[Joel Goran]

[Savanah Spencer]

-Ne martw sie ja tez nie mam na to odpowiedniego stroju. - zaśmiałam się i poszlismy do clubu.Weszlismi do środka rozgladawszy sie dookoła.-Wow...to naprawde typowy counry club - zasmialam się.

[Joel Goran]

- Wiesz Kochanie Twój facet jest bywalcem wielu imprez i potrafie tańczyć w grupie ten ich słynny two step więc warto i Ciebie w tym zakresie podszkolić - powiedziałem i stanałem obejmując ją ramieniem. Pewnie w którymś momencie podeszły do nas te dwie kajakarki i cos tam trjkotały, że fanie, że jestem bla bla bla - cześć poznajcie Sarah moją kobietę - powiedziałem i objąłem ja bardziej a co niech się poczuje wyjątkowa . Małolatom zrzedła trochę mina, ale gdy spytałem czy mogą nam załatwić po kapeluszu to niechętnie ale nam załatwiły

[Savanah Spencer]

-Oj nie..nie dam sie na to namówic.nie mam o tym zielnego pojęcia - powiedziałam wzbraniająco a kiedy podeszły owe kajakarki zrzedła mi mina i czułam, żemój gniew znów rosnie.Opanowałam sie jednak by nie robic niepotrzebych scen.Nie odezwałam sie jednak do nich.-Mże się napijemy jakiegos piwka, hm? - zapytałam

[Joel Goran]

Popatrzyłem na nia i gdy zobaczyłem jej nieuśmiechającą się minę a laski odeszły pochyliłem się i pocałowałem jej usta czule by potem popatrzyć na nią z usmiechem - rozchmurz się Kochana i chodźmy po to piwko razem...

[Savanah Spencer]

-jasne...rozchmurze sie jak te dwie lafiryndy dadza nam spokój...tzn tobie - uśmiechnęłam się niec wrednie i pozlismy do baru.Kupilismy sobie po piwie.Napiłam się.-Serio umiesz to tańczyć? - zapytałam naprawdę z podziwem.

[Joel Goran]

- Oj czemu od razu lafirundy. Dwie małolaty, przeciez dla mnie są za młode - popatrzyłem na nia i się usmiechnąłem - ja mam taka jedną ukochaną lafirynde na której skupiam swoją uwagę - puściłem jej oczko i zapłaciłem za iwka i tez sie napiłem - pokazałbym Ci ale wtedy nie wiem czy te dwie o które jestes tak zazdrozna się do mnie nie doczepią - poparzyłem na nia badawczo czym mam to pokazać czy nie

[Savanah Spencer]

-Małolaty czy nie...masz sie od nich trzymac z daleka - powiedziałam.-Oj..no pokarz.Chce cie zobaczyć w akacji Neil - powiedziałam.-A one..jak sie tlyo zbliża to im kłaki powyrywam - zasmiałam sie

[Joel Goran]

Pocałowałem ją i dałem jej piwko swoje - trzymaj mała - powiedziałem i dołączyłem do grupki tańczących i zacząłem wywijać tymi nóżkami tańcząc countrowego kwadrata

[Savanah Spencer]

Patrzyłam na niego jak sie świetnie p[rzy tym bawi.od rauz mi sie humor poprawił.Popijałam sobie piwko i obserwowałam czy aby te malolaty znów sie gdzies tu nie pojawiły, ale na szczęście nie.

[Joel Goran]

Chyba były zajete załatwianiem mi kapelusza :p po chwili gdy już kilkakrotnie odwróciłem sie w kazda stronę to podszedłem do nej - i jak teraz mi wierzysz - puściłem jej oczko i wziałem swoje piwko i się napiłem - to niejest takie trudno sama zobaczysz jak spróbujesz - powiedziałem

[Savanah Spencer]

-Jasne....ale fajnie było to zobaczyc na własne oczy - powiedziałam i cmoknęłam go w usta.-Spisałes się świetnie..noo może innym razem.najper udzilisz mi lekcji w domu - zasmiałam sie

[Joel Goran]

Po tych hulankach był wolny taniec, więc ja w siąłem na ten środek i tańczyłem z ia tak jak Emily z paige w PLL ale to ja byłem jak Paige za nią i tańczyłem z nia po prostu wolny countrowy taniec ucząc ją tych kroków

[Savanah Spencer]

-Nie wiedziałam, że znasz sie na tańcach country neil..jestem pod wrażeniem - powiedziałam dając mu sie prowadzić, a że to był wolny taniec to szło mi nawet całkiem całkiem

[Joel Goran]

- Znam wiele tańców Kochanie - powiedziałem do niej a potem ja odwróciłem do siebie i objałem zwyczajnie w pasie tak jak sie zwyczajnie wolne tańce tańczy i pocałowałem ją - ale ważne, że z Tobą, nie ważne co i jak ale z Tobą Mała