ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
38 lat
169 cm
Straż pożarna
Komendantka
mężatka
Mark Spencer
Miami

Post

Oj..była to bardzo miła pobudka.usmiechnrla się i westchnela pod nosem sobie.wplotla palce w jego włosy a druga ręką miziala się po piersiach.
-Ach Skarbie...takk....
Awatar użytkownika
0 lat
0 cm
Własny biznes międzynarodowy
Szef nad szefami
żonaty
Megan Goran

Post

Lubil tak ja budzić bo wiedział że czułości ona sobie nigdy nie odmówi
- dzień dobry - zachrypiał po tym gdy się obudziła... tylko na chwilę jednak się oderwał od niej bo po chwili juz się ponownie nią zajmował... wsunal sobie jedno jej udo na ramie i nawet przez kilka sekund to całował wewnętrzna część jej uda by potem znowu zanurkować pomiędzy jej seksone długie
nogi
Awatar użytkownika
38 lat
169 cm
Straż pożarna
Komendantka
mężatka
Mark Spencer
Miami

Post

No nie odmówi bo z jej praca to czsem bylo im sie ciezko zgrac wic nie bylo wcale sexu przez x dni xD
-Oj bardzo dobry - powiedziala i ptem juz sie delektowala jego zrecnzym jezyczkiem.
-Och Skarbie....taakk.. - poruszała bioderkami nawet mimowolnie
Awatar użytkownika
0 lat
0 cm
Własny biznes międzynarodowy
Szef nad szefami
żonaty
Megan Goran

Post

Ale teraz na wakacjach sobie nie szczędzili przecież, wiec to nie tak, że jest po poście... niemniej znał ją I wiedział jak lubi przyjmować takie przyjemności od niego... dlatego ani na chwile nie przestawał...
- bosko smakujesz - wyszeptał
Awatar użytkownika
38 lat
169 cm
Straż pożarna
Komendantka
mężatka
Mark Spencer
Miami

Post

-ne gadaj...działaj..jeszcze cheila - bo czuła ze zaraz dojdzie.Jej ciepka juz coraz mocniej sie zaciskała i pulsowała.
-Ach takk.....jeszcz.e.ne przestawaj...och taaaakkkk!! Lukee!!!1 - doszła
Awatar użytkownika
0 lat
0 cm
Własny biznes międzynarodowy
Szef nad szefami
żonaty
Megan Goran

Post

Dostala klapsach za upominanie go...
- cicho... te usta mają tylko jeczec - powiedział I przekręcił ją zwinnie na brzuch, ponownie dal jej klapsa w tylek I wpakowal się w nią swoim fiutem... wykonał kilka mocnych pchniec aż wszedł w nią cały...
- jesteś moją niegrzeczną suką i teraz Cie ujarzmię - westchnal zachrypiał z podniecenia głosem... prosto fo jej ucha które przygryzł...
- pora byś zawyła moje imię gdy będziesz dochodzić - dodał I zaczął ostra i szybka jazdę... bral ją intensywnie ale tak by faktycznie czuła wszystko dobitnie
Awatar użytkownika
38 lat
169 cm
Straż pożarna
Komendantka
mężatka
Mark Spencer
Miami

Post

Oj uwielbiala taki sex z nim.Nie dał jej jednak wytchnienia po ierwszym orgaźmie.Wypiela do niego tyłek czy eh..jeczala i oddychala glosno i zybk.Nie dało sie inaczej.
-Och tak...ach..cudownieee..ochh... - byl niesmawowity.Jej cipka mocno ociekala soczkami.Po niedlugiej chwili znów doszła.
-Och Lukeeee!!!!
Awatar użytkownika
0 lat
0 cm
Własny biznes międzynarodowy
Szef nad szefami
żonaty
Megan Goran

Post

Dal jej jeszcze kilka klapdow I miała lekko zaczerwienione pośladki ale szybko po niej tez doszedł...
- uwielbiam Cie Nati - powiedział gdy już sie ogarnęli I leżeli tuląc sie ze sobą...
Awatar użytkownika
38 lat
169 cm
Straż pożarna
Komendantka
mężatka
Mark Spencer
Miami

Post

-ja ciebie tez - oddychla nrmujac oddech.A pote co?Poslzi spac..next day pki ne dostali odpowiedzi od Callahanow to sbie poszli cos tma pozwiedzac po sniadnaiu. Nastepnego dnia sie okazlao ze Callahany przyleca wiec zalatwili im bilety, hotel itp a potem razme z Lukiem pojechali po nich na lotnisko
Awatar użytkownika
28 lat
170 cm
Sons of anarchy
barmanka
mężatka
Matt Devoux
Charming

Post

Przylecieli więc z całym tym majdanem, łóżeczko pewnie mieli w hotelu i wózek też, ale nosidełko z młodym wzięli i takie składane kółka, żeby można go było zapakować..
Dotarli do hotelu tym BIAŁYM autem xD
-Jezu, dajcie nam chwilę, byśmy się ogarnęli, położę go spać.. i się spotkamy, co? - zapytała miło friend i tak zrobili, rozeszli się do swoich pokoi, Erica zajęła sie synkiem, ogarnęła go, nakarmiła, wykąpała i położyła do łóżeczka, żeby się wyspał trochę normalnie choć, bo był strasznie marudny przez ten lot.
Awatar użytkownika
38 lat
169 cm
Straż pożarna
Komendantka
mężatka
Mark Spencer
Miami

Post

-o wiec umowili sie jakies jedoznko ze Callahany dadza znac jak sie garna.
-Ach..i co?Dalismy rade..w samolocie..pierwsze koty z aploty - powiedzial James tma ich rozpakowujac..w sumie to tlyko na kilka dni, w sob slub ale skoro jzu tu byli to pewnie zostana na te 4 dni czy cos.


-Jasne..spokojne..czekamy na waodmosc..dzoncie - pwiedziala Nat i sie pozegnali.WPrzyszli z Ukiem do swojego pokoju.
Ale fajnie..kurcze..jutro musz eisc po kiecke..myseze Erca mi pomoze - dodal amilo
Awatar użytkownika
28 lat
170 cm
Sons of anarchy
barmanka
mężatka
Matt Devoux
Charming

Post

Spojrzała na młodego..
-Tak, daliśmy, ale jest strasznie niespokojny, chyba jednak za dużo wrazeń... -powiedziała i westchnęła..
-Nie wiem, czy damy radę oboje wyjść teraz jak on zaśnie.. -powiedziała i spojrzała na Jamesa..
-Więc nie wiem, jak chcesz to idź z nimi coś zjeść, a ja zostanę w pokoju.. -powiedziała miło.
Awatar użytkownika
38 lat
169 cm
Straż pożarna
Komendantka
mężatka
Mark Spencer
Miami

Post

-No wiem..ale daj spokoj.to moze zamowimy do pokoju i zjemy z nimi razem na tarasie..albo po prostu powiemy z enie dmay rady i se zjemy sami, oni niech tez zjedza i sie zobacyzmy z nimi jak maly wstanie? - zaproponowal james
Awatar użytkownika
0 lat
0 cm
Własny biznes międzynarodowy
Szef nad szefami
żonaty
Megan Goran

Post

Podszedł do swojej kobiety
- dacie radę... my się zajmiemy młodym a potem to my pójdziemy kupic gajerki - faceci będą mieć łatwiej, to suknie się wybiera dłużej...
- tymczasem fajnie ze się udało... to kolejny dowód na to, że to są nasi świadkowie i dobrze wybralismy
Awatar użytkownika
28 lat
170 cm
Sons of anarchy
barmanka
mężatka
Matt Devoux
Charming

Post

-No w sumie dobry pomysł z tym zamówieniem do pokoju.. -powiedziała wesoło i uśmiechnęła się do niego, cmoknęła go..
-Muszę się ogarnąć.. -zaśmiała się..
No i potem już ogarnęła młodego, uspokoiła go i położyła do spania..
Wzięła prysznic.. Ubrała się.. A potem wzięła pokrowiec z kieckami..
-Idę do Nat, przyślę tu Luke'a, więc zamówcie coś do jedzenia.. -powiedziała do Jamesa i poszła do pokoju przyjaciół.. Wywaliła Lucasa za drzwi i uśmiechnęła się do friend..
-Zjemy u nas, bo młody śpi, a nie chcę go już dziś więcej stresować.. -powiedziała..
-A tutaj masz prezent.. -zaśmiała się i podała jej pokrowiec.. W którym była sukienka ślubna nr 1, nr 2, nr 3 lub nr 4, którą Erica kupiła dla Nat jako prezent, bo ofc znała jej rozmiar.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Kuba”