[Emily Johnson]

Przyszliśmy z Mad do jej domu, skoro już tak mnie zaprowadziła..
-No to co? mamy nie ma w domu?-zapytałem nim otworzyła drzwi..

[Brooke Davis]

-a jednak się jej boisz -powiedziałam i wybuchnęłam śmiechem.
-zapraszam do środka -otworzyłam drzwi i oparłam się o framugę
-wiesz może Cię pożreć wzorkiem , albo zgwałcić -wyszczerzyłam się

[Emily Johnson]

-Nie boje się jej..-powiedziałem i zaśmiałem sie, wszedłem do środka, zatrzymując się koło niej w drzwiach na chwilę, zmierzyłem ją wzrokiem i poszedłem dalej..
-Dokąd mam iść?-zapytałem.

[Brooke Davis]

-pójdziemy do mnie , tak na wszelki wypadek jak by się pojawiła -powiedziałam i spojrzałam w jego oczy.
-na górę -wskazałam na drzwi do swojego pokoju.
-zaraz dołączę -powiedziałam i poszłam do salonu po alkohol , a później do swojego pokoju.

[Emily Johnson]

Przyjechałem pod dom Mad, miałem ze sobą dużą teczkę ze zdjęciami, zaparkowałem samochód, wziąłem rzeczy, podszedłem do drzwi i zapukałem do niej.

[Brooke Davis]

W sumie nikogo się nie spodziewałam zeszłam z góry w samej koszulce i majtkach.
-o hej-powiedziałam zaskoczona widząc Matta dawno się nie widzieliśmy , chyba ostatni raz po naszym seksie
-zapraszam stało się coś ?

[Emily Johnson]

Trochę mnie zaskoczyła tym, jak otworzyła drzwi w samej koszulce i majtkach, zmierzyłem ją wzrokiem, wyobrażając sobie ją nago..
-Hej..-powiedziałem..
-Mam nadzieję, że nie przeszkadzam, chciałem Ci pokazać zdjęcia..-dodałem, pokazując na teczkę.. Wszedłem za nią do salonu.

[Emily Johnson]

Przyjechałem taksówką pod dom Mad, miałem zapakowane w niej bagaże, więc poprosiłem kierowcę, by poczekał i podszedłem do drzwi, zapukałem i czekałem na nią.

[Brooke Davis]

Zeszłam na dół wzięłam swoją walizkę ubrałam buty i podeszłam do drzwi.
-hej Matt -pocałowałam go na przywitanie
-dobrze , że jesteś -uśmiechnęłam się do niego
-gotowy na wspólną pracę , a później wakacje ?

[Emily Johnson]

-Hej, kochanie..-powiedziałem do niej i odwzajemniłem czule jej pocałunek..
-Już się nie mogę doczekać spędzenia z Tobą czasu w raju..-powiedziałem i pomachałem brwiami, spojrzałem w jej oczka.

[Brooke Davis]

-oj tak będzie to raj -powiedziałam wesoło zamknęłam drzwi i Matt wsadził moją walizkę do bagażnika taksówki. Wsiedliśmy do taxi i pojechaliśmy na lotnisko
-ale szybko to zleciało , wydawało się , że tyle będziemy na to czekać

[Brooke Davis]

Wyszłam z domu wsiadłam do taksówki i pojechałam na lotnisko

[Brooke Davis]

Wyszła z domu.

[Brooke Davis]

-spokojnie przygotuję coś na szybko i nie będą to kanapki -powiedziałam jak szliśmy spacerkiem do mnie. Weszliśmy do domu.
-jak masz ochotę na prysznic to tam jest łazienka -powiedziałam
-a ja idę do kuchni szykować jedzonko -no i poszłam do kuchni

[Savanah Spencer]

-A dzięki.Skorzystam - powiedział James i poszedł do łazienki