[Babi Johnson]

-Jasne, czemu nie.. - powiedziała wesoło i cmoknęła go..
-Zawsze możesz liczyć na mnie w swoim narożniku.. - powiedziała i uśmiechnęła sie.

[Adam Johnson]

-ciesze się -powiedział i dał jej buziaka
-fajnie jest wrócić do domu gdzie czeka na Ciebie żonka -powiedział i mocno ją do siebie przytulił.

[Babi Johnson]

-Zawsze będę na Ciebie czekać, mężu.. - powiedziała wesoło i pocałowała go czule, ale namiętnie.
-Nie lubię spędzać czasu osobno. - zaśmiała się.

[Adam Johnson]

-też tego nie lubię Kochanie -powiedział
-ale zawsze możesz jeździć ze mną na zgrupowania -powiedział i spojrzał na żonkę
-i tak większość pracy masz zdalnej więc kiedy ja trenuje to TY możesz pracować , a później możemy spędzać czas razem

[Babi Johnson]

-Pomyślę o tym.. - powiedziała i spojrzała na niego..
-Ale skoro tak, to powinniśmy być cały czas w drodze.. - powiedziała i pocałowała go. - Zwiedzać świat, kiedy nie masz tych zgrupowań.. - powiedziała.

[Adam Johnson]

-jak dla mnie możemy zwiedzać Kochanie -powiedział i spojrzał na nią
-gdzie chcesz jechać po mojej walce?

[Babi Johnson]

-Wszędzie.. - powiedziała i uśmiechnęła się.. -Jest jeszcze tyle miejsc w kraju, których nie widziałam, a co dopiero tych gdzieś dalej.. - zaśmiała się..

[Adam Johnson]

-no to możesz zaplanować dla nas wycieczkę -powiedział i pocałował jej usteczka
-gdzie tylko chcesz -uśmiechnął się do swojej żonki

[Babi Johnson]

-Okej, coś wymyślę.. - powiedziała do niego wesoło, pocałowała czule jego usta..
-Kocham Cię.. - dodała miło.
-To co? Może gdzieś wyjdziemy? Spacer, coś do jedzenia? Jakaś imprezka?

[Adam Johnson]

-możemy gdzieś iść w sumie bym zjadł jakieś owoce morza na kolację -powiedział i spojrzał na nią
-a Ty na co masz ochotę?

[Babi Johnson]

-No to w takim razie wybierzemy się do Rammer Jammer, tam mają najlepsze... - powiedziała i pocałowała go czule..
-Więc idziemy się ubrać i lecimy na miasto.

[Adam Johnson]

-dobrze -powiedział całował się z nią jeszcze chwilę
-ale ja Cię Kocham -powiedział no i się wyszykowali i poszli do RJ

[Adam Johnson]

Wrócili do domu po kolacji w RJ. Przynieśli deser. Postawił go na stole i usiedli na kanapie
-to co chcesz teraz robić Kochanie ? jakiś film ?

[Babi Johnson]

-Yhm, można coś obejrzeć...- powiedziała miło..
-Znajdziesz coś? - zapytała i poszła do pokoju, przebrała się w nieco wygodniejsze ciuchy.
Wróciła do niego, usiadła na kanapie.

[Adam Johnson]

Znalazł więc film. Poczekał na Babi no i kiedy wróciła to go odpalił
-mam nadzieję , że będzie dobry -powiedział i objął ją swoim ramieniem i oglądali film.