[Magnolia Plumier]

No wiadomo że skorzystał z okazji, ona też.. Na szczęście jej dekolt taki głęboki ale dobrze się trzymał na niej.
-To co? Chwila oddechu? - zapytała w końcu. Bo może drinka wypija anie tylko ten parkiet xD zmachala się trochę.

[Savanah Spencer]

No tak...starość nie radość to sił brak :p
- jasne.. co ci przynieść? To samo czy jak? -zapytał rozgladajac się.
No i jak mu powiedziała to poszedł tam skolowqc te drinki

[Magnolia Plumier]

hahahah no tak
-Może być to samo.. - powiedziała i uśmiechnęła się do niego..
No i on poszedł po te drinki.. Wiec chwilę tam siedziała sama. A potem juz wrócił. Więc wzięła sobie od niego szklankę i napiła się.

[Savanah Spencer]

Dobrze z emieli loze wiec zawsze mieli miejsce.
-Lubisz sie peirpzyc w klubowych lazienkach czy to juz za szczeniackie? -zapytal smiejac sie.
Niekoniecznie ze by chcial isc ja tma przeleciec..tzn chcialby ale no..nie ze teraz je to proponowal tlyko ogolnie chcial wiedziec od tak

[Magnolia Plumier]

Parsknęła śmiechem na to jego pytanie..
-O wow.. - odchrząknęła aż i spojrzała na niego..
-Z pieprzeniem w toaletach.. Jakichkolwiek to jest tak. Ze musisz druga osobę nakręcić tak że MUSI mieć cie tu zaraz, teraz natychmiast.. I nooo. Jak dla mnie wiek nie ma tu znaczenia..- powiedziała do niego i napiła się drinka, bawiąc się rurka języczkiem.

[Savanah Spencer]

-Ej no co..?Myslalem ze sie nie krepujemy gadac wprost co - wyszczerzyl aie.
-Hmm..no w sumei fakt..ale w takiej teori to wsumie sie to tyczy na dobra spraw kazdego miejsca - powiedzial obserwujac ja.Oj ona to jego mgla nakrecic w 5 sekund wszedzie haha

[Magnolia Plumier]

No przecież się nie krępowała..
-A pierwsza zasada jest taka że jak chcesz kobietę przeleciec to nie mówisz o tym głośno. Tylko sprawiasz drobnymi gestami że nie myśli o niczym innym jak czuć twojego pulsującego chuja w sobie.. - powiedziała to mega seksownie, muskając go nieco paluszkami po udzie. Miała je chłodne od zimnego drinka.

[Savanah Spencer]

Mial dlugiw spodnie wiec..nie czul tego chłodu xDDD
-Oj wcale ci ne proponowalem sexu w kublu..zapytalem ogolnie.. co jednak nie znaczy ze bym cie nie przelecial..gdziekolwiek..kiedykolwiek.. - zasmia sie.
-Ale okey..zapamietam te cenne rady - powiedzial i sie pochylil i pocalowal namietnie jej usta
a jak ona ubrana?

[Magnolia Plumier]

- A kto powiedział że proponowałeś? - spojrzała na niego z rozbawieniem. Puściła mu oczko.
Zaśmiała się j pokręciła na niego głową. Dlatego lubiła młodszych facetów.
-Yhm. Zapamiętaj.. - powiedziała i Odwzajemniła pocałunek.


https://encrypted-tbn0.gstatic.com/imag ... A&usqp=CAU

[Savanah Spencer]

- yhm.. -całował ja nieco dłużej.rrka sciskal i nadal i jej udo tuż przy samej cipce. W końcu się odezwał od niej.
-jestem twoim najmłodszym... kochankiem?-zapytała i pół drinka

[Magnolia Plumier]

Całowała się z nim i nagle pytanie.. Zachichotała j spojrzała na niego..
-Wygląda na to, że tak.. - pokiwała głową. Przygryzła wargę..
-A to jakoś szczególnie źle? - zapytała i pocałowała go jeszcze raz.. A potem Złapała go za rękę..
-Chodź tańczyć.. - i znowu wylądowali na parkiecie.

[Savanah Spencer]

-nie no..dla mnie zaden..po prostu ciekawosc - odppowiedzial a potem juz znow tanczyli..jak byla szybka i fajna muza to ja wyobracał itp itd ale przy wolniejszych kwalkach trzymal ja blisko siebie sciskalac za tylek i calujac sie z nia.No coz..chyba chcial jakos tak jednak zaznaczyc ze jest..'jego".Bo widzial wzrok fcetów wkazdym wieku skierowany na nią

[Magnolia Plumier]

Bawili się doskonale, było tańczenie, macanko, całowanie.. Wiele śmiechu i ogólnie fajny czas..
Więc? Bawili się do rana? czy jeszcze poszli pić jakieś drineczki i na macanki w strefie VIP?

[Savanah Spencer]

A to mja atu jaas strefe IVIP? xD No pewnie potancyzli, poili i pewne skonczyli w tej strefie no bo jakby nie?W domu to juz ed apadnieci a nie sexy tlyko spanie