[Joe]

***

[Joe]

Przebrałem się w fartuch i poszedłem na kuchnie

[Joe]

Przebrałem się i wziąłem prysznic. Udałem się do wyjścia

[Savanah Spencer]

Wyszliśmy z biura i poszliśmy na zaplecze [bo tak mi się kliknęło więc tu ]. Było tu kilka osób, z którymi się przywitałam i przedstawiłam.-Może dasz się namówić na jakiegoś drinka? Wiesz w końcu muszę opić nowa pracę - powiedziałam nieco ciszej do Mila, tak aby reszta nie usłyszała bo to mogło być nieco niestosowne zachowanie i zaśmiałam się

[Joel Goran]

- Na jednego drinka mogę sie skusic - odszepnałem i przedstawiałem ja innym pracownikom, którzy akurat byli w pracy

[Savanah Spencer]

-No to super. - uśmiechnęłam się.-To gdzie pójdziemy? - spytałam

[Joel Goran]

- a jakie knajpy w mieście juz znasz?? Pójdziemy tam gdzie jeszcze nie byłas - powiedziałem z uśmiechem

[Savanah Spencer]

-Byłam w Tricu i w Escape.I w Karen's Caffee - powiedziałam.

[Joel Goran]

- Więc dzis pojedziemy do Amnesii, jest tu kilka fajnych knajpek i barów, ale sama powinnas ocenić, które lubisz najbardziej

[Savanah Spencer]

-Spokojnie.Poznam je wszystkie w swoim czasie - uśmiechnęłam się. - Więc prowadź, szefie -powiedziałam próbując być poważną

[Joel Goran]

Poszlismy do wyjścia a tam moim samochodem pojechalismy do Amnesii

[Savanah Spencer]

Weszłam na zaplecze i przebrałam się do pracy.Poszłam na salę..

[Joe]

Przebrałem się w codzienne ciuchy i poszedłem na salę.

[Savanah Spencer]

Moja zmiana sie skończyła, przyszla zmienniczka, ktorej przekazałam co i jak.Weszłam na zaplecze, odpisałam jeszcze wWrenowi po czym zdjęłam fartuszek zostawiając go wraz z notesem itp w swojej szafce.Wzięłm torebke, poprawiłam sie i ruszyłam do wyjścia

[Octavia Blackburn]

Kiedy już Milo mnie oprowadził przyszliśmy na zaplecze i zaczął mi pokazywać co i jak....-a od kiedy chcesz żeby zaczęła pracę ?-spytałam z ciekawości i oczywiście starałam się wszystko zapamiętać.