38 lat
169 cm
Straż pożarna
Komendantka
mężatka
Mark Spencer
Miami
-Kochanie...nie pieprzylem sie 2 lata..nie da sie spokojniej..wie.c.albo mnie stad wypierdzilisz za drzwi lbo.. - powiedzial przerywajac na chwile i patrzac a nia.Coz..szczerośc. A potem jak przewalil na kanapie na plecy i pozbyl sie jej spodni czy co ta miala wraz z majtkami juz.Reka przjeechal po jej boskim cialku i zaczal osypywac ja pocalunkami az skonczyl na jej cipce.Spodnie sobie rozpial bo jz m bylo ciasno
28 lat
170 cm
Sons of anarchy
barmanka
mężatka
Matt Devoux
Charming
Skoro już rozebrał ją i siebie to nie było chyba teraz miejsca już na jakiś sprzeciw..
Spojrzała w jego oczy..
-Okej.. Nie wywalę Cię za drzwi..-powiedziała i westchnęła czując jego usta na swoim ciele. Jednak chyba już sama była napalona na niego..
-Jamess..-mruknęła.. Oj musiał lubić taki jej głos..
Spojrzała w jego oczy..
-Okej.. Nie wywalę Cię za drzwi..-powiedziała i westchnęła czując jego usta na swoim ciele. Jednak chyba już sama była napalona na niego..
-Jamess..-mruknęła.. Oj musiał lubić taki jej głos..
38 lat
169 cm
Straż pożarna
Komendantka
mężatka
Mark Spencer
Miami
Oj sprzeciw mogl byz zawsze..przeciez nie zgwalcilby jej nawet ze juz sa anadzy xD
Oj on ja cala lubil..ale owszme..taki glosik szczegolnie..w takiej sytuacji..
Ne piesil jej dlugo bo juz nie mial "sił" wiec po chwili wszedl w nia swoi rozgrznaym chujem i glosno jeknal.
-Boże Wszechmogacy..... - to cudowne uczucie!!!!!!! Wpil sie w jej ustach i zaczal poruszac biodrami
Oj on ja cala lubil..ale owszme..taki glosik szczegolnie..w takiej sytuacji..
Ne piesil jej dlugo bo juz nie mial "sił" wiec po chwili wszedl w nia swoi rozgrznaym chujem i glosno jeknal.
-Boże Wszechmogacy..... - to cudowne uczucie!!!!!!! Wpil sie w jej ustach i zaczal poruszac biodrami
28 lat
170 cm
Sons of anarchy
barmanka
mężatka
Matt Devoux
Charming
Westchnęła czując go w sobie, widziała, że już wiele nie wytrzyma.. Wiedziała też że mimo iż nie jest pewna czy chce z nim być póki co nie chce go oddać innej, więc zgodziła się na seks..
-Yhmm..-mruknęła, całowała jego usta. James nie był ani trochę delikatny w tej chwili, ale póki co jej to nie przeszkadzało.. Wiedziała też, że na jednym razie się dziś nie skończy. W końcu wyposzczony był.
-Yhmm..-mruknęła, całowała jego usta. James nie był ani trochę delikatny w tej chwili, ale póki co jej to nie przeszkadzało.. Wiedziała też, że na jednym razie się dziś nie skończy. W końcu wyposzczony był.
38 lat
169 cm
Straż pożarna
Komendantka
mężatka
Mark Spencer
Miami
o ta ładnejsza xD
No co za laska!
No coż..na ile m pozowli..tyle weźmie.Owszme..wiedzial, że dlugo tera znie ebdzie...jego pierwszy sex od 2 lat i to nie z byle dziwką.. nieco sie w tym zatracil wchodzac w nia dośc mcono is zybko i czujac jak po kilk chwilac eksploduje w niej z wielka rozkosza
No co za laska!
No coż..na ile m pozowli..tyle weźmie.Owszme..wiedzial, że dlugo tera znie ebdzie...jego pierwszy sex od 2 lat i to nie z byle dziwką.. nieco sie w tym zatracil wchodzac w nia dośc mcono is zybko i czujac jak po kilk chwilac eksploduje w niej z wielka rozkosza
28 lat
170 cm
Sons of anarchy
barmanka
mężatka
Matt Devoux
Charming
Zmienię sobie jeszcze tylko muszę coś zrobić nowego. Bo same starocie mam. XD
Uśmiechnęła się do niego jak doszedł. Ona nie ale to nie było dla niej teraz ważne. Spojrzała w jego oczy i pocałowała go czule..
-lepiej? - zapytała i uśmiechnęła się dolikatnie. Objęła go swoimi ramionami przyciągając do siebie. I gladzila jego rozgrzana skórę.
Uśmiechnęła się do niego jak doszedł. Ona nie ale to nie było dla niej teraz ważne. Spojrzała w jego oczy i pocałowała go czule..
-lepiej? - zapytała i uśmiechnęła się dolikatnie. Objęła go swoimi ramionami przyciągając do siebie. I gladzila jego rozgrzana skórę.
38 lat
169 cm
Straż pożarna
Komendantka
mężatka
Mark Spencer
Miami
Dyszał mocno i glosno.
-Lepiej..zdecydowanie lepoiej..ale za moment nie tlyko mnie bedzie lepiej - powiedzial i sie w nia wtulil.Cmoknel jej ramie.Jezuu ale mu tera zbylo dobrze..nie tlyko kwestia sexu ale ze go tak do siebie tulila.Tego mu brakowalo..cholernie
-Lepiej..zdecydowanie lepoiej..ale za moment nie tlyko mnie bedzie lepiej - powiedzial i sie w nia wtulil.Cmoknel jej ramie.Jezuu ale mu tera zbylo dobrze..nie tlyko kwestia sexu ale ze go tak do siebie tulila.Tego mu brakowalo..cholernie
28 lat
170 cm
Sons of anarchy
barmanka
mężatka
Matt Devoux
Charming
Uśmiechnęła się do niego i przymknela swoje oczy.. Też się czuła z nim dobrze.. Nie chciała żeby ta chwile sie skończyła bo na chwilę przestała myśleć o tym wszystkim..
Tulila go do siebie i całowała gdzie sięgała. Boże. Czemu on wtedy pojechał z tą bronią? Ehhh..
Tulila go do siebie i całowała gdzie sięgała. Boże. Czemu on wtedy pojechał z tą bronią? Ehhh..
38 lat
169 cm
Straż pożarna
Komendantka
mężatka
Mark Spencer
Miami
I dłuższa chwile tak leżeli...nawet juz nic nie mowiąc bo to było zbedne..
-Przejedziemy do sypialni? - zapytal po chwili unoszac glowe.A potem wstal i wzial ja na rece i poslzi tam na lozko
-Przejedziemy do sypialni? - zapytal po chwili unoszac glowe.A potem wstal i wzial ja na rece i poslzi tam na lozko
28 lat
170 cm
Sons of anarchy
barmanka
mężatka
Matt Devoux
Charming
No to Erica opowiedziała jej wszystko co się działo przed tymi smsami.. Ze był i że mu kazała spadać na drzewo..
-No i dzisiaj.. Poszła po sprawie do KC.. Po kawę.. A on tam siedział z jakąś swoją klientka. - westchnęła.. - Trochę mną to wstrząsnęło... No i jak kobieta wyszła to..
-No i dzisiaj.. Poszła po sprawie do KC.. Po kawę.. A on tam siedział z jakąś swoją klientka. - westchnęła.. - Trochę mną to wstrząsnęło... No i jak kobieta wyszła to..
38 lat
169 cm
Straż pożarna
Komendantka
mężatka
Mark Spencer
Miami
-Uu zazdrosna..? No prosze..tu mu kazesz spadac ale jednak..eh.tzn nie no rozumiem cie choc serio..co zorbilas? Awanture? - bo tka sobie pomyslala xd
28 lat
170 cm
Sons of anarchy
barmanka
mężatka
Matt Devoux
Charming
- Nie. Gorzej.. To on się zaczął tłumaczyć.. A ja go zaciagnęłam do swojego biura.. I pieprzylismy się.. - schowała twarz w dłonie..
38 lat
169 cm
Straż pożarna
Komendantka
mężatka
Mark Spencer
Miami
Natalie wybuchnela smiechem.
-Eh..jestes..no tka go wykorzystywac..wiec co?Zmienilas zdanie czy jak?Czy go po prostu wykorzystujesz a on biedny bedzie cierpial albo mial glupia nadzieje? - zapytala szczerzac sie
-Eh..jestes..no tka go wykorzystywac..wiec co?Zmienilas zdanie czy jak?Czy go po prostu wykorzystujesz a on biedny bedzie cierpial albo mial glupia nadzieje? - zapytala szczerzac sie
28 lat
170 cm
Sons of anarchy
barmanka
mężatka
Matt Devoux
Charming
- Nie wiem.. - powiedziała szczerze.. - odkąd wrócił.. No nie umiem się uwolnić.. Myślałam że jak go nie będę widzieć to będzie ok.. I w sumie nie jest źle.. Ale kurde.. Jak go zobaczyłam. To.. No nie mogłam.. Byłam taka na niego nakręcona..-pokrecila głową sama na siebie..
-idę jutro do niego na kolacje.. Ma sam zrobić.. A nienawidzi gotować.. - zaśmiała się. - chciałam sprawdzić czy w ogóle będzie chciał..
-idę jutro do niego na kolacje.. Ma sam zrobić.. A nienawidzi gotować.. - zaśmiała się. - chciałam sprawdzić czy w ogóle będzie chciał..
38 lat
169 cm
Straż pożarna
Komendantka
mężatka
Mark Spencer
Miami
- Eh... Ale wiesz że tak nie możesz tego ciągnąć wieczność.. on się w końcu wkurwia- powiedziała Nat.
- co?ale z Ciebie suka... - Parsknela smiechem.
- ale w sumie.. niech się wykarze j pokaże że mu zależy.. Lucas mówi że tak.. że będzie o Ciebie walczył i tomszczere -dodala
- co?ale z Ciebie suka... - Parsknela smiechem.
- ale w sumie.. niech się wykarze j pokaże że mu zależy.. Lucas mówi że tak.. że będzie o Ciebie walczył i tomszczere -dodala