[Amelia Jones]

-I dobrze.Trzeba chwytac okazje kiedy sie pojawiają - powiedziałem.-To jak? Zmieniamy miejsce? - zapytałem bo skoro deseru nie chciała..

[Octavia Blackburn]

-tak możemy się zbierać-powiedziałam i dopiłam szampana....-chyba że chcesz jeszcze tu posiedzieć to nie mam nic przeciwko.

[Amelia Jones]

-Nie...idziemy - zebralismy sie i wyszlismy.Pojechalismy taxi do studia
/ja na razie spadam, ale postaram sie pojawic jeszcze za godzine, póltorej wiec jak bedziesz to pogramy a jak nie to jutro