Awatar użytkownika
28 lat
165 cm
prywatny gabinet
Psycholog
singielka
brak
Charming

Post

-Nick spędzał każdy wieczór w klubach i się bawił więc nie robił niczego szczególnego....chyba , że to chodzi o mnie -powiedziałam i usiadłam sobie na krześle, zaczęłam zastanawiać sie czy mogli porwać Nicka przez to , że mnie wykupił , ale nie chciałam o tym mówić Michaelowi to była przeszłość o , której chciałam zapomnieć.
Awatar użytkownika
26 lat
166 cm
Ami's Pub
barmanka/właścicielka
singielka
brak
San francosco

Post

-O ciebie? - spojrzałem na nia pytająco.-W jakim sensie? Myslisz, że to ma cos wspólnego z tym, że rpacujesz dla Sekcji? - zapytałem bo sądzilem, że o to jej chodzi.-W klubach....to juz cos.W jakich miastach? Będzie mozna zacząc od tego..bo najwyzraxniej ci co go porwali musili go znac lub cos o nim wiedziec wczesniej..
Awatar użytkownika
28 lat
165 cm
prywatny gabinet
Psycholog
singielka
brak
Charming

Post

-nie to nie możliwe Nick im zapłacił więc nie może chodzić o mnie -powiedziałam i spojrzałam na Michaela....-głównie w klubach w NY tam też mieszkał -powiedziałam i wstałam z krzesła , trzeba zacząć działać proponuję zarezerwować nam loty , każdy weźmie jedno miasto tak szybciej coś znajdziemy
Awatar użytkownika
26 lat
166 cm
Ami's Pub
barmanka/właścicielka
singielka
brak
San francosco

Post

-Zapłacił?Komu? - zdziwiłem sie na jej słowa bo chyba nie rozumiełem co miała na mysli.-Jasne...więc gdzie ty wolisz lecieć? Ja wezme drugie z kolei miasto - powiedziałem wchodząc na laptorpie na strone by zarezerwowac nam loty.
Awatar użytkownika
28 lat
165 cm
prywatny gabinet
Psycholog
singielka
brak
Charming

Post

-może być Vancouver, zarezerwuj bilety jeszcze na dzisiaj -powiedziałam do Michaela
-jedziemy sami czy bierzemy ze sobą paru agentów?
Awatar użytkownika
26 lat
166 cm
Ami's Pub
barmanka/właścicielka
singielka
brak
San francosco

Post

-nie puszcze sie samej...weź jeszcze ze dwóch agentów...wybierz kogo chcesz.ja tez wezme kogos ze sobą - powiedziałem.Nie wiedzilsimy z kim mamy do czynienia więc...-Jasne...to ja lece do NY - doidałem po czym zarezerwowałem nam wieczorne loty.-Ty lecisz o 19.35 ja o 20.05 - powiedziełame jej drukując co dtrzeba
Awatar użytkownika
28 lat
165 cm
prywatny gabinet
Psycholog
singielka
brak
Charming

Post

-ok -powiedziałam i zakodowałam sobie w głowie o , której mam lot....-kiedy się czegoś dowiesz , masz dać mi znać Mike -powiedziałam patrząc na niego.
-nawet jeśli mają być to złe wieści inaczej Cię sama dorwę i będzie po Tobie-powiedziałam i pogroziłam mu palcem.
Awatar użytkownika
26 lat
166 cm
Ami's Pub
barmanka/właścicielka
singielka
brak
San francosco

Post

-Jasne..masz moje słowo.I wcale nie musisz mi grozić Alex - powidziałem podając jej bilet gdy sie wydrukował.Swoj schowałem sobie do martnrki.-Ty tak samo...masz mnie informowac na bieżąco - powiedziałem całkiem powaznie.
Awatar użytkownika
28 lat
165 cm
prywatny gabinet
Psycholog
singielka
brak
Charming

Post

-zawsze to robię -powiedziałam wzięłam bilety dla siebie i dwóch agentów , których wybrałam poszłam do pomieszczenia z bronia i zaczęłam szykować się na wyjazd.
lat
cm

Post

Dojechałam samochodem pod sekcje. Zaparkowałam samochód weszłam do sekcji i zaczęłam szukać Michaela kiedy dowiedziałam się , że jest w pomieszczeniu dowodzenia weszłam tutaj po drodze minęłam się z Alex...-cześć Michael-powiedziałam patrząc na niego...nie wiedziałam kto chciał mnie zabić więc musiałam być ostrożna
mów mi:
Awatar użytkownika
26 lat
166 cm
Ami's Pub
barmanka/właścicielka
singielka
brak
San francosco

Post

Juz miałem wychodzić za Alex by tez sie uzbroci kiedy nagle przede mna pojawiła sie Detaa.Stanąłem osłupiały patrząc na nią.-De!! Żyjesz! - krzynąłem po czym ująłem w dłonie jej twarz i mocno pocałowałem jej usta
lat
cm

Post

Odwzajemniłam pocałunek i spojrzałam na niego uważnie....-a miałam nie żyć?-spytałam badawczo...-co się tu dzieje ?-spytałam patrząc na mapy , jakieś punkty , do tego Alex prawie nia mnie wpadła , ale chyba nie zakodowała , że to ja
mów mi:
Awatar użytkownika
26 lat
166 cm
Ami's Pub
barmanka/właścicielka
singielka
brak
San francosco

Post

-Nie..jasne, że nie. - powiedziałem szybko.-Po prostu..nie wiedziałem co z toba...szukaliśmy cie wszędzie..twój nadajnik..nie dała....Odh De...nawet nie wiesz jak mi ulzyło, że jestes cała... - zapewniłem ja.W moich oczach dało sie wyczttac autentyczna ulge i zadowolenie.-Gdzue byłaś?
lat
cm

Post

Faktycznie uwierzyłam mu przysunęłam się do niego i pocałowałam jego usta , a później przytuliłam się do niego....-chyba mamy problem , ktoś zdetonował moje bomby o 3 minuty za wcześniej , dlatego straciłam nadajnik , wydostałam się spod gruzu , ale nie za dużo pamiętałam , pewna rodzina się mną zajęła -powiedziałam
mów mi:
Awatar użytkownika
26 lat
166 cm
Ami's Pub
barmanka/właścicielka
singielka
brak
San francosco

Post

tez ja mocno do siebie tuliłem jakbym musiał sie upewnic, że to naprawde ona.A nie jakaś zjawa czy przywidzenia.-jak to? Jestes pewna? - byłem w szoku.-Nie wierze..mamy kreta? To dlatego nie mogłem cie nigdzie znaleźć..szukałem ale....nie było żądnych śladów - powiedziałem skłądając to do kupy jakos wszystko.-Fuck! - wkurzyłem się.Najpierw nICK A TERAZ JESZCZE TO
ODPOWIEDZ

Wróć do „BUDYNEK "Division"”