Awatar użytkownika
0 lat
0 cm
singiel

Post

- Moje dawki nie są zbyt odpowiednie i zupełnie nie kontrolowane - stwierdziła - Więc wiedz na przyszłość, że mogę wyskoczyć i niespodziewanie zrobić coś czego nie powinnam czysto z zazdrości - powiedziała, bo tak było z Jaxem, tylko tam jeszcze doszła niepewność i ta cała poważna sprawa z pierścionkiem, która szczerze mówiąc pewnie Shaykę wystraszyła.
- Zawsze byłam, jestem i będę - stwierdziła ze śmiechem a potem pokręciła głową z rozbawieniem - Więc pewnie oboje zasnęlibyśmy na tej kanapie - I wtedy coś do niej dotarło... Ale mignęło jej to w myślach i od razu zniknęło, żeby nie było że jest taka mądra xD
- Trochę poczekasz, ale po jakimś czasie poczuje sie swobodnie i będziesz miał znów na co popatrzeć - zapewniła go. I lanie jest zabronione! :P
- Wybaczam - szepnęła tuż przed kolejną dawką pocałunków. Cóż, zaczepianie jej siły było doskonałą strategią, ale Shay czuła, że coś jest nie tak. I gdy się odezwał zrozumiała, że to nie to czego pragnie w tym momencie. Że to nie ta osoba i że nie powinna tego robić. Bo to jak zemsta za to co Jax zrobił a to nigdy nie prowadzi do niczego dobrego. Przymknęła lekko oczy a potem lekko go od siebie odsunęła.
- Przepraszam, nie mogę tego zrobić - powiedziała i zeszła z jego kolan. Teraz już nie mogła chyba też trochę na niego spojrzeć. Bo jednak mimo wszystko będzie się czuła teraz jak idiotka. Zwodzi facetów i potem wszystko tak się kończy...
Chanel 'Mona' Vanderwall Shannon 'Shay' Kim
tel Party Lover Dangerous Beauty tel
Obrazek Obrazek
Summer 'Summ' Roberts
Sweet and Lovely tel

Obrazek Obrazek
mów mi:
Awatar użytkownika
26 lat
166 cm
Ami's Pub
barmanka/właścicielka
singielka
brak
San francosco

Post

-Hmm..dobra będę miał to na uwadze i zapamiętam, że ostrzegałaś - pokiwałem głową.Choc o niego chyba nie powinna być zazdrosna..w końcu to nie jej chłopak ale..kto ja tam wie.Poza tym..jak będzie to pewnie nawet mu się troche miło zrobi jak nie wywinie z tego powdu jakiegoś głupiego numeru :P
-Hmm...cóż...kanapa nie wydaje sie taka najgorsza więc...nie skończyłoby sie to tak źle... - wzruszyłem ramionami.
-Noo tak własnie myślałem,że mi wybaczysz... - uśmiechnąłem sie leciutko i dalej obsypywałem już teraz pocałunkami jej dekolt, piersi,szyjkę..No a potem...wszystko sie skończyło.Aż się sam waliłem w głowę w myślach, że sie odzywałem...no kretyn jeden :P zamknąłem oczy, oparłem głowę o oparcie kanapy i wziąłem naprawdę głęboki wdech...a potem wydechhh.Spojrzałem na nią.
-Nie szkodzi....nie przejmuj się.. - - nachyliłem się i cmoknąłem ją w czółko.Cóz...cham nie jest by ją zmuszać..jakos to przeboleje choć..mogła przestać wcześniej :P No i aby mnie dalej nie kusiła to nawet podciągnąłem jej ta bluzke na jej cycki ;p
-mam już sobie iść? - zapytałem i wypiłem kilka ostatnich łyków piwka.Na ochłode :P
Awatar użytkownika
0 lat
0 cm
singiel

Post

Cóż ona bywała zazdrosna o każdego z kim była w bliskim kontakcie. Dlatego zdecydowanie o Charliego będzie zazdrosna. Jak już stała się zazdrośnicą to będzie zazdrosna o wszystko i wszystkich xD
- Tak, racja - pokiwała głową patrząc na kanapę - Ale chyba nie chcielibyśmy by Wren nas tak przyłapał - dodała po chwili. No bo gdyby tak zasnęli to możliwe, że Wren by w końcu kiedyś wrócił do domu i ich znalazł. Chyba, że by nie spali zbyt długo.
Z zakłopotania zaczęła bawić się swoją bransoletką. To już nałóg jest normalnie xD
- Naprawdę przepraszam - ponownie na niego spojrzała. Też poprawiła sobie tą koszulkę za jego pomocą - Po prostu moje życie obecnie jest strasznie skomplikowane i nie chcę komplikować go jeszcze bardziej - wyjaśniła - No i nie chcę wciągać w to wszystko Ciebie - dodała.
- Chyba tak będzie lepiej - odpowiedziała cicho po jego pytaniu delikatnie kiwając głową
Chanel 'Mona' Vanderwall Shannon 'Shay' Kim
tel Party Lover Dangerous Beauty tel
Obrazek Obrazek
Summer 'Summ' Roberts
Sweet and Lovely tel

Obrazek Obrazek
mów mi:
Awatar użytkownika
26 lat
166 cm
Ami's Pub
barmanka/właścicielka
singielka
brak
San francosco

Post

No ładnie..ale sie wpakował chłopak :P
-Hmm..cóz..najwyżej by mnie stąd wywalił i tyle...to jeszcze nie jakaś tragedia - odparłem wzruszając ramionami.-Albo bysmy mu wytłumaczyli, że nam sie zasnęło.To chyba jeszcze nie zbrodnia, hm? - uniosłem brew.
-Jasne..może innym razem..jak zmienisz zdanie.. -powiedziałem spokojnie.Choć w moim portkach spokojnie nie było :P Eh..te baby..-Nie musisz się tłumaczyć...rozumiem.. - kiwnąłem tylko głową.
-Jasne.. - wstałem z kanapy.Załozyłem koszulke na siebie.-Dam ci znac co z tym torem..bo chyba nie zmieniłaś zdania? - zapytałam.Bo kto ja teraz wie.Może będzie go unikać :P A tego by nie chciał..
Awatar użytkownika
0 lat
0 cm
singiel

Post

- Nawet nie wie, że wróciłeś - tak jej się wydaje. Choć p otej sprawie przy ognisku na wyjeździe to już nic nie wiadomo. Niby mówili o niej w formie przeszłej więc nie powinien wiedzieć. - Więc nie wiem jakby zareagował.
- Może - odpowiedziała lekko kiwając głową. Kto wie jak życie się potoczy. Szczególnie jej życie :P
- Nie zmieniłam - powiedziała od razu i delikatnie się do niego uśmiechnęła - Będę czekać na wiadomość - dodała i też wstała z kanapy. Jest gospodynią, powinna odprowadzić go grzecznie do drzwi. Trochę może będzie go unikać, ale na pieczeniu torta się pojawi :)
Chanel 'Mona' Vanderwall Shannon 'Shay' Kim
tel Party Lover Dangerous Beauty tel
Obrazek Obrazek
Summer 'Summ' Roberts
Sweet and Lovely tel

Obrazek Obrazek
mów mi:
Awatar użytkownika
26 lat
166 cm
Ami's Pub
barmanka/właścicielka
singielka
brak
San francosco

Post

-No to nie ma co gdybać..pewnie sie dowie jak przyjdę na twoje party - usmiechnąłem się do niej.
-Noo...może jest zawsze lepsze od nie - puściłem jej oczko.
-To fajnie...postaram sie to w miare sprawnie i szybko zorganizowac.. - dodałem po czym jak wstala to pewnie, podchodząc do tego wszystkiego na luzie bardzoe, nietak jak ona zbyt emocjonalnie, objąłem ją ramieniem, tam za szyjką, jak kumpel i poszlismy do wyjścia
ODPOWIEDZ

Wróć do „Domek Kimów”