[Octavia Blackburn]

-widzę, że nie możesz się ze mną rozstać-powiedziałam z uśmiechem...-jadę z Tobą-wsiadłam do samochodu

[Octavia Blackburn]

Dojechałam pod apartamentowiec zaparkowałam samochód. Wysiadłam z niego i weszłam do budynku windą pojechałam na swoje piętro otworzyłam drzwi i weszłam do swojego mieszkania. Od razu ściągnęłam buty i poszłam do łazienki

[Amelia Jones]

Podjechałem pod apartamentowiec Alex i wszedłem do środka.Zadzwoniłem do drzwi

[Octavia Blackburn]

Podeszłam do drzwi i je otworzyłam...-hej -przywitałam się i odsunęłam się by mógł wejśc do środka

[Amelia Jones]

-No w końcu - powiedziałem.-Coś tak długo otwierała? - spytałem i wszedłem doi środka

[Octavia Blackburn]

-ukrywałam kochanka w szafie, a co Ty taki niecierpliwy?-spytałam i zamknęłam drzwi. Poszliśmy do salonu

[Octavia Blackburn]

Wyszłam z mieszkania. Wsiadłam do samochodu i pojechałam do sekcji

[Octavia Blackburn]

Wróciłam do mieszkania i poszłam do kuchni

[Amelia Jones]

Po około kwadransie dotarłem pod apartament Alex.Zaparkowałem, wysiadłem z auta i wjechałem winda na górę.Zadzwoniłem do drzwi

[Octavia Blackburn]

Podeszłam do drzwi i je otworzyłam...-cześć zapraszam -powiedziałam i odsunęłam się od drzwi by wszedł do środka

[Amelia Jones]

Wszedłem do środka.-Cześc.Tak więc od razu do rzeczy: nadal jestes zła? - spytałem

[Octavia Blackburn]

-a o co miałabym być zła?-spytałam i zamknęłam za nim drzwi i poszliśmy do salonu

[Octavia Blackburn]

Wyszłam z mieszkania i poszłam przejść się po mieście

[Octavia Blackburn]

Podjechałam samochodem pod apartament, zaparkowałam na swoim miejscu wysiadłam z samochodu zamknęłam go i weszłam do budynku. Wsiadłam do windy i pojechałam na swoje piętro. Wysiadłam z windy gdy byłam na miejscu podeszłam do swoich drzwi otworzyłam je i weszłam do mieszkania. Od razu poszłam do sypialni.

[Octavia Blackburn]

Wyciągnęłam z szafy szpilki i nałożyłam je na nogi. Wzięłam kurtkę gdyby wieczorem miało zrobić się chłodniej. Usłyszałam jak taksówka podjeżdża i trąbi wyszłam z mieszkania zamknęłam drzwi na klucz, wsiadłam do windy i zjechałam na dół. Weszłam do traksówki i poprosiłam kierowcę o zawiezienie mnie do klubu w centrum miasta