[GossipGirl]

<link href='http://fonts.googleapis.com/css?family=Actor' rel='stylesheet' type='text/css'>

<div style="background: #000000; width: 550px; height: 640px; border-radius: 7px 7px 7px 7px; box-shadow: #5B5B5B 0px 0px 5px"><center>
<img src="http://i1250.photobucket.com/albums/hh5 ... logogg.png" width=545 style="border-radius: 7px 7px 7px ">
<table>
<td width=140>
<table><tr><td>
<center><br>
<img src="http://i1250.photobucket.com/albums/hh5 ... a/fg-1.png" width=140 style=" box-shadow: #FFDC66 0px 0px 2px ;border-radius: 7px 7px 7px 7px"></center>
<span style="font-family: 'Verdana'; font-size: 12px; text-align:justify; color: #D7716C; text-shadow: #000000 0px 0px 1px;">Hello there!</span><br>
<div style="font-family: 'Verdana'; font-size: 9px; text-align:justify; color: #CBCB9E;">Myśleliście, ze zniknęłam?? Już niebawem zamieszcze nową notkę. Więc bawcie się jak tylko możecie, pamiętajcie jednak, że nigdzie się przede mną nie skryjecie.</div>
</td></tr>
<tr height=185 ><td>
<img src="http://i1250.photobucket.com/albums/hh5 ... za/gg1.png" ><br>
<img src="http://i1250.photobucket.com/albums/hh5 ... za/gg2.png" ><br>
<img src="http://i1250.photobucket.com/albums/hh5 ... za/gg3.png" ><br>
<img src="http://i1250.photobucket.com/albums/hh5 ... za/gg4.png" >
</td></tr>
</table>
</td>
<td>
<div style="background: #ffffff; width: 350px; height: 460px; border: 2px solid #FFDC66;
border-radius: 7px 7px 7px 7px; opacity: 0.99; box-shadow: #FFDC66 0px 0px 5px">
<center>
<span style="font-family: 'Actor'; font-size: 35px; text-align:right; color: #F0D98C; text-shadow: #000000 0px 0px 3px; background-image: url(...); opacity: 0.9; position:relative;top:15px; letter-spacing: 2px;
"><b>Spotted!</b></span>
<img src="http://us.123rf.com/400wm/400/400/micha ... -ludzi.jpg" width=330 height=200>
<div><font style"FONT-FAMILY: 'verdana'; color: #202020; FONT-SIZE: 17px;">
<b>Roszady jak w szachach (nie żebym znała się na szachach ale na waszych roszadach owszem)</b>
</font></div>
<div style="width: 340px; height: 185px; padding-left: 3px;padding-right: 3px;padding-top: 3px;padding-bottom: 3px; margin: auto;overflow:auto;">
<font style="FONT-FAMILY: 'verdana'; color: #202020; FONT-SIZE: 10px;">

Słowa i słówka a facet i tak myśli fiutem<br>

Niejaki John i niejaka Erica delikatnie mówiąc mieli się ku sobie, choć co do tej panny jeszcze nie mam do końca sprecyzowanego zdania (obiecuję, poobserwuję ją dokładnie). Były ciche 'ochy' i 'achy' z jej strony i głośniejsze z jego, ona nieugięta a on próbował ją zwabić na czułe słówka. Ba! Nawet walnął 'kocham Cię' do niej! Nie wiem czemu ona z tego nie skorzystała, uciekła jak poparzona (zupełnie jak te podpalenia, które jak sądzę są jej robotą, ale o tym za chwilę). Ona czmychnęła a on... jak to facet. Znalazł sobie niejaką Chloe, pomachał wiadomo czym, parę razy i obecnie bachor w drodze i pierścionek na palcu tejże panny. Niby kochał Ericę, ale teraz pała goracym uczuciem do nowej laski. Erica owszem, też gorąca ale z płomieniami w domu Johna. Uwielbiam gdy tak się mieszacie, za wiele nudy wieje ostatnio w Tree Hill, ale na szczęście jest parę osób które daje mi powody do dumy.<br>

Stara miłość nie rdzewieje<br>

Ah tu mam wiele do powiedzenia! Była wielka miłość, niczym filmowa z romansów między niejaką Lexi i niejakim Wrenem. Tak się kochali, ze aż mnie mdliło czasami, same 'ochy', 'achy', wszędzie za rękę, 'kocham Cię, kocham Cię' i tak dalej, aż porzygać się można. Na szczęście mogłam się czasem uśmiechnąć, że wtrącał się w to niejaki Marcus (tak, tak, niedowiarki to niejaki Marcus spuścił łomot Wrenowi w parku). Miałam niezłą zabawę patrząc jak zarówno Lexi jak i siostra Wrena - Shay wierzą mu w bajeczkę o małolatach. Swoją drogą nie wiem co jest bardziej męskie - dac się pobić wojskowemu czy naćpanym małolatom? No ale wróćmy do tematu bo się troszkę rozgadałam. To nasze wielkie love story pękło jak bańka mydlana na wyjeździe, ale co tam się działo to nie ma sensu opowiadać. Jakieś porwania, pobicia, wiem wszystko, ale nie o tym teraz mowa. Cudowna parka się rozstała i choć było wielkie 'kocham Cię' to obecnie tak wychwalana przez Wrena Lexi jest zdecydowanie bardziej zainteresowana, choć chyba powinnam dodać zajęta, swoją wielką, dawną miłością - Tylerem. Biedny, zakochany Wren chyba powinien poszukać sobie nowej miłości, bo w ewentualnym pojedynku z Tylerem, marno widzę jego szanse.

Na całe szczęście siostra Wrena, wyżej wspomniana Shay w swoich związkach rozdaje karty. Tak, tak, ona tam nieźle szarżuje i ciągle ma jakiegoś asa w rękawie. Była z Conradem pojawił się Jackson, była z Jacksonem powrócił Conrad. Po za stałą wymianą partnerów dziewczyna nie daje mi się nudzić. Wszyscy go nie trawią a ona tak uwielbia niejakiego Chrisa, tak go uwielbia, ze nawet o mało nie wpadła za handel narkotykami. Niby Shay tak rzuciła Jacksona dla jego dobra, bo tak go bardzo kocha, ale ja już wiem swoje. A wy się za chwilkę zorientujecie. Biedny Jackson się teraz zamartwia, bo wyjechała tak nagle, ale Shay nie ma powodów do zmartwieć, bo odwiedził ją Conrad i się nieźle zabawiają w tym jej rodzinnym mieście. Rzeczywiście, stara miłość nie rdzewieje. Ten Wren powinien się chyba uczyć od siostry.

Wiem, że mnie kochacie xoxo
Gossip Girl

</font></div>
</center>

</div>
</td>
</table>
<p align="right">kod na gossip girl wykonany przez <a href="http://www.czart.czo.pl/profiles/179.htm">myszę</a> ▐<b> ZAPRASZAMY</b> na <a href="http://facebank.za.pl/">F A C E B A N K.za.pl </a> <br><br></p>
</div>

[Jackson]

~Jax

Ktoś tu ma poważne problemy, co?
Poszukaj sobie kogoś kochana ;*

[Octavia Blackburn]

Oj dzieje się w miasteczku xD