[Tyler Grey]

Korytarzem poszedłem do windy

[Tyler Grey]

Korytarzem poszedłem do windy

[Tyler Grey]

Korytarzem poszedłem do windy po drodzę witając się z innymi mieszkańcami akademika

[Lewis]

Korytarzem zszedłem do schodów a następnie w kierunku wyjścia.

[Savanah Spencer]

Przeszłam korytarzem aż doszłam do swojego pokoju.

[Lewis]

korytazreem wszedłem na swoje pietro i pózniej do swojego pokoju....

[Lewis]

wyszedłem z pokoju, zamykajac go wybierałem sie na krótki trening na salę gimnastyczną na uczelnie...
ruszyłem w kierunku wyjścia

[Lewis]

zamknąłem swój pokój i poszedłem korytarzem do wyjścia

[Matt Dawson]

Doszliśmy korytarzem pod pokój Savany.-No nic każdy wieczór kiedyś się kończy nawet taki piękny-powiedziałem i zakończyłem wypowiedź szerokim uśmiechem

[Brooke]

- Będziemy mieć jeszcze wiele takich wieczorów - stwierdziła z uśmiechem - Marti pewnie już śpi więc będzie lepiej jak nie będziemy jej budzić - powiedziała - Więc... Dobranoc Dan

[Matt Dawson]

-Dobranoc-powiedziałem i pocałowałem Ją, po czym wyszedłem z akademika i udałem się do domu

[Brooke]

Odwzajemniła jego pocałunek a gdy zniknął po cichu weszła do pokoju.

[Monic]

Gdy odstawiłem swoje bagaże do pokoju, zacząłem szwędać się po korytarzach akademika, chcąc go lepiej poznać, aby przypadkiem potem nie zajebać się w akcji.

[Octavia Blackburn]

Korytarzem poszłam do wyjścia

[Octavia Blackburn]

Korytarzem poszłam do swojego pokoju