[Octavia Blackburn]

-zawsze Kochanie -powiedziałam i uśmiechnęłam się do niego
-powoli kończę możesz kupić coś do jedzenia bo umieram z głodu i mogę zbierać się do domu na małe co niego -wsunęłam rękę pod jego koszulę.
-nie mów, że Ty nie jesteś napalony -powiedziałam z figlarnym uśmieszkiem

[Sophia Vergara]

Zaśmiałem się lekko na jej słowa, po czym spojrzałem na jej dłoń..
-O ile nie chcesz wypłoszyć klientów swoimi krzykami, to lepiej zabierz tą rączkę..-powiedziałem do niej, po czym wpiłem się w jej usta zachłannie, napierając na nią swoim ciałem..
-Idę po jedzenie, wrócę później..-powiedziałem i polazłem od niej, by połazić jeszcze po sklepach nim je zamkną.

[Octavia Blackburn]

-aż taka głośna nie jestem -powiedzialam i zaśmiałam się , a kiedy poszedł ja wróciłam do pracy po jakiś 30 minutach byłam po. Poszłam się przebrać , odświeżyć i czekałam na Jamesa.

[Sophia Vergara]

-Jesteś, jak Ci dobrze..-powiedziałem i pomachałem brwiami, akurat to lubiłem, jak była głośna.
Wróciłem po prawie godzinie..
-Hej kochanie, jestem.. Mam jedzenie..-powiedziałem i pokazałem na pakunek..
-Gotowa na powrót do domu?-zapytałem no i pewnie poszliśmy.

[Octavia Blackburn]

Pracowałam dzisiaj dość długo bo miałam do zrobienia ważny projekt , poza tym ostatnie 1,5 miesiąca byłam w NY i Chicago na szkoleniach. Spotkałam się też z rodzicami. Siedziałam przy biurku i kończyłam projekt

[Octavia Blackburn]

Wyszłam z pracy napisałam do Jamesa. Zamknęłam studio i ruszyłam przed siebie

[Emily Johnson]

A po pracy James przyjechał po Maykę, zaparkował auto na parkingu i przyszedł do jej studia..
-Hej kochanie, jesteś gotowa? -zapytał miło.

[Octavia Blackburn]

-tak jestem gotowa -powiedziałam. Sama już zostałam w studio.
-idziemy coś zjeść czy zamówimy coś do domu?-spytałam i wzięłam swoją torbę. Pocałowałam jego usta zachłannie
-stęskniłam się -spojrzałam w jego oczy

[Emily Johnson]

- W sumie jak już tu jesteśmy to możemy coś zjeść.. Albo chociaż wziąć na wynos.. - powiedział z uśmiechem do niej..
-Az tak? - zaśmiał się.. Pocałował ją czule..

[Octavia Blackburn]

- tyle godzin bez Ciebie- powiedziałam i pewnie coś wzięliśmy na wynos i pojechaliśmy do domu

[Octavia Blackburn]

Przyszła do pracy , Jamse wyjechał na 3 miesiąc w delegację więc w sumie sporo pracowała. Może nie miała aż tak dużo zleceń bo w końcu były wakacje i w tym okresie mniej osób się tatuuje ze względu na pogodę i dbania o tatuaż, czyli zakrywania go i uważanie na niego przy kąpielach. Zrobiłam dwie nie wielkie dziary no i poszłam na zaplecze pracować nad nowymi projektami. W sumie ostatnio wysłałam też 4 projekty na konkurs.