[Octavia Blackburn]

[Derek Morgan]

Siedziałem i pracowałem nad sprawą Sama czytałem zeznania Lois i chciałem uwierzyć że Sam i Damian to ta sama osoba ale wszystko co moglismy sprawdzić na to nie wskazywało nie mieliśmy żadnej próbki z DNA Damiana więc nie moglismy tego porówna jego linie papolarne były prawie nie do rozpoznania zastanawiałem się czy ma zadzwonić do Lois i powiedzieć jej o tym wszystkim...

[Derek Morgan]

Napisałem smsa do Lois i wyszedłem ze swojego gabinetu...na drugi dzień wróciłem usiadłem przy biurku i czekałem na Lois...

[Brooke Davis]

Zapukałam do drzwi...

[Derek Morgan]

-prosze-powiedziałem i spojrzałem w strone drzwi

[Brooke Davis]

Weszłam do środka...-dzień dobry Komendancie po co mnie pan wzywał??

[Derek Morgan]

-Cześć Lois proszę usiądź...-powiedziałem i wskazałem na krzesło

[Brooke Davis]

Usiadłam...-więc o co chodzi??

[Derek Morgan]

-mamy problem nie mamy żadnych dowodów że Damian i Sam to ta sama osoba-powiedziałem

[Brooke Davis]

Spojrzałam na niego zaskoczona...-jak to nie macie??

[Derek Morgan]

-jego linie papilarne są zniszczone nie mamy też żadnej rzeczy która by należała do Damiana dzięki czemu można było by sprawdzić jego DNA do tego naboje które miał w pistolecie to były ślepaki

[Brooke Davis]

-nie to nie możliwe sam pan widział jak mnie postrzelił

[Derek Morgan]

-tak widziałem to ale nigdzie tego nie zgłosiłaś nie mamy żadnych dokumentów by to potwierdzić

[Brooke Davis]

-i co wypuścicie go na wolność??!!

[Derek Morgan]

-nie będzie miał proces Ty będziesz zeznawała ale dostanie najwyżej pięć lat nie więcej