[Gość]

Wyszedłem z niej i pociągnąłem ją z tego biurka. Kiedy stanęła przy biurku odwróciłem ją do siebie tyłem , klepnąłem ją w tyłek i wszedłem w nią od tyłu bardzo gwałtownie. Rączkami zacząłem ściskać jej piersi.

[Justine Devoux]

Uśmiechnęłam się i przygryzłam wargę, gdy mnie klepnął.-Ałć..-syknęłam cicho i złapałam za jego dłonie, pieszczące moje piersi. Krzyknęłam czując jak we mnie wchodzi. Wypięłam lekko tyłeczek i poruszałam swoimi bioderkami.

[Gość]

Ściskałem jej piersi i poruszałem się w niem bardzo gwałtownie, jedną ręką zjechałem między jej nóżki i zacząłem pieścić jej guziczek. Jej jęki doprowadzały mnie do szaleństwa i nie chciałem przezywać , ani kończyć było mi za dobrze.

[Justine Devoux]

-Ooooooo..-wydyszałam, czując jego rączkę..-Och, Adam!..-krzyknęłam i wypięłam się do niego bardziej, by mógł głębiej wchodzić.. -Tak, bierz mnie..-powiedziałam i dyszałam głośno, przepełniona podnieceniem, rączką zjechałam na tą jego na mojej kobiecości..

[Gość]

-jesteś taka seksowna -powiedziałam podnieconym głosem odwróciłem jej twarz w swoją stronę i pocałowałem jej usta z języczkiem, wchodziłem w nią ostro i do samego końca, bardzo mi się to podobało , nadal pieściłem jej kobiecość chciałem by było jej cudownie, kiedy czułem jak dochodzi pozwoliłem sobie na to samo , zalałem jej wnętrze swoim nasieniem i przez chwilę jeszcze się w niej poruszałem.

[Justine Devoux]

Odwzajemniłam jego pocałunek i poczułam przyjemną rozkosz rozpływającą się po moim ciele.. Zacisnęłam dłonie na jego dłoniach i krzyknęłam głośno z rozkoszy, odchylając głowę do tyłu..
-Ty też jesteś seksowny..-powiedziałam i spojrzałam na niego z uśmiechem. Pocałowałam zachłannie jego usta.

[Gość]

Po chwili wyszedłem z niej i odwróciłem ją w swoją stronę. Ująłem w dłonie jej twarz i pocałowałem namiętnie jej usteczka.
-byłaś boska jak zawsze -powiedziałem po pocałunki....-masz na coś ochotę ?-spytałem z uśmiechem na twarzy byłem bardzo zadowolony i zdecydowanie mega zaspokojony.

[Justine Devoux]

-Ty też byłeś boski..-powiedziałam z uśmiechem i spojrzałam w jego oczy, po czym odwzajemniłam jego pocałunek..
-Nie wiem, czy mam na coś ochotę..-zaśmiałam się sama z siebie.. -Na razie mam wszystko czego potrzebuję w zasięgu ręki..-powiedziałam i mocno objęłam go ramionami, po czym pocałowałam zachłannie jego usta.

[Gość]

Odwzajemniałem jej pocałunki przez dłuższą chwilę.
-tylko uważaj bo się jeszcze zakochasz , a tego nie chcemy -powiedziałem i zaśmiałem się....-nie masz ochoty na jakiegoś drinka , czy coś?-spytałem bo w sumie ja byłem trochę spragniony po tym naszym seksie.

[Justine Devoux]

-Akurat o to się nie musisz martwić..-zaśmiałam się i spojrzałam na niego..
-W sumie drinka mogę się napić...-powiedziałam i odepchnęłam go lekko od siebie i ruszyłam w stronę salonu, bo tam chyba były drinki, no a on pewnie poszedł za mną..

[Brooke Davis]

- tu może być całkiem przyjemnie- powiedział i posadził ja na biurku. Położył deser gdzieś obok i pozbył się jej majteczek.
- czas na zabawę Kochanie- powiedział i zaczął pieścić ja językiem między udami

[Emily Johnson]

- Ooo proszę.. - Zachichotała jak weszli do gabinetu i wylądowała na biurku.
-Nie mogę się doczekać.. - powiedziała ale zaraz jej trzaskal minetke.. Więc tylko Złapała się biurka mocniej i rozsunęła nogi na boki.
-Ochhh!

[Brooke Davis]

Intensywnie pracował tam na dole swoim językiem po chwili zaczął wsuwać w nią swoje palce. Czuł jak jest gorąca tam w środku był cholernie znowu na nią napalony. Strasznie na niego działała ta dziewczyna. Jego kutas prężył się w jego już ciasnych spodniach

[Emily Johnson]

-Oooo jezu, Adam! -krzyknęła czując jeszcze te palce, spojrzała na niego w dół..
-Please.. Chodź tu.. -mruknęła taka zniecierpliwiona.. Przyciągnęła jego twarz w górę i pocałowała go zaborczo..
-Wolę twój interes niż paluszki.. -dodała cicho i już rozpięła jego spodnie i wyswobodziła tego kutasa.

[Brooke Davis]

Odwzajemnił jej pocałunek i po chwili władował się swoim sztywnym kutasem w jej gorącą szparkę.
-o tak Kochanie-wydyszał i po chwili zaczął ją ostro posuwać