[Cold-Soul]

***

[Emily Johnson]

Weszłam do studia.. Zaczęłam przeglądać wszystkie dokumenty... Dzwonić po ludziach, itp itd.. (Czyt. Peyton pracuje). Odpisałam Brooke, i napisałam do Mii.

[Emily Johnson]

Przeczytałam smsa od Brooke.. I odpisałam jej..

[Emily Johnson]

W końcu zjawili się muzycy, zaczęliśmy powoli nagrywać materiał.. na razie bez wokalu...

[Emily Johnson]

Gdy zaczęli nagrywać, wszystko się zaczęło sypać.. Więc napisałam do Enrique...

[Emily Johnson]

Zrobił się sajgon i przestałam ogarniać...

[Cold-Soul]

Wszedłem do studia...-hej co się dzieje??-spytałem i dałem jej buziaka w policzek na przywitanie

[Emily Johnson]

-Hej.. Boże.. Ja nie wiem.. Jak Ty sobie z tym wszystkim radzisz.. Ci się kłócą.. Sprzęt nie działa.. Nie mogą się dogadać.. Mia zaginęła w akcji... -Złapałam się za głowę...

[Cold-Soul]

-wszystko będzie dobrze zobaczysz-powiedziałem śmiejąc się

[Emily Johnson]

Spojrzałam na niego przerażona..-Przerasta mnie to...

[Cold-Soul]

-to tylko tak wygląda-powiedziałem i spojrzałem na nią z uśmiechem

[Emily Johnson]

-Jesteś boski, że przyjechałeś..-powiedziałam do niego..-Przepraszam za to też, że Cię tak wzywam...

[Cold-Soul]

-jestem na Twoje rozkazy Księżniczko-powiedziałem...-to co mamy teraz do zrobienia??

[Emily Johnson]

-Musimy zacząć nagrywać podkład muzyczny..

[Cold-Soul]

-mamy zespół czy też zaginął??-spytałem patrząc na nią