[Savanah Spencer]

-Kondycja, kondycja moja droga..ale jakbys nie wiedziała to nie jestem jakims supermenem.. - zasmiałem sie po czym wstałem.Załozyłem bokserki po czym szybko poszedłem do kuchni.Po chwili wrpociem z dwiema szklankami i jakims sokie z lodówki.-Proszę - nalałem nam soku do skzlanek

[Brooke Davis]

-dzięki -powiedziałam kiedy podał mi szklankę. Oczywiście kiedy wyszedł z pokoju załozyłam na siebie bieliznę i już nie leżałam taka nagusieńka. Napiłam sie soku.
-mam już sobie iść?-spytałam i spojrzałam na Nathana

[Savanah Spencer]

naiłem się duszkiem wypijając całą szklanke soku.Nalałem sobie kolejną i napiłem sie już tlyko dwa łyczki.
-Hmm..nie musisz..mozemy posiedzieć..i coś obejrzec albo..ne wiem - wzruszyłem ramionami

[Brooke Davis]

-to ja jeszcze trochę zostanę , może lepiej będzie jak się ubiorę -powiedziałam i wstałam z łóżka , załozyłam na siebie pewnie sukienkę.
-wiesz o której wraca Twoja żona?-spytałam bo nie chciałam , żeby mnie zastała może jeszcze mnie skojarzyć ze szkoły i dopiero będzie xD

[Savanah Spencer]

-Jasne..to co?Idziemy do salonu? - zapytałem.No bo tam był znacznie lepszy tv.Tu to tlyko taki mały był w razie czego xD
Ubrałem się tez..pewnie koszulke i krótkie spodneki.
-Hmm..nie wiem...ale o 18 musze odebrać Jamiego od Kolegi - powiedziałem

[Brooke Davis]

-ok w takim razie wyjdę z Tobą -powiedziałam i uśmiechnęłam się do niego. Razem z Nathanem poszłam do salonu oglądnąc jakiś film czy coś, oczywiście szklaneczkę ze sokiem wzięłam ze sobą.