj chwilę w samochodzie już nie kłopocz sie z ta nogą, pocałowałem ja w policzek...
wyskoczyłem z samochodu po czym chwilę mnie nie było i z torbą wróciłem do smaochodu...
- to na lotnisko

Post 02 lut 2010, 19:29

- Okej a więc na lotnisko. Owen obiecaj mi, że nic nie zrobi na tobie wrażenia tam w Miami

Post 02 lut 2010, 19:30

Odpaliłem samochód, spojrzałem na nia lekko pytajacym wzrokiem
- hmm to znaczy ?

Post 02 lut 2010, 19:33

- Zobaczysz na miejscu....Ale pamiętaj, że ja cie kocham - powiedziała do niego. No tak już znała zachowanie swego ojca pewnie postawił w stan gotowości cały dom. Chyba nie całą służbe ?

Post 02 lut 2010, 19:36

- dobrze rozumiem - usmiechnalem się lekko, całujac ja w policzek i odjerzdzajac w kierunnku lotniska