[Joel Goran]

- No wiec niewielu z nich sie oburzy naszym zacowaniem - zasmiałem sie
- No ale spokoj nie wytrwamy do ostatniego gościa - powiedziałem i spojrzałem na nia
- spóźnić sie mozna odrob inke bardziej.... No wiesz nikt nie wie kiedy goście wyszli naprwde a ja chętnie bym sie na chwilek kilka zaszył gdzies z Toba

[Colton Grey]

Spojrzałam po gościach , a później na Lucasa.
-przyznaj się , że planowałeś to odkąd tu przyszedłeś , Ty mój erotomanie -pocałowałam jego usteczka i przytuliłam się do Lucasa.
-uszczęśliwiasz mnie Scott -spojrzałam głęboko w jego oczka. Dłonią pogładziłam jego twarz,.

[Joel Goran]

- W sumie to nie planowałem az tak, ale pomyslałem o tym teraz, że warto to miejsce ochrzcić. Teraz gdy jest otwarte już i musi przynosić zyski musi zostać obficie ochrzczone a nie ma nic bardziej obfitego niż nasze pozycie seksualne - zasmiałem sie i ją pocałowałem a potem spojrzałem po gościach
- Cieszę się, że jesteś szczęśliwa

[Colton Grey]

-to Twoja zasługa -powiedziałam i uśmiechnęłam się do niego.
-tak Ci takie pomysły bardzo szybko przychodzą do głowy -zaśmiałam się. Po jakiś 30 minutach nikogo już nie było w galerii. Zamknęłam drzwi i wróciłam do Lucasa.
-chyba jutro zajmiemy się sprzątaniem , co Ty na to?

[Joel Goran]

- Cieszę się, że umiem tak sprawic i że tak uważasz - powiedziałem z usmiechem a potem sie zaśmiałem
- No chyba masz tu pewną rację - zasmiałem sie ponownie
- Ale to chyba wynika z tego co widzę przed moimi oczyma i co jest tylko moje własne - puściłem jej oczko z uśmieszkiem
- Czyli jutro galeria zamknięta i można ogarniać dopiero po wyspaniu sie?? - spytałem i dodałem
- Brooke powinna nam chyba pomóc to był tez i jej wieczór

[Rachel Gattina]

Kiedy odczytałam smsa od Brooke. Rozejrzałam się jeszcze po galerii i postanowiłam iść się przejść do Brooke. Lubiłam spacerować nocą po Tree Hill.
Wyszłam z galerii.

[Thomas Lancaster]

Kiedy ludzie zaczęli się zbierać Christian też postanowił iść już do domu, ale wziął sobie namiary na tą fotografkę , bo zdecydowanie by się przydały jej pracy do reklamowych plakatów NC. Miał nadzieje , że dogada się z Quinn James. Dopił drinka i wyszedł.

[Colton Grey]

-wiesz Luke sama ogarnę galerię , Brooke zrobiła mi grzeczność , że pozwoliła zrobić ten pokaz właśnie na otwarciu galerii -powiedziałam od razu , bo nie zamierzałam prosić Brooke przy sprzątaniu.
-na razie galeria będzie zamknięta , muszę przygotować nowe zdjęcia , które wystawię -powiedziałam do Lucasa.

[Joel Goran]

- No napewno nie zrobisz tego sama, bo to przeciez nasz wspólny weekend, więc Ci pomogę i będzie to szybciej niż w pojedynkę - posłałem jej usmieszek i gdy juz zamknela drzwi to zgasiłem światło co by nas nie podglądano z zewnatrz i podszedłem do niej i ja objałem oburącz w pasie...
- Mysle, że..... Nigdy z nikim nie kochałem sie na wybiegu dla modelek - puściłem jej oczko bo to w sumie były żaty ale nie tak do końca bo serio tego nigdy w takim miejscu nie robiłem
- A to zamykanie gallerii... Nie sądzisz, że to nie jest dobry pomysł?? Teraz gdy było otwarcie ludzie zechcą nawet taką wystawę obejrzeć..

[Colton Grey]

-Luke jest weekend więc na pewno w niedziele galeria nie będzie otwarta , a co do reszty dni , pomyślę , bo muszę coś zrobić z tymi rzeczami z pokazu -powiedziałam i przysunęłam się do niego kiedy mnie objął.
-marzy Ci się seks na wybiegu /-spytałam i pocałowałam namiętnie jego usteczka.

[Joel Goran]

- No tak zdecydowanie niedzial to zamkniete, choć czasem sobie mysle, że miejsca kulturalne, wystawy, kina, teatry powinny być otwarte kazdego dnia. Nie każdy gdy pracuje ma czas by w środku tygodnia chodzić w takie miejsca - powiedział Luke a potem owszem nawet ją złapał i przyciągnał bliżej do siebie
- Zdecydowanie mi sie marzy i za chwilkę go dostanę

[Justine Devoux]

-No to w takim razie widzimy się na grillu,..-powiedziałem do nich z uśmiechem..-pewnie się jeszcze dokładnie zgadamy, co i jak..-dodałem, a potem pożegnaliśmy się wszyscy w grupowym uścisku xD i poszliśmy do domu, czy tam do Brooke, bo nie wiem, czy oni też zaproszeni, czy nie xD