[Octavia Blackburn]

ROK PÓŹNIEJ

[Owen]

Na sali rozpraw odbył się proces oskarżonych o napad i porwanie jednej z mieszkanek Tree Hill. Cała rozprawa trwała dosyć długo gdyż obrońcy starli się o dosyć łagodny wymiar kary, argumentując swoja prośbę podstawowym faktem ze nikt nie zginął. Sędzia i rada przysięgłych stwierdzili jednak że należy się porywaczom najwyższy wymiar kary jaki obowiązuje w stanie, za porwanie, czyli 20 lat pozbawienia wolności.

Obaj zostali przestępcy zostali odeskortowani pod osłona dwóch policjantów do wyjścia a następnie do transportu do więzienia.

Obrońca zapowiedział apelację.

[Erica]

Ubralam się w czarne wdzianko adwokackie, weszłam na sale rozpraw, przedstawiłam sytuacje sadowi. Złozyłam wszystkie najpotrzebniejsze dokumenty do rozprawy. Reprezentowałam Peyton, pozew był podpisany przez oboje małżonków, więc nie było z tym problemu. Sąd po krótkiej rozmowie ze mną przyznał rozwód. Wyrok miał się tertaz tylko uprawomocnic i po kłopocie, wyszłam z sali.

[Owen]

Sędzia i prokurator bardzo szybko wyjaśnili całą sprawę. Na moje szczęście ze względu na dobry przebieg służby obędzie się jedynie na : upomnieniu z wpisaniem do akt za zaniedbanie obowiązywać poza czynną służbą

Była to dobra informacja bo mogłem wrócić do pracy ...

Po ponad półgodzinnych formalnościach byłem wolny...