lat
cm

Post

- Są jakieś komplikacje ? Problemy z nim ? - zaczęła się bać, nie po to męczyła się, rodząc Patricka, by teraz go nagle stracić. Przybliżyła się do łóżeczka z malcem i wzięła go za tę delikatną, małą rączkę. Patrzyła na niego z troską matki i ogromną miłością, jaką go darzyła.
mów mi:
Awatar użytkownika
0 lat
0 cm
singiel

Post

- Nie, nie, spokojnie. Brakuje im jeszcze kilku badań i to norma, że maluszki zostają w szpitalu około tygodnia. - Cmoknął ją w ramię, gdy nachyliła się do małego.
Troy Jensen * 34 lata * Agent FBI
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
mów mi:
lat
cm

Post

- Już nie mogę się doczekać, aż będziemy wszyscy razem w domu. - powiedziała patrząc to na syna, to na jego ojca.
mów mi:
Awatar użytkownika
0 lat
0 cm
singiel

Post

- Ja również. - Odparł szybko, nadal cicho, aby nie zbudzić malca. - W tygodniu musimy zorganizować jakieś łóżeczko i pierwsze ubranka. - Zagadał, wiedział że w tym temacie Allison popłynie.
Troy Jensen * 34 lata * Agent FBI
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
mów mi:
lat
cm

Post

- Byłam właśnie z Czejsem w sklepie dla dzieci i niemowląt... Właśnie tam zaczęłam rodzić. Powiedz, że jesteś ode mnie, to będziemy mieli wszystko po zniszce. - powiedziała, patrząc teraz na niego. I zaczęła mu opowiadać, jak tam było w tym sklepie, ale nie chce mi się już tego pisać.
mów mi:
Awatar użytkownika
0 lat
0 cm
singiel

Post

- Dobra, dobra, ale i tak liczę że wybierzemy to razem? - Coż, on rodzinny był. xD
Troy Jensen * 34 lata * Agent FBI
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
mów mi:
lat
cm

Post

- No ale jak wrócimy do domu... kładziemy maleństwo z nami, czy urządzimy mu osobny pokój po Annie. - załóżmy, że się dziewczyna wyprowadziła z jej domu. Jeżeli pokój jest po Annie to muszą go odnowić, odmalować, już ma plany, jak zmieni ten pokój.
mów mi:
Awatar użytkownika
0 lat
0 cm
singiel

Post

- Narazie temu gentlemanowi wystarczy łóżeczko u nas, żebyśmy mieli blisko, a jak podrośnie... to zagospodarujemy mu jakiś pokój, hm? - Nawet myślenie wychodziło mu jeszcze rzeczowe, co dziwne!
Troy Jensen * 34 lata * Agent FBI
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
mów mi:
lat
cm

Post

- Ale musimy odnowić wszystkie pokoje w moim domu. Musimy przygotować ten dom na dziecko, zabezpieczyć miejsca, do których malec będzie mógł wejść. - teraz to już zaczęła panikować.
mów mi:
Awatar użytkownika
0 lat
0 cm
singiel

Post

- Hej, hej, kochanie, spokojnie. Patrick jeszcze nawet nie wie że jest taka umiejętność jak chodzenie, póki co wystarczy mu łóżeczko i kołyska. A resztę będziemy stopniowo kończyć, zgadzasz się? - Ciągle mówił z rodzicielskim wręcz spokojem i czułością.
Troy Jensen * 34 lata * Agent FBI
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
mów mi:
lat
cm

Post

- No dobrze, ale wiesz, czas szybko mija, musimy zdążyć, zanim urośnie. - mówiła z tą samą paniką w głosie, co wcześniej.
mów mi:
Awatar użytkownika
0 lat
0 cm
singiel

Post

- Kochanie... - objął ją ramieniem, już jak mąż a nie przyjaciel. 8-) - Dzieci nie rosną w miesiąc, spokojnie. - Nigdy nie podejrzewałby że będzie tą spokojniejszą stroną, a tu proszę!
Troy Jensen * 34 lata * Agent FBI
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
mów mi:
lat
cm

Post

Popatrzyła na niego czule. - Troy... pozwolisz mi wrócić do zawodu jak najszybciej będę mogła ? - zapytała, pewnie już o ty kiedyś rozmawiali, no ale ambicja i chęć do pracy czasem jest silniejsza od więzi matczynej. Choć to jej minie od razu, jak wróci dziecko do domu.
mów mi:
Awatar użytkownika
0 lat
0 cm
singiel

Post

- Powiem tak, teraz to tamten gentleman wyznaczy kiedy wrócisz do pracy. - Wskazał na synka. :D
Troy Jensen * 34 lata * Agent FBI
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
mów mi:
lat
cm

Post

- Och, myślę, że z Patrickiem szybko dojdziemy do porozumienia w tej sprawie. - zaśmiała się spoglądając na synka. Oczywiście wszystko robili tutaj po cichutku, by nie obudzić śpiącego malca.
mów mi:
ODPOWIEDZ

Wróć do „Szpital”