[Chloe Hemsworth]

[Chloe Hemsworth]

- prysznic czy wanna? - zapytala go z usmiechem wchodzac do lazienki I calujac go namietnie. Osobiscie wolala prysznic. Byl bardziej.... Intymny
- dawno sie razem nie kapalismy - dodala

[John Hemsworth]

I raczej bardziej wygodny, więcej możliwości. Więc John ruszył w stronę prysznica odwzajemniając pocałunki.
-W ogóle dawno razem nie byliśmy. Sam na sam.-powiedział patrząc w jej oczy i ujmując dłonią jej policzek.

[Chloe Hemsworth]

- bylismy Sam na Sam w nocy - zazartowala Bo wiedziala I co my chodzi. Gdy ujal Jej policzek zamknela oczy I westchnela wtulajac swoja twarz w Jego dlon - brakowalo mi tego - powiedziala cicho. - I to bardzo - dodala otwierajac powoli oczy

[John Hemsworth]

-Tak, tak.-zaśmiał się delikatnie
-Mi też brakowało. Nigdy więcej rozstań na tak długo. Nie wytrzymam już.-powiedział i przybliżył swe usta do jej ust i ją bardzo czule pocałował.

[Chloe Hemsworth]

No I jak w takiej chwili powiedziec ze najprawdopodobniej Ona bedzie musiala wyjechac? Zamierzala na razie nic nie mowic I nie psuc chwili zwlaszcza ze nie Bylo jeszcze nic wiadomo.
- nigdy wiecej - powiedziala I odwzajemnila Jego czuly pocalunek

[John Hemsworth]

No nie może być Tym razem to on się normalnie załamie. Chyba będzie musiał zmienić pracę by jemu nigdy się to już nie zdarzyło.
-Chodźmy.-powiedział z uśmiechem i pociągnął ją za rączkę do kabiny. Ustawił wodę puszczając ją i wpuścił ja do środka pierwszą, a później sam wszedł.

[Chloe Hemsworth]

Chodzmy - powtorzyla po nim I weszla do kabiny czekajac as John wejdzie za nia. Woda leciala z gory wiec Chloe byla juz cala mokra.
- jak dobrze sie umyc - powiedziala z usmiechem

[John Hemsworth]

John po chwili też był mokry.
-Umyć Ci plecy?-zaproponował i pocałował ją w szyję.

[Chloe Hemsworth]

-poprosze - powiedziala I odwrocila sie do niego tylem zbierajac reka wlosy do przodu aby nie przeszkadzaly Johnowi. - potem mozemy sie zamienic - powiedziala z usmiechem odwracajac lekko glowe w Jego strone

[John Hemsworth]

-Jasne.-powiedział z uśmiechem po czym sięgnął po mydło by namydlić sobie dłonie. Później zaczął namydlać jej plecy i całować jej szyję delikatnymi pocałunkami.

[Chloe Hemsworth]

Dzieki niemu mogla sie calkowicie odprezyc I myslec tylko o danej chwili z Johnem. John skonczyl namydlac jej plecy wiec obrocila sie I polozyla mu swoje race na ramionach. - dziekuje - powiedziala I pocalowala go.

[John Hemsworth]

Odwzajemnił jej pocałunek kładąc ręce na jej bioderkach.
-Cała przyjemność po mojej stronie.-odpowiedział z uśmiechem na ustach.

[Chloe Hemsworth]

- Moja kolej - usmiechnela sie wyciskajac plyn na dlonie I zaczynajac namydlac Jego bardzo usmiesniona klatke piersiowa - uwielbiam twoje miesnie brzucha - usmiechnela sie podnoszac glowe do gory aby spokes ex mu w oczy.

[John Hemsworth]

-Już prawie zapomniałem jak delikatne masz dłonie.-powiedział patrząc w te jej wielkie oczy.
-Brakowało mi ich.-uśmiechnął się delikatnie