[Joel Goran]

Usiadłem z nia na kanapie najpierw z nia na kolanach a potem zaszalełem i całując ja coraz zachłanniej połozyłem się na kanapie... Lekko ujałem ją za udo ale nie odryałem ust od jej usteczek... dołozyłe znowu swój języczek i próbowałem nie pozwólic jaj mi uciec

[Octavia Blackburn]

Nie wyrywałam się z jego objęć bo było mi bardzo przyjemnie, odwzajemniałam jego pocałunki i sama go całowałam bardzo namiętnie. Gdy zaczął calować mnie z języczkiem dołożyłam i swój języczek , a dłońmi zawędrowałam na jego plecy i zaczęłam po nich błądzić.

[Joel Goran]

Całowałem ja coraz bardziej zachłannie a dłonią gładziłem obecnie jej udo... Zdecydowanie ona miała przyjmniej, bo ja byłem w bokserkach tylko nadal. Po jakimś czasie przesunałem sie pocałunkami na jej szyję i przysunałem sie do niej bliżej... Czułem jak w bokserkach robi mi sie coraz ciaśniej, ale nie mogłem jej za bardzo popędzac... "Małe kroczki" powtzrałem sobie w myslach

[Octavia Blackburn]

A ja cieszyłam się tą chwilą , nie wiedziałam , że w jego bokserkach znowu dzieją się takie rzeczy, bo pewnie bym jakoś zareagowała. Delektowałam się jego pocałunkami...-to jest bardzo przyjemne-powiedziałam trochę szybciej oddychając gdy zaczął całować moją szyje

[Joel Goran]

- Owszem Kochana - szepnąłem przy jej uchu i całując ja po dekolcie przeszedłem na drugą stronę jej szyi... Dłonia nadal gładziłem ja po udzie a le teraz czasami przesuwając dłoń na jej pośladek i znowu wracając na udo... Przysunałem sie do niej jeszcze bliżej całym swoim ciałem i teraz całowałem ja i gładziłem pochylając sie nad nią bo ona leżała na plecach

[Octavia Blackburn]

Pozwalałam mu na to wszystko , bo sama tego chciałam nie wiem czy świadomie czy podświadomie, ale było mi dobrze. Nikt mnie nie krzywdził więc nie zamierzałam mu się wyrywać...-wiesz serce zaczyna mi mocniej bić-powiedziałam przejęta tym co się ze mną dzieje

[Joel Goran]

Pocałowałem jej usta i popatrzyłem w jej oczy z uśmiechem a potem szepnałem - to normalne... pozwól mu działać - i zdjałem jej koszulkę ale tylko koszulkę i znowu pocałowałem jej usta namietnie pozwalając jej na chwilę ostwoić się z tym, że czuje przy swoim ciele moje i jestem przy mnie tylko w staniku

[Octavia Blackburn]

-tylko nie zrób mi krzywdy-powiedziałam trochę zdenerwowana tą całą sytuacją. Odwzajemniałam jego pocałunki, dłońmi pewnie zaczęłam błądzic po jego ciele. Czułam jak robi mi się gorąca , a moje ciało reaguje na każdy dotyk Ryana.

[Joel Goran]

- Nie zrobie - szepnałem i pocałowałem teraz jej usta czule a potem wstałe z kanapy i wziąłem ją znowu na rece znowu całując jej usta... Poszedłemz nia do pokoju bo tam było wygodniej a potrzebowałe zdecydowanie teraz idealnej scenerii

[Joel Goran]

Weszlismy tutaj z Andie, ale całą drogą ja obejmowałem i co chwile opierałem o jakąś ścianę całując jej usta i ta krótka droga zajęła nam sporo czasu. Nie interesowało mnie jednak to, bo czas nie miał znaczenia. w końcu i tak jej nie wypuszczę aż do jutra. Gdy doszlismy tutaj spojrzałem jej w oczy - a może rozbierzemy sie i poopalamy się na tarasie?? Mam murek odgradzający mnie od sąsiadów, więc możemy się tam opalać bez niczego lub w bieliźnie

[Octavia Blackburn]

Odwzajemniłam jego pocałunki i spojrzałam w jego oczy , a na mojej twarzy pojawił się uśmiech.
-jesteś pewny , ze nikt nas nie zobaczy?-spytałam , no co wstydziłam się nie będe paradowała w samej bieliźnie przed obcymi, a o nagości niech zapomni xD

[Joel Goran]

Nagość jeszcze będzie, poza tym nie musi być naga by było im tam przyjemnie... - Na pewno nas nikt nie będzie widział, tego jestem pewny - powiedziałem do niej i rozpiąłem swoją koszulę by dodać jej trochę odwagi, że i ja się rozbieram przecież

[Octavia Blackburn]

Tu nie chodziło o odwagę , po prostu nie lubiłam jak ktoś patrzył na moje ciało. Po chwili wahania zaczęłam ściągać koszulę , a później spodenki , ale zostałam w bieliźnie.
-ja już więcej nie ściągam -powiedziałam trochę zawstydzona i spojrzałam na Ryana.

[Joel Goran]

Popatrzyłem na nią zdejmując spodnie i skarpetki - czyli zostajemy w bieliźnie, tez może być - powiedziałem i poszlismy na taras... Ta jej bielizna i tak była bardzo seksowna, ba nawet jej stanik idealnie podkreślał jej piersi, więc obecnie mogło tak zostać