Awatar użytkownika
26 lat
166 cm
Ami's Pub
barmanka/właścicielka
singielka
brak
San francosco

Post

-Eh....jak wolisz.generalne to jak sobie teraz pomysle, to wszystko zaczęło sie od nie...,że do mnie przyllazła z misja... - westchnąłem.W sumie to nwet sie wkurzyłem.I na Nikite i na własna głupotę.-Wrócisz po rozmowie z Percym? - zapytałem
Awatar użytkownika
28 lat
165 cm
prywatny gabinet
Psycholog
singielka
brak
Charming

Post

-jeśli nikt nie będzie mnie obserwował to przyjdę , ale jak nie będę mogła wejść tu , to się nie martw -powiedziałam...-coś wymyślę zobaczysz... a co do Nikity to mówiłam , żebyś jej nie ufał , ale mnie nie słuchałeś
Awatar użytkownika
26 lat
166 cm
Ami's Pub
barmanka/właścicielka
singielka
brak
San francosco

Post

-Okey.Bede czekał na jakąkolwiek wiadomośc...ale masz bardzo uważać.maxymana czujnośc - powiedziałem.-Wiem...teraz juz zawsze sie bede ciebie słuchał - dodałam skruszony
Awatar użytkownika
28 lat
165 cm
prywatny gabinet
Psycholog
singielka
brak
Charming

Post

-trzymaj się Mike-powiedziałam i uśmiechnęłam się do niego...-i też bądź czujny, bo może uda mi się Ciebie stąd wyciągnąć więc musisz być w formie-powiedziałam i wyszłam.
Awatar użytkownika
26 lat
166 cm
Ami's Pub
barmanka/właścicielka
singielka
brak
San francosco

Post

-Jasne....bede miał oczy szeroko otwarte - powiedziałem.Powodzenia Alex - usmiechnąłem sie do niej
Awatar użytkownika
28 lat
165 cm
prywatny gabinet
Psycholog
singielka
brak
Charming

Post

Zanim doszłam do celi, pozakładałam ładunki wybuchowe w całym korytarzu. Weszłam do pomieszczenia sprawdzając czy akurat nikogo nie ma u Michaela, gdy było czystko podbiegłam do celi...-Hej Michael czas na wyjście stąd-powiedziałam i kazałam wyłączyć Nickowi zabezpieczenia i alarm , który był umieszczony w celi.
Awatar użytkownika
26 lat
166 cm
Ami's Pub
barmanka/właścicielka
singielka
brak
San francosco

Post

Zerwałam sie z łózka widząc Alex.-hej...co jest grane?Jak to wyjście....? - spytałem.-jestes pewna, że masz dobry plan....? - wolałem sie upewnić.-Jak otworzysz ta cholerna cele?
Awatar użytkownika
28 lat
165 cm
prywatny gabinet
Psycholog
singielka
brak
Charming

Post

-jasne , że mam dobry plan-powiedziałam , a gdy Nick zajął się zabezpieczeniami otworzyły się drzwi do celi...-mam 5 minuty , żeby stąd wyjść więc się pośpiesz -powiedziałam wyciągnęłam broń i mu ją podałam.
Awatar użytkownika
26 lat
166 cm
Ami's Pub
barmanka/właścicielka
singielka
brak
San francosco

Post

-Wow...niezła jestes.Ktoś ci jak widzę pomaga - powiedziałem po czym chwyciłem broń.Wiedziałem, że na zadawnai epytań będzie potem czas.-Idzimey - powiedziałem trzymając broń w pogotowiu.-Prowadż .. - pobiegłem za nią na korytarz i w góre w strone wyjścia..
Awatar użytkownika
0 lat
0 cm
singiel

Post

Skoro się rozdzielili to trafił tutaj po jakimś czasie, oczywiście w drodze podciął gardło kilku strażnikom. Znów czuł się jak dawniej, w swoim żywiole. Kochał to...czy to chore? Tak :D Cóż, dobrze, że miał leki, to go pobudzało mimo, że nie powinno. Sprzętem od Nicka rozwalił wejście do cel i ostrożnie przejrzał wszystkie cele, ale nie widział Alex. Zagapił się trochę na jedną celę i wtedy oberwał w łeb. Przez chwilę nie wiedział co się dzieje, więc oddał cios jak najszybciej potrafił po czym wywiązała się bójka w której Marki dostał nieźle po dupie, ale wstąpił w niego dziki zwierz i skręcił kolesiowi kark :o Przekazał informacje chłopakom że Alex nie ma w celach i idzie dalej sprawdzać, po czym usłyszał, że Alex jest w celi
- pomóc?
Info # dom # szafa # relacje # tel
Obrazek
mów mi:
ODPOWIEDZ

Wróć do „BUDYNEK "Division"”