Swoja droga był tu kiedyś Ben na noc??
- E tam, czcze gadanie Mała - powiedział ale w sumie pozwolił zdjąc sobie koszulke bo i tak potem w łózku będzie bez niej
- Wiesz co Ty tu sobie myśl o tym byciu niedosteną, całowaniu dotykaniu itd a ja skorzystam z prysznica - no i poszedł pod prysznic gdzies tam przy jej pokoju. Nie krępował sie jednak skoro byli sami i nawet nie zamykał drzwi, rozebrał sie i wszedł do kabiny... A co czysty facet to bardziej pociagający facet
0 lat
0 cm
28 lat
170 cm
Sons of anarchy
barmanka
mężatka
Matt Devoux
Charming
Nie pamiętam, ale wydaje mi się, że nie xD
-Żadne czcze gadanie..-powiedziałam i uśmiechnęłam się do niego..A potem spojrzałam na niego i uniosłam brew do góry, gdy sobie zawędrował do łazienki i bez skrępowania się rozebrał, po czym poszedł się umyć.. Odetchnęłam trzy razy głęboko, bo jednak mocno to na mnie zadziałało.. A potem rozebrałam się do naga i poszłam za nim, po cichutku otworzyłam kabinę i stanęłam za nim, obejmując go rękoma..
-Nie obracaj się... -powiedziałam cichutko i cmoknęłam jego plecki.
-Żadne czcze gadanie..-powiedziałam i uśmiechnęłam się do niego..A potem spojrzałam na niego i uniosłam brew do góry, gdy sobie zawędrował do łazienki i bez skrępowania się rozebrał, po czym poszedł się umyć.. Odetchnęłam trzy razy głęboko, bo jednak mocno to na mnie zadziałało.. A potem rozebrałam się do naga i poszłam za nim, po cichutku otworzyłam kabinę i stanęłam za nim, obejmując go rękoma..
-Nie obracaj się... -powiedziałam cichutko i cmoknęłam jego plecki.
0 lat
0 cm
Ha fajnie, że sie nie spodziewała takiego zachowania, ale przecież zostawał na noc, więc wersje higieniczną będzie miał już za sobą a potem mniej do zdejmowania w łozku...
Ona także go zaskoczyła gdy dołaczyła
- ładnie to tak?? Ty mój tyłek widzisz a ja zerknąc nie mogę?? - powiedział ale nad ramieniem sobie zerknał, choć w sumie tam zobaczył jedynie jej twarz, więc nawet jakby miała narzekac że sie obraca to niby czemu skoro nic nie widac
- Przyszłaś pomóc czy mi poprzeszkadzać??
Ona także go zaskoczyła gdy dołaczyła
- ładnie to tak?? Ty mój tyłek widzisz a ja zerknąc nie mogę?? - powiedział ale nad ramieniem sobie zerknał, choć w sumie tam zobaczył jedynie jej twarz, więc nawet jakby miała narzekac że sie obraca to niby czemu skoro nic nie widac
- Przyszłaś pomóc czy mi poprzeszkadzać??
28 lat
170 cm
Sons of anarchy
barmanka
mężatka
Matt Devoux
Charming
-Nie za specjalnie jakoś chciałeś go ukryć więc nie marudz...-Powiedziałam i zaśmiałam się. Przejechałam dłońmi po jego brzuchu...
-Daj trochę mydła a Ci pomogę... - Powiedziałam i nastawiłam łapki by nalał mydełka. - choć to nie do końca był mój zamiar... - Powiedziałam z rozbawieniem..
-ej. Nie zerkaj przez ramię.. - Powiedziałam.. W końcu on miał lepiej bo moje piersi masowały jego plecki.
-Daj trochę mydła a Ci pomogę... - Powiedziałam i nastawiłam łapki by nalał mydełka. - choć to nie do końca był mój zamiar... - Powiedziałam z rozbawieniem..
-ej. Nie zerkaj przez ramię.. - Powiedziałam.. W końcu on miał lepiej bo moje piersi masowały jego plecki.
0 lat
0 cm
- Pytam bo nie sądziłem że dołaczysz, a nagośc... no mnie krępuje ale jak juz chcesz mnie podziwiać z tak bliska to daj cos od siebie - powiedział i sie zasmiał jak zabroniła sie ogladać przez ramie
- przeciez nic nie widze i nawet żałuje, że tam na ścianie nie masz lustra bo przynajmniej w odbiciu zobaczyłbym ten seksi nagi tyłek - powiedział i owszem nalał jej troche żelu pod prysznic na dłonie ale sam zaczał wodzieć jej dłońmi po swoim ciele. W ten sposób trzymał ja odpowiednio blisko i czuł te piersi na plecach...
- to woda czy moja bliskośc?? - spytał i zerknał nad ramieniem
- sutki Ci twardnieją
- przeciez nic nie widze i nawet żałuje, że tam na ścianie nie masz lustra bo przynajmniej w odbiciu zobaczyłbym ten seksi nagi tyłek - powiedział i owszem nalał jej troche żelu pod prysznic na dłonie ale sam zaczał wodzieć jej dłońmi po swoim ciele. W ten sposób trzymał ja odpowiednio blisko i czuł te piersi na plecach...
- to woda czy moja bliskośc?? - spytał i zerknał nad ramieniem
- sutki Ci twardnieją
28 lat
170 cm
Sons of anarchy
barmanka
mężatka
Matt Devoux
Charming
-Też nie sądziłam że dołączę... - Powiedziałam i uśmiechnęłam się, przygryzając wargę...
-Mnie nagość nie krępuje.. A Twój tyłek jest doskonały... - Powiedziałam z rozbawieniem.
-Zachowujemy nutkę tajemniczości... - Powiedziałam i uśmiechnęłam się..
-Chyba muszę powiesić dodatkowe byś miał jak patrzeć.
-Na pewno woda... - Powiedziałam, przekomarzając się i musnęłam znów jego plecy.
-Mnie nagość nie krępuje.. A Twój tyłek jest doskonały... - Powiedziałam z rozbawieniem.
-Zachowujemy nutkę tajemniczości... - Powiedziałam i uśmiechnęłam się..
-Chyba muszę powiesić dodatkowe byś miał jak patrzeć.
-Na pewno woda... - Powiedziałam, przekomarzając się i musnęłam znów jego plecy.
0 lat
0 cm
- Kochana ja to wiem, mój tyłek wygrywa w tej konkurencji ale nie wiem jak Twój, wolłbym je porównac by miec pewność że nadal wide prym - zasmiał sie a nad ramieniem dodał
- Słusznie dołaczyłac... któż by mi w tym pomógł - posmyrał sie jej rękoma po klacie i brzuchu i choć widziała to już wczesniej to teraz dotykała umieśniona klate i dosyć gładką wygoloną skóre nad kaloryferem bo oczywiście napiał mięśnie jak po nich jeżdziła. Na koniec bez słowa ale i niespodziewanie jedną jej dłoń przesunał w dół na swojego fiuta... A coniech poczuje w dłoni co może dziś w nocy miec...
- Słusznie dołaczyłac... któż by mi w tym pomógł - posmyrał sie jej rękoma po klacie i brzuchu i choć widziała to już wczesniej to teraz dotykała umieśniona klate i dosyć gładką wygoloną skóre nad kaloryferem bo oczywiście napiał mięśnie jak po nich jeżdziła. Na koniec bez słowa ale i niespodziewanie jedną jej dłoń przesunał w dół na swojego fiuta... A coniech poczuje w dłoni co może dziś w nocy miec...
28 lat
170 cm
Sons of anarchy
barmanka
mężatka
Matt Devoux
Charming
-Ja znam te oba tylki i mówię że twój jest lepszy.. Nie starczy taka opinia?
-Hmm. Ty już jesteś czysciuutki.. - Powiedziałam z rozbawieniem. Uniosłam brew czując nagle jego fiuta.
-ej. Nie ma tak.. To pójście na łatwiznę.. - Powiedziałam z rozbawieniem i zabrałam łapki.
-Teraz jest pora na mycie mnie. - zaśmiałam się i wzięłam sobie trochę żelu i zaczęłam się mydlić ładnie a potem się splukałam.
-Ja wychodzę... - Powiedziałam i w sumie chwyciłam ręcznik i owinelam się nim i poszłam do pokoju.
-Hmm. Ty już jesteś czysciuutki.. - Powiedziałam z rozbawieniem. Uniosłam brew czując nagle jego fiuta.
-ej. Nie ma tak.. To pójście na łatwiznę.. - Powiedziałam z rozbawieniem i zabrałam łapki.
-Teraz jest pora na mycie mnie. - zaśmiałam się i wzięłam sobie trochę żelu i zaczęłam się mydlić ładnie a potem się splukałam.
-Ja wychodzę... - Powiedziałam i w sumie chwyciłam ręcznik i owinelam się nim i poszłam do pokoju.
0 lat
0 cm
- Bardzo nieobiektywna opinia, powinniśmmy to skonsultować a ja jestem odpowiednia osobą do tej konsultacji - powiedział a potem sie zasmiał
- na łatwizne to jest ucieczka przed nieznanym - zasmiał sie i sam sie umył do konca a gdy wychodziła zerknał na jej tyłek bo wychodząc z kabiny recznika jeszcze nie miała... Wymył sie, opłukał a ptem wyszedł i sie wycierał recznikiem wchodzac do pokoju. Zgarnał po drodze bokserki i w pokoju je na siebie ubrał
- Musze stwierdzić, że Twój tyłek tej jest świetny, kształtny, ale wiecej mogę powiedziec gdy go odpowiednio obadam - powiedział a potem sie walnał na łózko...
- na łatwizne to jest ucieczka przed nieznanym - zasmiał sie i sam sie umył do konca a gdy wychodziła zerknał na jej tyłek bo wychodząc z kabiny recznika jeszcze nie miała... Wymył sie, opłukał a ptem wyszedł i sie wycierał recznikiem wchodzac do pokoju. Zgarnał po drodze bokserki i w pokoju je na siebie ubrał
- Musze stwierdzić, że Twój tyłek tej jest świetny, kształtny, ale wiecej mogę powiedziec gdy go odpowiednio obadam - powiedział a potem sie walnał na łózko...
28 lat
170 cm
Sons of anarchy
barmanka
mężatka
Matt Devoux
Charming
Zaśmiałam się i spojrzałam na niego jak się ubierał. Wyciągnęłam z szafy koszulkę i majtki i założyłam na siebie, najpierw się dokładnie wycierając.
-Yhm. Nice try.. - zaśmiałam się na tekst o tyłku.
Położyłam się koło niego na łóżku. Przykrylam nas pościelą.
-To był całkiem miły wieczór... - Powiedziałam i uśmiechnęłam się do niego, pogładziłam dłonią jego policzek.
-Yhm. Nice try.. - zaśmiałam się na tekst o tyłku.
Położyłam się koło niego na łóżku. Przykrylam nas pościelą.
-To był całkiem miły wieczór... - Powiedziałam i uśmiechnęłam się do niego, pogładziłam dłonią jego policzek.
0 lat
0 cm
- Kazda próba jest dobra nawet ta nieskuteczna - powiedział a potem sobie na nia patrzył i kilka rzeczy dostrzegł gdy sie ubirała...
W łózku sie do niej usmiechnał seroko i połozyłdłon na jej pasie czując kawałek nagiej skóry wmiejcu gdzie sie podwineła koszulka a majtki zdązyły skonczyc
- Wieczór jeszcze sie nie kończy, choć owszem był póki co bardzo miły... - puścił jej oczko
- prysznic go nie konczu, pomaga jednak przejśc do jego dalszych punktów - dodał a potem ją pocałował zachłannie i jednak dał dłoń na tyłek
- jest idealny... zbadałem
W łózku sie do niej usmiechnał seroko i połozyłdłon na jej pasie czując kawałek nagiej skóry wmiejcu gdzie sie podwineła koszulka a majtki zdązyły skonczyc
- Wieczór jeszcze sie nie kończy, choć owszem był póki co bardzo miły... - puścił jej oczko
- prysznic go nie konczu, pomaga jednak przejśc do jego dalszych punktów - dodał a potem ją pocałował zachłannie i jednak dał dłoń na tyłek
- jest idealny... zbadałem
28 lat
170 cm
Sons of anarchy
barmanka
mężatka
Matt Devoux
Charming
-Jasne że tak. Każda próba przybliża do celu.. - Powiedziałam i uśmiechnęłam się.
-myślałam że grzecznie pójdziemy spać.. - Powiedziałam i pomachałam brwiami a potem odwzajemniałam jego pocałunek bardzo zachłannie.
-Yhm. Dzięki... - Powiedziałam z rozbawieniem.
-myślałam że grzecznie pójdziemy spać.. - Powiedziałam i pomachałam brwiami a potem odwzajemniałam jego pocałunek bardzo zachłannie.
-Yhm. Dzięki... - Powiedziałam z rozbawieniem.
0 lat
0 cm
- Słuszna uwaga - popatrzył na nia uwaznie a potem szepnał
- pójdziemy grzecznie spać ale jeszcze nie teraz - powiedział i sie usmiechnał do niej a potem całując gładził jej tyłek i nawet stopniowo przekręcał na plecy by sie nad nia pochylać... ładnie pachniala od tego prysznica i smakowała super. Całowała też świetnie, wiec od tego nie stronił
- pójdziemy grzecznie spać ale jeszcze nie teraz - powiedział i sie usmiechnał do niej a potem całując gładził jej tyłek i nawet stopniowo przekręcał na plecy by sie nad nia pochylać... ładnie pachniala od tego prysznica i smakowała super. Całowała też świetnie, wiec od tego nie stronił
28 lat
170 cm
Sons of anarchy
barmanka
mężatka
Matt Devoux
Charming
Skoro tak, to przekręciłam się w końcu na plecki i nadal się z nim całując dłońmi błądziłam po jego ramionach karku, plecach, no i skoro on po tyłku to ja też,
lubiłam męskie tyłki xD
Całowałam jego usta zachłannie i dość szybko moje sutki znowu stwardniały, co dało się dostrzec przez dość obcisłą koszulkę do spania.. Oplotłam jego biodro swoim udem.
lubiłam męskie tyłki xD
Całowałam jego usta zachłannie i dość szybko moje sutki znowu stwardniały, co dało się dostrzec przez dość obcisłą koszulkę do spania.. Oplotłam jego biodro swoim udem.
0 lat
0 cm
Zjechal flonia z tylka na yo biodro ktorym go oplotla i przysunal die cialem nlizej niej. Poczul te sutki eiec w kolejne mirjsce podjechal dlonia a ze przez koszulke to nie fsjnie z die uniosl.i bez pustania podjechal jrj koszulka w hore. Zdjal ja tylko przez gliwe a potem mocno zmieyolil material nie dajac jej wyjac z rekawkow dloni. Zlapal mocnobtak jej dlonie nad glowa i sie usmiechnal cwanie...
- bedziesz grzeczna dziewczynka z niegrzecznym chlopcem?? - niby spytal ale na odpowiedz niezbyt liczyl bo juzcsie dobral do jej piersi, nagich i kuszacych
- bedziesz grzeczna dziewczynka z niegrzecznym chlopcem?? - niby spytal ale na odpowiedz niezbyt liczyl bo juzcsie dobral do jej piersi, nagich i kuszacych