Awatar użytkownika
0 lat
0 cm
Własny biznes międzynarodowy
Szef nad szefami
żonaty
Megan Goran

Post

- chyba to nie moja bajka. Wole innych superbohaterow... taki batman to przynajmniej bogaty jest i sie nie patyczkuje z przestepcami - zasmial die. O tak.bogactwo by mu nie przeszkadzalo...
- jeszcze sie dowiaduje - powiedzial i die jej prxygladal znaczaco
- poki co nie narzekam na to :majkel: co juz wiem - stwierdzil i sie tam napil czegos
- nie randkuje jesli o to pytasz - no bo bylo dosyc banalne do rozszyfrowania
- a co zapraszasz mnie na kolacje?? Jesli tak to chetnie sprobuje Twojej kuchni - a co latwe wproszenie sie do jej domu
Awatar użytkownika
23 lat
164 cm
Własne studio
Fotografka
w związku
JAKE EVANS
Tree Hill

Post

-Spiderman też się chyba nie patyczkuje z przestępcami, co?-zapytałam z rozbawieniem..
-Ale fakt, Batman był milionerem więc miał przewagę nad resztą.-zaśmiałam się..
-Więc.. Czego się dowiedziałes do tej pory o mnie?-zapytałam zainteresowana bo się tak przyglądał..
-Dlaczego nie?-zapytałam od razu...-Nie lubisz zobowiązań?-spojrzałam na niego uważnie, oj też się chciałam czegoś dowiedzieć...
-Nie miałam zamiaru Cię zapraszać do siebie, ale w sumie...-powiedziałam i zastanowiłam się chwilę.
-Możesz kiedyś wpaść.. Jednak ostrzegam, że nie jestem wybitną kucharką..-powiedziałam..
Awatar użytkownika
0 lat
0 cm
Własny biznes międzynarodowy
Szef nad szefami
żonaty
Megan Goran

Post

- Widzisz sama dostrzegasz jego plusy - usmiechnał sie do niej
- Wiesz będa takim Batmanem byłoby idealnie. Moje mieszkanie wymaga sporo ulepszeń - powiedział. Chociaż jemu tam nic a nic nie przeszkadzało w tym mieszkanku, było jak nalezy i co było mu trzeba to miał
- A no wiem, że ratojesz pająki a skoro ratujesz je to pewnie i inne karaluchy także - usmiechał sie patrząc na nia bo już zjadł
- I ponoć nie za dobrze gotujesz, czego potwierdzić jeszcze nie potrafie ale skorzystam z zaproszenia tak szybko jak sie da - puscił jej oczko a potem sie napił
- Wiesz, lubie mieć swobode wyboru...
Awatar użytkownika
23 lat
164 cm
Własne studio
Fotografka
w związku
JAKE EVANS
Tree Hill

Post

-Jasne, umiem racjonalnie ocenić sytuację..-powiedziałam i uśmiechnęłam się do niego..
-Musiałbyś mieć jaskinię, w której trzymałbyś Batmobil..-powiedziałam śmiejąc się..
-No i przydałby Ci się jakiś Robin..-wyszczerzyłam się.
Skrzywiłam się..
-Nie, karaluchów nie lubię, obrzydzają mnie te ich czułki... -powiedziałam i aż mnie wzdrygnęło.. Skończyłam jeść..
-Okej, skoro tak..-powiedziałam i uśmiechnęłam się lekko, po czym napiłam się piwka chyba, czy co tam miałam xD
-Jasne, wybór jest ważny..-powiedziałam i pomachałam brwiami.
Awatar użytkownika
0 lat
0 cm
Własny biznes międzynarodowy
Szef nad szefami
żonaty
Megan Goran

Post

- niestety nie posiadam jaskini ani kryjowki fajnej blisko domu. Nawet robina nie mam, choc to akurat nie jest ktos niezbedny - zasmial sie
- przynajmnirj nikt mnie o bycie Batmanem nie bedzie podejrzewał- dodal z uśmiechem a potem sie zasmial
- obrzydzaja czyli zabijasz?? - wazne pytanie bo coś czul ze jest zbyt dobra
- to co kiedy ta kolacja?? Tzn obiad lub sniadanie tez moze byc- dodal z usmievhem
Awatar użytkownika
23 lat
164 cm
Własne studio
Fotografka
w związku
JAKE EVANS
Tree Hill

Post

-No coś w tym jest, nikt by Cię nie podejrzewał, więc może to jest myśl..
Szeryf walczący z przestępcami wciela się w kostium, w którym nikt go nie poznaje i jest bezwzględny..
O Jezu, rozgniatam je na drobną papkę.. One potrafią biegać bez głów, więc upewniam się, że już więcej nie pobiegną..-powiedziałam i pokręciłam głową.. Nienawidziłam karaluchów..
-Jutro mam ranną zmianę, więc możesz wpaść wieczorem..-powiedziałam i uśmiechnęłam się delikatnie..
Awatar użytkownika
0 lat
0 cm
Własny biznes międzynarodowy
Szef nad szefami
żonaty
Megan Goran

Post

- no mozliwe. Powiem Ci w sekrecie - pochylil die ku nirj
- to nie ja jestem batmanem - szepnsl i dodal dalej
- i umiem byc bezwzgledy i przykonujacy - usiadl eygodnie i pil dobie
- oooo i umiesz sie tez z irytować - spojrzal na nia powaznym wzrokiem
- owady to nie moja broszka. Jak dla mnie sa zbedne - oj tetaz palnalby niejeden typek lub typkowa wykladxik o tym jsk taki vzy inny owad robi yo.i oeo, ze kwiaty i miod itd, ale to go nie rusza ...
- o widzisz jak ladnie. Dzis ja staeiam obiad, Ty jutro kolacje - usmiechnal die cwanie. Przyniedie jakis czteto czy szesciopak piwa i kto eie moze sie da sprawic ze seksowna polivjantka mu ulegnie.
Z reguly nie sypial z polivjantkami, ale jak taka ladna to vzemu by nie. Oczywiscie nie jest zeykla krlnereczka kyora przerucha na zapleczu. Z nia pracuje to i podejscie mudi byc inne
Awatar użytkownika
23 lat
164 cm
Własne studio
Fotografka
w związku
JAKE EVANS
Tree Hill

Post

-A już miałam nadzieję na jakąś rolę żeńskiego Robina..-powiedziałam z rozbawieniem i spojrzałam w jego oczy..
-Oj, karaluchy są okropne, nienawidzę tego dziadostwa..
-Do innych owadów nic nie mam, no chyba, ze są obrzydliwe, czy coś.. Ciężko powiedzieć..
-Jakieś szczególne zachcianki? Czegoś nie lubisz?-zapytałam i spojrzałam na niego.
Awatar użytkownika
0 lat
0 cm
Własny biznes międzynarodowy
Szef nad szefami
żonaty
Megan Goran

Post

- Wydaje mi sie ze dzialanie poza protokołem nie jest w Twoim stylu, ale skoro już mnie rozgryzłas to... podszkolimy Cie troche - usmiechnał sie i też sie jej przyglądał czasem pewnie nawet mało dyskretnym wzrokiem
- Owady to dziwny temat do rozmów nie sadzisz?? - zaśmiał sie i dopił tam jakieś piwko czy cos
- To co najedzona?? - spytał bo zjedli a nalezy im to "patrolowanie" zakończyć by mozna było przejść dalej
- Jestem wszystkożerny - uśmiechnał sie i tam machnął do kumpla, że oni sie zmywają a że z Sugarem miał jakiś tam swój kład to nawet nie musiał płacić teraz przy niej
Awatar użytkownika
23 lat
164 cm
Własne studio
Fotografka
w związku
JAKE EVANS
Tree Hill

Post

-Zwykle przestrzegam protokołu..-powiedziałam i spojrzałam uważnie na niego, bo zaintrygowało mnie to stwierdzenie o tym podszkoleniu.
-Bardzo dziwny..-powiedziałam i pokiwałam głową, uśmiechnęłam się do niego..
-Ale jak już na niego zeszło, to trudno..-puściłam mu oczko.
-Tak, najedzona..-powiedziałam, skończyłam dłubać w talerzu i odłożyłam sztućce.. Dopiłam swoje piwko.
-To co? Wracamy, a potem odwieziesz mnie do domu, szefie...-powiedziałam do niego i wstałam z krzesełka, wyszłam z zajazdu, jeszcze obserwując Hooda. xD

Awatar użytkownika
0 lat
0 cm
Własny biznes międzynarodowy
Szef nad szefami
żonaty
Megan Goran

Post

- No własnie tak myslałem - powiedział i sie jej przyglądał tak jak i ona jemu. Szkolenie to wiadomo... Robin byl tylko uczniem Batmana i tyle
- Wiec już z niego schodzimy i o dziwactwach nie mówimy - skwitował to po czym wstał
- Tak pojeździmy jeszcze troszke po uliczkach miasteczka a potem jasne, grzecznie Cie podrzuce do domku
Awatar użytkownika
0 lat
0 cm
Własny biznes międzynarodowy
Szef nad szefami
żonaty
Megan Goran

Post

No cóż chcieli coś oldscoolowego, wiec zajazd na obrzeżach pasował ideałnie...
Przyjechali autem Joela, zaparkowal z boku i weszli do srodka
- tu raczej krewetek łososia czy homara nie uswiadczysz. Za to golonka zazwyczaj w takich miejscach jest palce lizać
Awatar użytkownika
28 lat
170 cm
Sons of anarchy
barmanka
mężatka
Matt Devoux
Charming

Post

Spojrzała na niego z rozbawieniem.
-Hmm, no to będzie ciekawy posiłek..-wyszczerzyła się do niego, ale weszła do środka i rozejrzała się po wnętrzu.
-No ciekawie to wygląda, nie powiem..-spojrzała na Joela i jakos tak mimowolnie złapała go za rękę, poszli do jakiegoś stolika bardziej w kącie.
Awatar użytkownika
0 lat
0 cm
Własny biznes międzynarodowy
Szef nad szefami
żonaty
Megan Goran

Post

- będzie tłusty posiłek, zero diet czy napojów bez dodatku cukru - spojrzal na nia i siedli najgłębiej w kącie jak sie da
- na szczęście sie dietsmi nie malujesz bo nie musisz... - oj w jego mniemaniu byla idealnie zbudowana
Awatar użytkownika
28 lat
170 cm
Sons of anarchy
barmanka
mężatka
Matt Devoux
Charming

Post

-Ooo masakra.. - Powiedziała do niego z rozbawieniem.
-Ale mają tu choć.. Nie wiem.. Kurczaka? Czy jakaś zupę? - Spojrzała na Joela z lekka dezaorobata. Może nie musiała być na diecie jednak mało jadła i raczej zdrowo.
-będziesz potem przez tydzień że mną biegał na siłowni. - zaśmiała się i zamówiła sobie herbatę mrożona do picia.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Obrzeza miasta”