Awatar użytkownika
26 lat
166 cm
Ami's Pub
barmanka/właścicielka
singielka
brak
San francosco

Post

-No co ty nie powiesz...Ładne to tak sie z chorego człowieka nabijać? - pomachał jej palcem.
-Dobra, dobra..i tak sama długo nie wytrzymasz - wytknął jej język.
-Oj wybacz..tak mi sie powiedzialo - oj no coż..Lalka, czy nie..dla niego to nie było wcale obraźliwe czy coś xD
-Przeproaszam..,że Cie tak zmartwiłem.To sie nie powtórzy -pogładził ja po głowce
Awatar użytkownika
28 lat
170 cm
Sons of anarchy
barmanka
mężatka
Matt Devoux
Charming

Post

-Ty nie jesteś chory tylko odbiła Ci się twoja głupota..-powiedziałam i spojrzałam na niego.
-Zawsze sobie mogę znaleźć kogoś innego..-wytknęłam mu język, oczywiście sobie żartowałam, więc od razu cmoknęłam jego usta, bo wcale tego nie chciałam.
-Mam nadzieję..-powiedziałam i przymknęłam oczka.. Uśmiechałam się pod nosem, dobrze mi tak z nim było..
Awatar użytkownika
26 lat
166 cm
Ami's Pub
barmanka/właścicielka
singielka
brak
San francosco

Post

-No normlanieeee..zero wspólczucia...pff - pokręcił glową.No bo jak ona tak moze o kochanym Chaliem mówic?;p
Uniósł brwi na jej słowa ae nie zdazyl nic powiedziec bo go pocałowała.
-Wiesz, że i tak nie mogę cie zmusisc byś tego nie zorbiła - dodał potem.Co jak co smutno mu sie zrobiła, że w ogole mu tak mówi ;p
-Noo..ucze sie na błędach.. -
Awatar użytkownika
28 lat
170 cm
Sons of anarchy
barmanka
mężatka
Matt Devoux
Charming

Post

-Nie zasługujesz na współczucie, głupolu..-powiedziałam i zaśmiałam się.
Spojrzałam na niego i spoważniałam na chwilę, usiadłam sobie do niego przodem i spojrzałam w jego oczy..
-Nigdy mnie nie będziesz mógł do tego zmusić..-powiedziałam spokojnie, patrzyłam na niego badawczo..
-Jesteś pewny, że ten związek, czy cokolwiek to ma być sie uda? Że będę potrafiłą być tylko z Tobą?-zapytałam, patrząc w jego oczy, nie chciałam mu sprawiać przykrości.. Chciałam wiedzieć, co sprawia, że on jest na to gotowy, a ja za cholerę nie xD
-Wiem..-powiedziałam i splotłam nasze place znowu.
Awatar użytkownika
26 lat
166 cm
Ami's Pub
barmanka/właścicielka
singielka
brak
San francosco

Post

-Dzięki wielkie..ja sobie to zapamiętam - wytknął jej język niczym mały dzieciak pelen rzadzy zemsty bo mama mu nie chciala kupic zabawki xD
-Wiem.. - mruknął.
-Hmm..no wiesz..ja nie moge mówić za Ciebie czy bedziesz to tego zdolna.Jesli natomast chodzi o mnie..no coz..nie wiem czmu tak jest ale..no cholernie mi na tobie zalezy Justine..uwielbiam cie w kazdym calu.jestes piekna, mądra, zabawna..w moim stylu..i wiem, że ja jestem w stanie sie ograniczyc tylko do cibie.I chce spróbowac..dac nam szanse i sie przekonac czy to sie uda.. - powiedział spokojnie i szczerze.
-Good..
Awatar użytkownika
28 lat
170 cm
Sons of anarchy
barmanka
mężatka
Matt Devoux
Charming

Post

-A pamiętaj..-powiedziałam i zaśmiałam się z tych jego gróźb..-Nie boję się Ciebie, głupku..-puściłam mu oczko.
Słuchałam jego i pokiwałam głową..
-Ja sobie nie ufam..-powiedziałam szczerze i spojrzałam w jego oczy..-Myślałam, że problem tkwi, że to Tobie nie ufam, ale wydaje mi się, że to nie tak, że to ja Cię zdradzę, czy coś.. A nie chcę tego robić..-powiedziałam i bawiłam się naszymi dłońmi.
-Choć mi na tobie zależy, ale to wiesz..-powiedziałam i uśmiechnęłam się lekko do niego.

Awatar użytkownika
26 lat
166 cm
Ami's Pub
barmanka/właścicielka
singielka
brak
San francosco

Post

-Ej, no kurdeeee..który raz mne juz nazwałes głupkiem odktad tu jestes, co? - no normalnie..chyba zacznie liczyć xD
-Hmm..no na to to ja już ci nie odpowiem..Sama chyba wiesz najlepiej co mozesz zorbić.Ale..sadzisz, że jak bedzie nam dobrze to tez to zorbisz? - zapytał ciekaw.
-brakuje mi czegoś?Źle ci ze mną? - oj bo nie wiedział..moze to cos jejj nie pasowało w nim.
Awatar użytkownika
28 lat
170 cm
Sons of anarchy
barmanka
mężatka
Matt Devoux
Charming

Post

-Nie wiem, może setny..-powiedziałam i spojrzałam na niego z uśmiechem, pocałowałam jego usteczka delikatnie.
-Nie wiem..-powiedziałam szczerze..-Nigdy nie byłam z nikim w związku, nie musiałam się ograniczać..-powiedziałam..-Choć jak było nam dobrze wcześniej, to też nie sypiałam z innymi..-uśmiechnęłam się delikatnie.
-Dobrze mi z Tobą..-spojrzałam w jego oczka.. -Wiesz, że Ci niczego nie brakuje..-powiedziałam i cmoknęłam jego usta.. Ujęłam w dłonie jego twarz.. Spojrzałam w jego oczy.
Awatar użytkownika
26 lat
166 cm
Ami's Pub
barmanka/właścicielka
singielka
brak
San francosco

Post

-Taaa..dodaj jeszcze jedno zero Mała - puścił jej oczko i odwzajemnił pocałunek.Uwielbiał jej usta.Jak zreszta ją całą.
-No ja za wiel doświadcznie tez nie mam ze związkami.. więc w sumie nie wiem co mnie podkusiło no ale..stało się..moze dorastam - wyszczerzył się.
-Ale..no widzisz..więc moze nie bedzie tak źle co? - uniósł brwi.Kciukiem miział ja po rączce.
-No mam nadzieję..więc..zerwij z ta swoja laską..i weź w zamian mnie... - usmiechnął sie slodko i pocałował ją długo i namietnie.
Awatar użytkownika
28 lat
170 cm
Sons of anarchy
barmanka
mężatka
Matt Devoux
Charming

Post

-Nie umiem chyba dodawać, ale sto plus zero to nadal sto..-wyszczerzyłam się do niego głupio..
Zaśmiałam się i spojrzałam w jego oczy.. -Może faktycznie coś Ci się poprzestawiało w głowie..-dodałam i westchnęłam..
-Nie wiem, ale nie chcę Cię ranić, Charlie..-powiedziałam do niego i pocałowałam go lekko.
-Boję się, że to zrobię..-zrobiłam smutne oczka..
-Myślę, że moja laska nie będzie chciała mnie oddać tak łatwo..-powiedziałam z rozbawieniem.
Awatar użytkownika
26 lat
166 cm
Ami's Pub
barmanka/właścicielka
singielka
brak
San francosco

Post

-O matko jedyna..dobijasz mnie Dziewczyno - wybuchnął smiechem.Kto jak kto ale ta to go umiała albo porzadnie wkurzyć albo rozbawić.I od jednego do rugiego wcale nie musiało wiele minąc xD
-No trudno..teraz juz za póxno by to odprzestawiać... - wzruszył ramionami.
-Ale wies.z..płakac z tego powodu nie zamierzem - wyszczerzył się.
-Hmm..ujmijmy to tak...biore całe ryzyko na siebie.Powiedziałas mi, że mozesz mnie zdradzic i sie tego boisz..ale ja nadal chce zaryzykowac..jesli ty chesz też.. - powiedział patrząc jej w oczka.
-Hmm..to nas umów na pojedynek..spiore ja i cie odda - zażartował puszczając jej oczko by wiedziała, że nie mówi serio ofc
Awatar użytkownika
28 lat
170 cm
Sons of anarchy
barmanka
mężatka
Matt Devoux
Charming

Post

Zaśmiałam się i spojrzałam na niego..
-No co ja mogę? Musisz tylko wiedzieć, że jak tego chcesz ze mną, to będzie tylko i wyłącznie gorzej..-powiedziałam z rozbawieniem.
-Okej..-powiedziałam..-Skoro to nieuleczalne, to trudno, jakoś z tym musimy żyć..-puściłam mu oczko.
Spojrzałam w jego oczka i uśmiechnęłam się lekko, oparłam głowę o jego klatę i przytuliłam się do niego..
-Nie możesz jej lać, głupku..-powiedziałam i spojrzałam w jego oczy..
-Porozmawiamy o tym jutro? -zapytałam i uśmiechnęłam się do niego..
Awatar użytkownika
26 lat
166 cm
Ami's Pub
barmanka/właścicielka
singielka
brak
San francosco

Post

-OJ czemu od razu zakladasz, że bedzie gorzej? jakos to obejdziemy..shakujemy system i bedzie tylko lepiej - zasmiał sie.
-No i dobrze..takie podejscie lubię -usmiechnął się szeroko do niej.
-No dobra..to jej grzeczne uswiadomie, że juz nie jestes Jej - powiedział i przytulil ją do siebie.
-jasne..pogadamy jutro.nie musisz teraz podejmowac decyzji..masz tyle czasu ile ci potrzeba..bo nie chce cie zmuszac do niczego - dodał
Awatar użytkownika
28 lat
170 cm
Sons of anarchy
barmanka
mężatka
Matt Devoux
Charming

Post

-Bo znam siebie, więc wiem jak będzie..-pocałowałam krótko jego usta.
-Spadam zaraz, ale jutro się spotykamy, masz być cały i zdrowy..-powiedziałam do niego z uśmiechem..
-Zadzwonisz do mnie?-zapytałam i spojrzałam w jego oczka..
-Widzisz, jaki jesteś grzeczny jak sie postarasz? -zapytałam z uśmiechem.
-Okej..-powiedziałam z uśmiechem.

Awatar użytkownika
26 lat
166 cm
Ami's Pub
barmanka/właścicielka
singielka
brak
San francosco

Post

-Oj ja Ciebie tez troche znam więc...wiem,że ci moge zaufac.. - powiedział.No coz..najwzyej sie przejedzie bardzo na niej i tyle..skonczy sie wielka miłość xD
Jasne..zadzwonie po wizycie lekarza i powiem , kiedy asz mnie odebrać -pokiwał głowa.
-Zawsze -puścił jej oczko i przytulił ją mocno do siebie
ODPOWIEDZ

Wróć do „Szpital”