[Cold-Soul]

***

[Emily Johnson]

A że tylko tutaj był wielki ekran, wygodne fotele i komputer, to zamiast do mojego gabinetu przyszliśmy tutaj.
-Tu będzie lepiej, zrobimy sobie kino..-powiedziałem z uśmiechem, odpaliłem sprzęt, zasłoniłem rolety.
-To co oglądamy?

[Octavia Blackburn]

Usiadłam sobie wygodnie.
-w sumie obejrzę wszystko nie jestem wybredna -powiedziałam do Clarka i wstałam na chwilę podeszłam do barku. Znalazł się też alkohol.
-masz ochotę na drinka?-spytałam

[Emily Johnson]

-Jasne, że mam, jak jest tu jakiś alkohol, to nalewaj..-powiedziałem i pomachałem brwiami, spojrzałem w ekran i włączyłem jakąś komedię..
-Pośmiejemy się trochę..-powiedziałem do niej i usiadłem sobie wygodnie na fotelu, rozkładając się.

[Octavia Blackburn]

Polałam nam whisky do szklanek i wróciłam na fotel. Podałam szklaneczkę Clarkowi.
-mam nadzieje , że będzie jakaś fajna -powiedziałam i napiłam się.
-jak bym usnęła to możesz mnie zbudzić -zaśmiałam się i spojrzałam na ekran.

[Emily Johnson]

-Dzięki..-powiedziałem, wziąłem od niej szklaneczkę, upiłem łyczek whisky..
-No ej, trzeba było mówić, że zasypiasz na komediach..-powiedziałem i zaśmiałem się.
-Ale miejmy nadzieję, że nie tym razem..-wyszczerzyłem się do niej, puściłem jej oczko.

[Octavia Blackburn]

Zaśmiałam się.
-nie zasypiam na komediach , tylko dzisiaj mnie strasznie wymęczyłeś Kent , nie moja wina -wzruszyłam ramionami i napiłam się drinka. poprawiłam się w fotelu i oglądałam film.
-przydał by się popcorn -zaśmiałam się

[Emily Johnson]

-No może trochę..-powiedziałem i zaśmiałem się..-Ale wiesz.. Ciężka praca popłaca, teraz możesz sobie za to odpocząć..-puściłem jej oczko.
-Ale to w takim razie za miły wieczór..-powiedziałem do niej.
-Hmm, może i coś się znajdzie tam na dole w bufecie..-spojrzałem na nią.
-Chcesz bardzo? To pójdę sprawdzić..

[Octavia Blackburn]

-za miły wieczór chyba już jesteśmy na siebie skazani-zaśmiałam się i spojrzałam na Kenta.
-nie , dam sobie radę bez popcornu-uśmiechnęłam się do szefa i napiłam się drinka.
-na razie wystarczy mi alkohol , później jak zgłodniej to możemy iść do bufetu-puściłam mu oczko.

[Emily Johnson]

-Nawet jeśli jesteśmy skazani, to może być całkiem miło, nie sądzisz?-zapytałem z czarującym uśmiechem i spojrzałem na Ade..
-Okej, no to na razie nigdzie nie idę..-powiedziałem i zaśmiałem się, spojrzałem na nią z uśmiechem. -Dobra..-pokiwałem głową i patrzyłem w ekran..

[Octavia Blackburn]

-nie powiedziałam , że nie może być miło tylko , że jesteśmy na siebie skazani-puściłam mu oczko i uśmiechnęłam się do Kenta. Napiłam się drinka i oglądałam film , a że była to komedia to pewnie też się sporo śmiałam.
-przez Ciebie brzuch mnie będzie bolał -powiedziałam i wytknęłam go palce.

[Emily Johnson]

-Ale za to jaki będzie wyćwiczony..-powiedziałem i zaśmiałem się..
-Potraktuj to jako pierwsze ćwiczenia przed wyjazdem w trase..-powiedziałem i spojrzałem na nią.
-Pewnie będziesz miała dużo zajęć nim wyjedziemy w trasę..-powiedziałem i spojrzałem w jej oczka z uśmiechem..

[Octavia Blackburn]

-czyżbyś coś sugerował szefie ?-spytałam i spojrzałam na swój brzuch , a później na Clarka.
-to chyba zaczniesz mnie nosić jako ciężarek -powiedziałam i wytknęłam mu język. Napiłam sie drinka i oglądałam śmieszną komedię.

[Emily Johnson]

-Nic nie sugeruję, po prostu wiem, jak Cię katują przed wyjazdem, byś idealnie wyglądała..-powiedziałem do niej i spojrzałem w jej oczka.
Zaśmiałem się.
-Myślisz, że dałbym radę?-zażartowałem sobie z niej xDD

[Octavia Blackburn]

-ale z Ciebie Dupek -powiedziałam i chciałam go kopnąć pod stołem zamiast tego upadłam do tyłu z krzesłem wylewając na siebie drinka. Aż zapiszczałam jak alkohol się na mnie wylał , a później zaczęłam się śmiać coraz głośniej.