[John Hemsworth]

-Możemy na spokojnie zjeść...-powiedział, ale Chloe już zaczęła pakować rogaliki
-A z resztą, co za różnica.-machnął ręką rozbawiony i pewnie wstał od stołu.Gdy byli gotowi poszli na dach, oddali kluczyki od apartamentu, wsiedli w Helikopter i polecieli na lotnisko.

[Brooke Davis]

Przyjechali do hotelu. W taksówce bardzo namiętnie się całowali. Weszli do hotelu Christian wynajął apartament i winda pojechali na górę. Od razu dobrałam się do jego rozporka i zaczęłam mu obciągać byłam strasznie napalona

[Emily Johnson]

Nie spodziewał się takiego obrotu sprawy, ale absolutnie mu to nie przeszkadzało.. Uśmiechnął się pod nosem i rozebrał swoją marynarkę i koszulę, patrząc na nią z góry jak zajmuje się jego nabrzmialym już chujem..
-Ooo tak, piękna.. - mruknął.. Wplotl dłoń w jej włosy.

[Brooke Davis]

Nie zwalnialam swoich ruchów ustami pomagałam sobie rączkami , piescilam też jego jajka. Byłam niesamowicie na niego nakręcona. Ta cała sytuacja jeszcze bardziej mnie nakręciła

[Emily Johnson]

Była w tym rewelacyjna jednak od czasu do czasu pociągnął ją mocniej za włosy by przytrzymać chuja w niej dłużej czy żeby go z niej wyciągnąć.. Nakręcił się mocno więc trochę się nie kontrolował.
Pozwolił jej na takie obciaganie aż nie był sam gotowy, jego chuj już ładnie sterczał gdy przyciągnął jej twarz do siebie.. Wpił się ostro w jej usta i złapał mocno za piersi, ściskając je. Podeszli do łóżka. Rzucił ją na nie, ściągnął swoje spodnie i zaraz znalazł się nad nią..

[Brooke Davis]

Byłam nakręcona i strasznie podjarana tą całą sytuacją już dawno tak się nie bawiłam. Kiedy opadłam na łóżko zmierzyłam go wzorkiem. Wyglądał zajebiście.
-zerżnij mnie -powiedziałam przygryzając wargę.

[Emily Johnson]

Uśmiechnął się cwaniacko do niej, a potem nie czekając na więcej zapakował się w nią swoim sztywnym chujem, westchnął, czując jaka jest gorąca i mokra..
-Yhm, czuję, jak mnie pragniesz.. -mruknął gardłowo i już ostro poruszał swoimi biodrami, wchodząc w nią po same jaja, ściskał jej boskie cycki.

[Brooke Davis]

-trudno Ciebie nie pożądać Grey -powiedziałam i jęknęłam kiedy mnie tak ostro posuwał. Wbijałam pazurki w jego rozpaloną skórę
-o tak idealnie -jęczałam coraz głośniej brakowało mi takiego zdecydowanego kochanka

[Emily Johnson]

Pieprzył ją tak aż doszła po raz pierwszy. A wtedy się uśmiechnął i wyszedł z niej, obrócił ją na brzuch i naparł na nią od tyłu.. Wsunal chuja w jej cipke i poruszał się znowu ostro. Dłonią zjechał na jej guziczek i pieścił go.

[Brooke Davis]

Krzyczałam z rozkoszy jego imię kiedy dochodziłam. Po chwili byłam już na brzuchu i poczułam jego kutasa znowu w swojej pulsującej cipce. Moje doznania były jeszcze intensywniejsze. Czułam każde jego pchnięcie .
,- o tak Grey rżnij mnie !- krzyczałam z rozkoszy. Dłonie zacisnęłam na poście i poddałam się chwili było zajebiście

[Emily Johnson]

Cholernie go kręciła taka.. Nie znał jej wcześniej od tej strony.. Wchodził w nią mocnymi pchnieciami.. Ale trochę zwolnił.. Uniósł się bardziej w górę i sprzedał jej ostrego klapsa..
-O tak, mała.. Krzycz.. - mruknął i złapał ją za włosy, uplotl z nich kitek i pociągnął nieco. Dossal się do jej szyi..

[Brooke Davis]

Jęczałam i krzyczałam coraz głośniej z rozkoszy. Jego poczynania tylko jeszcze bardziej mnie nakręcały
-o tak Grey rżnij mnie!-mówiłam głośno aż po chwili znowu doszłam krzycząc jego imię. Moje ciało było spocone , serce waliło mi jak szalone

[Emily Johnson]

Podniósł jej tułów całkiem do góry, by oparła się o zagłówek łóżka dłońmi i teraz miał lepszy dostęp do jej piersi. Całował jej szyję, ramiona, kark, mocno ja posuwał, a dłońmi ściskał jej duże piersi..
-Oo tak, bosko.

[Brooke Davis]

Czułam jak dalej się we mnie porusza. Potęgował mój orgazm było mi cholernie z nim dobrze.
-idealnie Grey

[Emily Johnson]

Wykonywał wolniej ruchy ale za to bardzo dokładnie. Wchodzil w nią cały, posuwając ją mocno. Ściskał jej cycki, brzuch biodro.. Cholernie go nakręciła. W końcu zalał jej cipke z głośny westchnieniem na ustach.