[Noah Plumier]

- no tak tylko nie wiem do końca jak to się mogło wydarzyć poza tym jestem trochę zagubiony w tym wszystkim- powiedział i spojrzał na dziewczyny
- nie musicie przy mnie siedzieć mam dobrą opiekę w szpitalu - powiedział
- więcej co z moim autem ?

[Savanah Spencer]

-oj wiemy ale jednak... nie możesz tu być sam. Nikt nie lubi być sam w szpitalu Kochanie.. - powiedziała Bliss.
- wiec.. będę tu z to A jakbyś coś potrzebował.. do tego i tak co mam robić w domu? -westchnela.
-a z autem..do kasa i-powiedziała.choc nie wiem haha ale cóż.. tak będzie lol

[Magnolia Plumier]

Magnolia spojrzała na brata i na Bliss..
-Okej.. Skoro tak.. To nie wiem.. Zostawię Cię z Bliss. Ale jakby się tylko coś działo to dacie znać? - zapytała i westchnęła. Martwiła się o niego jednak. Ale skoro nie chciał towarzystwa to tylko dała mu buziaka w policzek i poszła sobie.

[Noah Plumier]

Pożegnał się z siostra.
- kochanie odpocznij sobie w domu - powiedział i spojrzał na nią. Po chwili poprawił się na łóżku czuł jak go wszystko boli
- prześpię się - powiedział i przymknął oczy

[Savanah Spencer]

- o mnie się nie martw.. ty sobie tu śpij.. -powiedziała.
Nie mogła w to uwierzyć? Tu planowali cudowne chwilę razem bo wracała do TH A tu takie nieszczęście. Eh... trzymała to lekko za rękę miziajac go.
-pojade do domu na chwilę jak zaśniesz A potem wrócę-dodala

[Noah Plumier]

-dobrze Kochanie -powiedział i spojrzał na nią
-jeszcze nadrobimy ten czas który zaplanowaliśmy -powiedział i przymknął oczy
-nie martw się jestem pod dobrą opieką -powiedział i po paru minutach zasnął

[Amelia Jones]

-Wiem..teraz amsz zdrowiec - cmoknela go no i jak zasnal to w sumie sie zebrala na troche do domu by potem przyjechac.oczywiscie lekarzowi i pielegniarce kazala dzownic natychmiast jakby cos sie dzialo

[Savanah Spencer]

Wiem..teraz amsz zdrowiec - cmoknela go no i jak zasnal to w sumie sie zebrala na troche do domu by potem przyjechac.oczywiscie lekarzowi i pielegniarce kazala dzownic natychmiast jakby cos sie dzialo

[Noah Plumier]

W nocy stan Noaha się pogorszył. Zatrzymało się jego serce, lekarze walczyli , żeby go przywrócić. Po akcji reanimacyjnej chłopak został podłączony do respiratora , został poddany śpiączce farmakologicznej

[Savanah Spencer]

Następnego dnia Bliss oczywiście sobie przyjechała w odwiedziny.od razu jednak jej powiedzieli co się stało.i jaki jest stan Noah.napisala tylko info do magnolii i siadla przy łóżku swojego faceta.byla bezradna..poprosiła tylko pielęgniarkę by poprosiła lekarza by tu przyszedł bo chciała by się dowiedzieć coś więcej itp

[Magnolia Plumier]

Skoro Mags dostała smsa z taką wiadomością, to natychmiast przyjechała do szpitala, odnalazła salę Noaha, i zobaczyła Bliss..
-Hej.. Co z nim?-zapytała łamiącym się głosem.. Siadła po drugiej stronie łóżka i patrzyła na niego to na dziewczynę.

[Savanah Spencer]

-Nie wiem..powiedzieli mi, ze w nocy musili go reanimowac itp a teraz noo..wprowadzili go w spiaczke ale nic nie wiem do kiedy co i jak.. - westchnela.Ona to juz cyba nie miala sily pkakac bo sie w domu wyryczala itp.
-LProsilam o rozmowe z lekarzem ale no pewnie na razie nie ma czasu - dodala
/tam w relkac Jake'a dodalam juz Mags jak cos

[UNIVERSAL PERSON]

Lekarz powiedział że Noah walczył o życie na szczęście udało się przywrócić krążenie . Organizm był na tyle słaby że musieli go dać w śpiączkę farmakologiczna wtedy organizm mógł się spokojnie regenerować. Lekarz był dobrej myśli mężczyzna był młody i widać że miał wolę walki

[Noah Plumier]

Noah był w śpiączce ponad miesiąc. Po tym czasie lekarze postanowili , że postarają się go wybudzić.

[Savanah Spencer]

No więc oczywiście musieli poinformować Bliss.przyjechala wiec do szpitala i czekała pewnie na korytarzu A co tam wzbudza itp itd.czla była w nerwach
W końcu ja pewnie wpuscili do sali.
-i jak z nim? I kiedy będę to mogła zabrać do domu? I eh..co jest grane?- zapytała lekarza