Kiedy jej obiecał to się poddała. Odchyliła głowę do tyłu i przymknęła oczy. Palce jednej dłoni wplotła w jego włosy a drugą gładziła go po plecach.
- Czemu tak na mnie działasz?? - zapytała wcale nie oczekując odpowiedzi.
0 lat
0 cm
singiel
26 lat
166 cm
Ami's Pub
barmanka/właścicielka
singielka
brak
San francosco
-Bo jestem najwspanialszy i najprzystojniejszy na świecie - odpowiedziałem oczywiście z wielka przesadą nie przestając jej całować.Byłem na nic mocno napalony.Dawno się nie widzieliśmy.Nie chcąc dłużej czekać uniosłem ją nieco i posadziłem 'na sobie' tym samym wchodząc swoim członkiem w jej kobiecość...
0 lat
0 cm
singiel
- Chciałam o czymś z Tobą porozmawiać - zaczęła jeszcze, ale gdy poczuła jak w nią wchodzi jęknęła i tylko dodała - zdecydowanie może to poczekać - nie mogąc się opanować złapała dłońmi jego twarz i zachłannie wpiła się w jego usta. Zaczęła poruszać się w górę i w dół.
26 lat
166 cm
Ami's Pub
barmanka/właścicielka
singielka
brak
San francosco
-To dobrze.Nie chce teraz rozmawiać - powiedziałem na chwile przerywając pocałunek po czym wróciłem do namiętnych pocałunków.Dłońmi gładziłem jej plecy i posladki
0 lat
0 cm
singiel
Pokiwała tylko lekko głową gdy powiedział, że nie chce teraz rozmawiać, bo zdecydowanie się z nim zgadzała. Odwzajemniała jego pocałunki błądząc dłońmi po całym jego ciele. Mimowolnie jej ruchy stawały się coraz szybsze.
26 lat
166 cm
Ami's Pub
barmanka/właścicielka
singielka
brak
San francosco
Oddychałem coraz szybciej i głosniej.Było mi cudownie.oderwałem sie od jej ust i zacząłem całowac i pieścić języczkiem jej piersi.
0 lat
0 cm
singiel
Gdy oderwał się od jej ust i zaczął pieścić jej piersi odchyliła się nieco do tyłu odrzucając włosy, przymykając oczy i zaczęła pojękiwać. Było jej niesamowicie gorąco a jego pieszczoty rozpalały ją jeszcze bardziej. Czuła miłe dreszcze na swoim ciele. Ręce lekko zacisnęła na jego barkach.
26 lat
166 cm
Ami's Pub
barmanka/właścicielka
singielka
brak
San francosco
Woda stale wylewała się za wannę przy naszych ruchach, które stały się coraz bardziej intensywne.Nie potrafiłem oderwac ust od jej ciała.Dłońmi błądziłem non stop po jej ciele.Byłem juz naprawdę mega podniecony.,Czułem, że wystarczy mi jeszcze kilka chwil abym był całkowicie spełniony...
0 lat
0 cm
singiel
Było jej nieziemsko dobrze. Chcąc zagłuszyć swoje jęki przyciągnęła jego usta do swoich. Przez chwilę je całowała a potem to ona zeszła pocałunkami na jego szyję. Dotykała jego gorące ciało dłońmi pobudzając swoje zmysły. Ona także czuła, że jeszcze chwila i będzie całkowicie spełniona i zaspokojona.
26 lat
166 cm
Ami's Pub
barmanka/właścicielka
singielka
brak
San francosco
odpowiedziałem na te jej kilka namiętnych pocałunków a potem oparłem sie o brzeg wanny kiedy całowała mja szyję.Czułem sie nieziemsko czując jej ruchy.Po niedługim czasie czułem jak dochodzę obwieszczając to głośnym jękiem po czym wpiłem się zachłannie w jej usta.
0 lat
0 cm
singiel
Odwzajemniła zachłannie jego pocałunek czując jak przeszywa ją dreszcz i czując jak dochodzi. Pocałowała go raz jeszcze a potem oparła czółko o jego ramię oddychając głęboko.
- Takie przywitanie po rozstaniu lubię - szepnęła
- Takie przywitanie po rozstaniu lubię - szepnęła
26 lat
166 cm
Ami's Pub
barmanka/właścicielka
singielka
brak
San francosco
-Ja też Summer - powiedziałem.-I to bardzo...choć ta woda juz jest nieco chłodna jak się tak zastanowić - zaśmiałem sie.
0 lat
0 cm
singiel
Uniosła łebek i uśmiechnęła się do niego - Więc czas się z niej wynosić - stwierdziła ze śmiechem i łapiąc go za rękę wstała z tej zimnej wody
26 lat
166 cm
Ami's Pub
barmanka/właścicielka
singielka
brak
San francosco
Popatrzyłem sobie na nia kiedy wstała nieco się ociągając po czym wstałem i wyszedłem tuż za nią.Wziąłem ręczniki i podałem jeden jej a drugim się sporadycznie wytarłem a potem przewiązałem nim biodra.-Chodźmy do kuchni.Zrobię coś do picia czy jedzenia jesli chcesz i porozmawiamy.Chyba chciałas mi cos powiedzieć... - dodałem.
0 lat
0 cm
singiel
Ona też się wytarła i przewiązała się nim, bo stwierdziła, że skoro on będzie chodził w samym ręczniku to ona też może sobie na to pozwolić.
- Chętnie coś przekąszę - stwierdziła - Tak, chciałam z Tobą porozmawiać o Świętach - dodała kierując się do kuchni.
- Chętnie coś przekąszę - stwierdziła - Tak, chciałam z Tobą porozmawiać o Świętach - dodała kierując się do kuchni.