Awatar użytkownika
23 lat
164 cm
Własne studio
Fotografka
w związku
JAKE EVANS
Tree Hill

Post

-Kochanie, największym kompromisem podczas tego śniadania jest to,
że w ogóle je zrobiłam..-powiedziałam i spojrzałam na niego..
-Więc nie marudź...-powiedziałam i puściłam mu oczko..
-Swoją drogą to takie dość podejrzane, że akurat tego dnia o którym rozmawialiśmy udało mi się wstać po tobie..-powiedziałam i spojrzałam na niego wymownie..
-Ale najwyraźniej twoja podświadomość domaga się rządów królowej..-powiedziałam i pomachałam brwiami.
Awatar użytkownika
0 lat
0 cm
Własny biznes międzynarodowy
Szef nad szefami
żonaty
Megan Goran

Post

- Kochana każdy szef powinien mieć czas na spotkania z załogą by z nimi porozmawiac i tak własnie wykorzystuje ten dany mi czas.
- Moja dzisiejsza szefowa chwilowo zapomina jak dobrze pracownik sie spisywał w nocy - uśmiechnał sie i jadł tam ostatniego swojego naleśnika i dopił drugą kawe
- Podejrzane czy nie, masz czego chciałaś - wyszczerzył sie
- królowej rządy?? No wiesz domyślam sie, że stratny nie będę
Awatar użytkownika
23 lat
164 cm
Własne studio
Fotografka
w związku
JAKE EVANS
Tree Hill

Post

-O nie, nie, nie, szefowa niczego nie zapomina..-powiedziałam i zaśmiałam się, spojrzałam w jego oczka z rozbawieniem..
-Hmmm, no mam..-powiedziałam i pomachałam brwiami..
-Nigdy nie jesteś stratny, jeśli chodzi o mnie..-powiedziałam i puściłam mu oczko.. Pochyliłam się nad stołem i pocałowałam jego usta, a potem wróciłam do jedzenia naleśników..
Awatar użytkownika
0 lat
0 cm
Własny biznes międzynarodowy
Szef nad szefami
żonaty
Megan Goran

Post

- czyli perfekcyjna kobieta. Super pamiec i umirjetnosci... - popatrzyl ma nia z usmiechem
- szefowanie... ciekawia mnie te Twoje rzady... dlatego dalem Ci wstac pierwszej - no i jadl dalej
- co do przyjemnosci to jesli bede stratny to dobie sam odbiore co moje
Awatar użytkownika
23 lat
164 cm
Własne studio
Fotografka
w związku
JAKE EVANS
Tree Hill

Post

-Podobno tylko takie Cię kręcą, więc muszę być perfekcyjna..-powiedziałam i odrzuciłam swoje włosy do tyłu, śmiejąc się..
-Wiedziałam, że to było zbyt piękne by było prawdziwe..-zaśmiałam się, na to, że dał mi wstać wcześniej..
-O nie, kochany, odebrać sobie możesz dopiero wtedy jak wstaniesz pierwszy.. Dziś rządzę ja..-powiedziałam i pomachałam brwiami..-Najpierw śniadanie, potem zakupy, potem umyjesz mój samochód, a potem może Cię wykorzystam..-powiedziałam śmiejąc się i skończyłam jeść naleśniki, zapiłam kawą..
-A teraz możesz pozmywać..-dodałam, szczerząc się bo zrobiłam lekki burdel w kuchni podczas tego gotowania.
Awatar użytkownika
0 lat
0 cm
Własny biznes międzynarodowy
Szef nad szefami
żonaty
Megan Goran

Post

- To jasne jak słonce, że tylko takie mnie kręcą. wiesz korzystam z usług najlepszych i to w każdej dziedzinie - uśmiechnął sie do niej a potem puścił jej oczko
- oooo takie rządy Pani chce prowadzić. No nie wiem... Wiesz ja mam od tego zawsze ludzi, więc jeśli takie Ma Panienka żądania to przejdźmy do kolejny punktów... tych przyjemniejszych bo sługusy już sie biorą do pracy przy brudnej robocie - oj niech ona uważa czego chce bo Joel sie raczej brudną robota nie para
- Pozmywać mogę - powiedział i ostentacyjnie wszystkie garnki i talerze wsadził do zmywarki i ją włączył
- gotowe, co dalej - wyszczerzył swoje ząbki białe i sie cieszył zabawną stroną tej sytuacji
Awatar użytkownika
23 lat
164 cm
Własne studio
Fotografka
w związku
JAKE EVANS
Tree Hill

Post

-Wiem, wiem, już to tyle razy powtórzyłeś, że znam to na pamięć..-powiedziałam i zaśmiałam się..
-Oj, uwierz mi, takie rządy są fantastyczne.. Na przykład wspólne zakupy.. Sklep z seksowną bielizną, a potem ostre rżnięcie w przymierzalni.. Albo mycie samochodu w pełnej pianie i seks na masce samochodu..-spojrzałam na niego wymownie..
-Ale jak nie, to nie..-powiedziałam i zaśmiałam się..
-Pięknie Ci poszło to zmywanie..-powiedziałam i pomachałam brwiami, wstałam z krzesełka i usiadłam sobie na stole..
-A teraz kochanie, drugie śniadanie..-powiedziałam i rozchyliłam nóżki, przywołałam go palcem do siebie..
Awatar użytkownika
0 lat
0 cm
Własny biznes międzynarodowy
Szef nad szefami
żonaty
Megan Goran

Post

- cholera Ty to masz leb na karku - westchnal i sie przygladal jej
- cos z ta przymierzalnia jednak mozna zdzialac prawda??- oj nie pomyslal o tym w taki sposob
- umiem czasem jednak zrobic cos porzadnie - wzrusxyl ramionami a poyem dobie przysunal krzeselko, usiafl i od raxu zsunal z niej majtki i zajal sie mia
- czy o takie sniadanko chodzilo??
Awatar użytkownika
23 lat
164 cm
Własne studio
Fotografka
w związku
JAKE EVANS
Tree Hill

Post

-Piękna, zdolna, inteligentna, pomysłowa...-powiedziałam, wymieniając swoje zalety..-A ty dalej mi nie ufasz i myślałeś, że zabiorę Cię na nudny wypad do galerii..-pokręciłam głową z rozbawieniem..
-Jak będziesz grzeczny, to możeee, możeee..-powiedziałam i zaśmiałam się, no co..
Zwątpił we mnie, to nie ma tak łatwo..
-Dobrze, że powiedziałeś, że czasem..-pomachałam brwiami..
-Zdecydowanie, skarbie..-powiedziałam i wplotłam jedną dłoń w jego włosy..-To będzie dzisiaj twoja ulubiona pozycja..-powiedziałam i przygryzłam wargę.
Awatar użytkownika
0 lat
0 cm
Własny biznes międzynarodowy
Szef nad szefami
żonaty
Megan Goran

Post

- Kochana to nie jest brak zaufania... raczej miganie sie od brudnej roboty - zaśmiał sie
- ale zakupy w takim wypadku zaliczymy - oj tak takie zakupy to on chce :P
- zarówno Twoje może jak i moje czasem wykreślamy z tamtych zdań - wyjaśnił
- te słowa są zbędne i zdecydowanie zmieniają prawdę, wiec wyautowałem je już całkiem - no i zajął sie jej szparka jak należy
- mmm czyli wiesz, że to Lubie. Grzeczna Pani
Awatar użytkownika
23 lat
164 cm
Własne studio
Fotografka
w związku
JAKE EVANS
Tree Hill

Post

Zaśmiałam się..
-Ja też nie lubię brudnej roboty, więc nie wpędziłabym Cię w nią..-powiedziałam i puściłam mu oczko.
-A widzisz.. Jednak Ci sie podoba..-pomachałam brwiami, uśmiechnęłam się do niego szeroko.
-Okej, czyli będzie rżnięcie w przymierzalni..-zaśmiałam się i puściłam mu oczko.
-Zawsze jestem grzeczna, kochanie..-powiedziałam i pogładziłam jego policzek.
Awatar użytkownika
0 lat
0 cm
Własny biznes międzynarodowy
Szef nad szefami
żonaty
Megan Goran

Post

- czasem gdy ktos nie lubi to nie krepuje sie zwalac ja na innych - pokazal jej swoj tok rozumowania
- ale z racji odpowiednich korzysci to chetnie pomoge Ci wybrac zajebista bielizne - wpil sie w jej szparke mocno a potem sie na chwile oderwal
- zalozysz ja potem dla mnie a ja ja zerwe z Ciebie zwinnym ruchem i potraktuje odpowiednio w nocy - a co noca pojdzie do niej i to on bedzie rzadzil jej cialem. No i wrocil do spijania jej sokow. Byl sprawny w robieniu minety, oj sprawniutki byl w te klocki i zdecydowanie musialo byc jej bosko
- w sklepie bedziesz pod moim wladaniem - spojrzal jej w oczy
- wygrzmoce Cie az milo - tak pod jeho wladaniem, przeciez takiego seksu ona tam wlasnie chce
Awatar użytkownika
23 lat
164 cm
Własne studio
Fotografka
w związku
JAKE EVANS
Tree Hill

Post

-No może.. -powiedziałam i zaśmiałam się, słuchałam co mówił, widziałam, że spodobał mu się pomysł wyjścia na wspólne zakupy..
-Yhm, niby ja rządzę, ale to ty sobie wybierzesz bieliznę, którą będziesz ze mnie zrywał, potem przelecisz mnie w przymierzalni, coś tu jest nie tak..-powiedziałam i westchnęłam głośno, czując jak szaleje między moimi nogami...
-Yhm.. Chyba lubię jak mną rządzisz..-powiedziałam i szarpnęłam go mocno za włosy, przygryzłam swoją wargę bo wyprawiał niestworzone rzeczy z moim ciałem.
Pomachałam brwiami i już nic nie mówiłam, bo nie byłam w stanie się skupić za bardzo nad czymś logicznym.
Awatar użytkownika
0 lat
0 cm
Własny biznes międzynarodowy
Szef nad szefami
żonaty
Megan Goran

Post

- niby cos jest nie tak, ale czy aby nie pragniesz tego co mam w planach zrobic?? - spytal a potem sie zasmial
- poniekad zatem rzadzisz i stratna nie jesteś - puscil jrj oczko a potem ja doprowadzil do orgazmu w tej kuchni
- i slusznie to lubisz bo to po prostu poprawie i jestem w tym mistrzem nad mistrzow
Awatar użytkownika
23 lat
164 cm
Własne studio
Fotografka
w związku
JAKE EVANS
Tree Hill

Post

Uśmiechnęłam się do niego..
-Oczywiście że sama tego pragnę. - Powiedziałam i spojrzałam na niego.
-Idealnie, Joel. - wydyszałam czując jak doszłam w końcu zaciskajac dłonie na jego ramionach.
-Ooo tak, kochanie.. - wydyszałam czującc jak mi dobrze.
-Jesteś moim mistrzem... - wydyszałam.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Willa Megan i Joela Goran”