0 lat
0 cm
Ujał jej biodra w dlonie i sie usmiechnał gdy go dosiadała a potem przymknał oczy i pozwalał jej wszystko kontrolować. Poczatkowo próbował sie powstrzymywac co by ta chwila trwała dłużej, ale niedługo później puścił wodze rozkoszy i przeżył poteżny orgazm
38 lat
169 cm
Straż pożarna
Komendantka
mężatka
Mark Spencer
Miami
No cóz..dlugo więc nie musiała się tam rządzić skoro tak szybko doszedł.Nie miała mu jednak tego broń Boże za złe.Poruszala sie jeszcze chwilke a potem zatrzymała ii pochwyliła ku niemu.Pocałowała jego usta czule.
0 lat
0 cm
Objał ja i odwzajemniał jej pocałunek by potem z szerokim usmiechem spojrzeć jej w oczy
- Jak teraz wypada ten wieczór w Twoich oczach Kochanie?? - spytał ją gładząc lekko ja po plecach i nie spuszczając z oczy jej twarzyczki. Mniemam zaspokojonej twarzyczki
- Jak teraz wypada ten wieczór w Twoich oczach Kochanie?? - spytał ją gładząc lekko ja po plecach i nie spuszczając z oczy jej twarzyczki. Mniemam zaspokojonej twarzyczki
38 lat
169 cm
Straż pożarna
Komendantka
mężatka
Mark Spencer
Miami
Oj była podwójnie zaspokojona więc była happpy.
-Zdecydowanie część druga wieczoru była cudowna..i chyba zechce ja jeszcze kiedys powtórzyć - zasmiałą sie i cmoknęła krótko jego usta.Pokreciła lekko tyłeczkiem, no bo on jeszcze w niej był xD
-Zdecydowanie część druga wieczoru była cudowna..i chyba zechce ja jeszcze kiedys powtórzyć - zasmiałą sie i cmoknęła krótko jego usta.Pokreciła lekko tyłeczkiem, no bo on jeszcze w niej był xD
0 lat
0 cm
- No tak mi sie wydawało, ale pewności nie było, więc nie spinał o tym
- Liczyłem własnie na to, że ten wieczór part 2 spodoba Ci się szczególnie - powiedział i przejechał rączkami po jej bokach a na koniec ujał jej piersi. A gdy pokręciła bioderkami uśmiechnął sie do niej i uniósł tułow swój i teraz pocałował i polizał jej piersi, bo w końcu miał do nich taki dostęp
- Liczyłem własnie na to, że ten wieczór part 2 spodoba Ci się szczególnie - powiedział i przejechał rączkami po jej bokach a na koniec ujał jej piersi. A gdy pokręciła bioderkami uśmiechnął sie do niej i uniósł tułow swój i teraz pocałował i polizał jej piersi, bo w końcu miał do nich taki dostęp
38 lat
169 cm
Straż pożarna
Komendantka
mężatka
Mark Spencer
Miami
-Nooo ale chyba pora już spać..zmęcozna jestem troche ale..ty jak widzę zaierzasz szaleć dalej? - zapytała unosza brew jak zaczął pieścic jej piersi.Przymknęła sobie oaczka bo było jej miło
0 lat
0 cm
- Nie planuje juz szalenstw Skarbie. Niemniej nawet jesli coś takiego sie zrodzi w naszych głowach to można przejśc już do łóżka i tam sie chwilke popieścić przed snem - puścił jej oczko i pewnie musiała z niego wstać. No bo on ja pieścił po piersiach bo tam sie pokręciła to myslał, że ona chce jeszcze
38 lat
169 cm
Straż pożarna
Komendantka
mężatka
Mark Spencer
Miami
-jasne..to chodźmy do łóżka - powiedziała kiwając glową i wstala z niego.
-jeszcze tlyko muszę na moment do łaiznki - dodął ai zniknęła w łazience, ogarnęła sie a potem poszła prosto do łożeczka, w którym pewnie on ju czekał.Wskoczyła pod kołderkę
-jeszcze tlyko muszę na moment do łaiznki - dodął ai zniknęła w łazience, ogarnęła sie a potem poszła prosto do łożeczka, w którym pewnie on ju czekał.Wskoczyła pod kołderkę
38 lat
169 cm
Straż pożarna
Komendantka
mężatka
Mark Spencer
Miami
Potem poszli spac, a nex day Ness pojechala do siebie, spakowała sie i wyleciała do Kalifornii
0 lat
0 cm
No tak pewnie sie miło pożegnali i kolejnego dnia gdy Ness wyjechała to Wrenowski skupił sie na pracy co by mieć kilka dni wolnego pod koniec ferii na jakis wyjazd ze swoją girl