[Justine Devoux]

Odwzajemniłam jego pocałunki, rękoma błądziłam po jego torsie i plecach, złapałam go za pośladki i przygryzłam wargę gdy zaczął pieścić moje piersi..

[Amelia Jones]

Prędko pozbyłem się jej staniczka swoimi zwinnymi łapkami.Ustami zjechałem na jej jędrne piersi.Przez chwilę je całowałem pieszcząc przy okazji oczywiście rękoma a potem zacząłem liżąc i ssać jej sutki, które robiły się z każdą chwilę twardsze.Drugą rączką jeździłem po jej udzie w górę i w dół
/zmień kolor na pink xD

[Justine Devoux]

Przymknełam oczy gdy zacżął pieścić moje piersi, rękoma rozpięlam jego spodnie i zsunęłam je z niego, zaczęłam przez bokserki pieścić jego członka.

[Amelia Jones]

Kiedy poczułem jej dłoń na moich klejnotach spojrzałem na chwilę na jej twarz z błogim uśmieszkiem na ustach.Po chwili znów wróciłem do pieszczot jej piersi.Rączkę jednak z uda przesunąłem na jej kobiecość i wsunąłem pod materiał majteczek delikatnie zaczynając ją pieścić paluszkami

[Justine Devoux]

Jęknęłam cicho gdy poczułam jego dłoń, po czym ściągnęłam jego bokserki i pieściłam nadal jego członka, czułam jak on coraz bardziej mnie rozgrzewa i jak z każdą sekundą moje ciało domaga się więcej..

[Amelia Jones]

Syknąłem czując jej dłoń na swojej męskości, która stawała się coraz większa i twardsza.Spojrzałem na nią i mocno pocałowałem jej usta.W międzyczasie zsunąłem z niej majteczki po czym schodziłem pocałunkami przez jej szyję..dekolt..piersi...Zatrzymałem się trochę dłużej na jej płaskim brzuszku liżąc języczkiem jej pępek.Po kilku chwilach zszedłem jeszcze niżej i zacząłem pieścić ustami i języczkiem jej szparkę...Dłońmi masowałem jej uda..

[Justine Devoux]

Odwzajemniłam jeg pocałunek i uśmiechnelam się, przygryzłam wargę.. Gdy zaczął mnie pieścić jęknęłam cicho i oddawaąłm dsię temu, cyzm doprowadzał mnei do szaleństwa..

[Amelia Jones]

Uwielbiałem kiedy kobieta jęczała z rozkoszy.Zaprzestałem więc na kilka sekund swojej czynności aby spojrzeć na jej twarz, która wyrażała wszystko.Uśmiechnąłem się do siebie po czym znów zacząłem ją pieścić. Dłońmi przejechałem do góry i mocno ścisnąłem jej piersi..

[Justine Devoux]

Przygryzłam lekko wargę i odchyliłam głowę do tyłu..-Ooo tak..-powiedziałam przeciągle i uśmiechnełam sie sama do siebie.

[Amelia Jones]

Przyspieszyłem ruchy języczkiem.Czułem, że jest coraz bardziej mokra dlatego też dla zwiększenia jej przyjemności wsunąłem w nią jeden paluszek a po kilku chwilach i drugi.Zacząłem je intensywnie wsuwać i wysuwać nie przerywając pieszczot języczkiem...

[Justine Devoux]

Doprowadzał mnie swoimi pieszczotami do ogromnej przyjemności, zaczęłam regularnie pojękiwac i złapałam sie mocno poscieli... Gdy juz czułam, że finał jest blisko odepchnełam go trochę od siebie, tak żeby się położył i zaczełam całować jego ciało, ręką pieściłam jego męskość.

[Amelia Jones]

No cóż wcale się nie opierałem kiedy to teraz ona powoli zajmowała się mną.Westchnąłem głośniej kiedy zaczęła pieścić moją i tak już dość pobudzoną męskość.Miałem na nią naprawdę ogromną ochotę jednak postanowiłem sobie, że jeszcze trochę poczekam cierpliwie i zobaczę na co ją stać.Założyłem sobie ręce pod głowę i oddałem się całkowicie z jej ręce.....

[Justine Devoux]

Zeszłam niżej pocałunkami, aż natrafiłam na jego męskośc i zaczęłam go pieścić językiem, rękami błądziłam po jego brzuchu i starałam się sprawić,by było mu na prawde dobrze.

[Amelia Jones]

-Oo tak mała... - wydyszałem kiedy zaczęła mnie pieścić ustami.Wyjąłem jedna rękę spod głowy i wplotłem palce w jej włosy chwytając je nieco mocniej.Byłem coraz bardziej podniecony...

[Justine Devoux]

czujac jaką daję mu rozkosz nie przestawałam go pieścić i robiłam to jeszcze bardziej intensywnie, ssałam go, lizałam i przygryzałam, co jakiś czas delikatnie..