0 lat
0 cm
singiel
Jako, że była od niego sporo niższa, musiał nieźle schylić głowę, żeby się jej znów tak dokładnie przyglądać. Uśmiechnął się w jakiś sposób dumnie i stwierdził 'pół żartem, pół serio': - To co, idziemy szukać tej drugiej osoby? - A w planach miał już zaciągnięcie jej na jakąś mniej lub bardziej zobowiązującą randkę.
Troy Jensen * 34 lata * Agent FBI
0 lat
0 cm
singiel
- Wyjścia są dwa. Albo zawiozę Cię do Ciebie i się przebierzesz, albo skrócimy sobie drogę udając się do sklepu za rogiem. Zawsze można coś kupić. - Wzruszył rękoma na tyle ile było to możliwe, bo nadal ją do siebie tulił.
Troy Jensen * 34 lata * Agent FBI
0 lat
0 cm
singiel
Złapał marynarkę i również był gotowy, wrzucił do kieszeni portfel i podszedł do drzwi. - To zapraszam. - Stwierdził. Wprowadzę.
Troy Jensen * 34 lata * Agent FBI
0 lat
0 cm
singiel
Przyciągnął ją do siebie, jak najlepiej mu się udało. - Wcale a wcale nie. I czekam na wywiązanie się z umowy. - Spojrzał jej głęboko w oczy.
Troy Jensen * 34 lata * Agent FBI
0 lat
0 cm
singiel
- A gdzie byś dała? - Spytał dość kokieteryjnie, i nie odrywał spojrzenia od jej pięknych oczu.
Troy Jensen * 34 lata * Agent FBI
0 lat
0 cm
singiel
A on już nic nie odpowiedział. Po prostu ją pocałował, przysuwając ją do ściany. Przycisnął ją do niej i zaczął całować coraz namiętniej.
Troy Jensen * 34 lata * Agent FBI
0 lat
0 cm
singiel
Mimo wszystko, on nie wiedział czy ona jest, czy nie decyduje się na to pod wpływem tego, że dzieje się to tak szybko. Lekko wsunął rękę pod jej bluzkę, ale tak naprawdę lekko i delikatnie, a żeby w razie czego się wycofać.
Troy Jensen * 34 lata * Agent FBI
0 lat
0 cm
singiel
Gdy stracił już swoją koszulę, od razu jego ręka gdzieś tam odważniej zawędrowała pod jej bluzką. Mimo to starał się by jego dotyk był bardzo delikatny i subtelny, żeby nic nie było jakieś 'na szybko'.
Troy Jensen * 34 lata * Agent FBI