[Savanah Spencer]

<center><style> #ogłoszenie { border: 3px solid #dd3251; box-shadow: 0 0 1px steelblue, 0 0 1px steelblue, 0 0 50px 2px #e87489inset; background-color: #e87489; background-image: url('https://freerangestock.com/sample/14026 ... ground.jpg'); background-repeat: repeat; padding: 15px;width: 550px;} #linki { width: 200px; } #linki a { display: block; height: 15px; text-decoration: none; background-color: #f3b6c1; color: darkblue; font-weight: bold; padding: 5px; margin-bottom: 5px; } #suwak { margin-left: 15px; max-height: 180px; overflow: auto; padding: 15px; background-color: #f3b6c1; text-align: justify; color: #14190b;} #suwak h2 { font-size: 24px; border-bottom: 1px solid; font-weight: normal;width: 260px; } </style> <div id="ogłoszenie"><table><tr><td><div id="linki"><a href="topics61/10789.htm">TELEFON</a></div></td><td><div id="suwak"><u>FIT GYM CENTER</u><br><br><b>Właściciel/trener personalny:</b> Charlie Haynes<br><b>Trenerzy personalni:</b>Sebastian Johnson, Victor Richards<br><b>Instruktor boksu:</b>Adam Johnson<br><b>Czynne:</b> pn-pt: 8:00-24:00<br>sob-ndz:9:00-20:00<br></div></td></tr></table></div></center>

[Julia Grace]

Ok, to przyjechała do centrum swoim nowym garbusikiem ale muszę jej go zmienić, tak czy siak...Weszła do środka, prace wykończeniowe jeszcze trwały, ale były już na półmetku, także spoko. Umówiła się tu z Charlim i teraz na niego czekała przy ladzie recepcyjnej. Miała już spisaną umowę, ale pewnie ją poprawią, jeśli coś mu się nie spodoba

[Amelia Jones]

No to pewnie przyszedłem tu z jakieś 15 minut po niej.Wszedłem do środka od razu sie tu rozglądając.-Zagwizdałem.-Nooo widze, że praca wre...coraz lepiej... - usmiechnąłem się.-No a w ogole to cześć Kayleigh - powiedziałam z usmiechem

[Julia Grace]

Spojrzała na niego i uśmiechnęła się delikatnie
- no hej. Tak, ekipa się sprawdza, co dziwne...- wyszła zza lady do niego i dała mu kartkę z umową, wszystko tak jak ustalili
- Charlie? Bo...jak widzisz nie ma sprzętu. Załatwisz to na dniach? pokryje koszty oczywiście - bo niech sobie załatwi sprzęt jaki chce.

[Amelia Jones]

Wziąłem umowe. - Widz,że szybko przechodzisz do rzeczy....oparłem sie o kontuar i zacząłem ja przeglądać..w sumie to te najważniejsze kwestie o których wcześniej mówiliśmy...
-Na coś powinienem zwrócić wiekszą uwage...? - zapytałem bo nie chciało mi sie czytac od słowa do słowa:P
-Jasne - spojrzałem na nią. - Zajmę sie sprzętem...po prostu zamówie wszystko..a tobie dam fakture..okey?

[Julia Grace]

- nie lubie owijać w bawełnę - oj luuubi lubi ;p ale nie ważne.
- hmm raczej nic, mam nadzieję, że nasze relacje będą bardziej partnerskie niż służbowe - podała mu długopis i spojrzała na robotników uśmiechając się do nich
- jasne, tylko zaplanuj to...sala jest spora, ale chce by było tam raczej luźno - zaburzy jej przestrzeń którą tak zaprojektowała xD

[Amelia Jones]

Wziął;em długopis i podpusałem umowe.
-Ej, je...jeszcze nic nie zorbiłem a ty już się wtracasz do siłowni... - pogroziłem jej palcem.
-Nie ładnie, moja droga...inaczej ja zaczne sie wtrącac w cała reszte..a tego bys raczej nie chciała - zasmiałem sie
-Zaraz sobie tam pójdę..zobacze co i jak..

[Julia Grace]

przewróciła oczyma
- zwyczajnie Ci mówię, że takie napchane sprzętem siłownie są do dupy, więc zwróć na to uwagę. - w sumie minimalizm jest ok. Ma być profesjonalnie a nie gratowisko
- wtrąciłbyś się jaki kolor kanapy mam kupić? - zaśmiała się lekko wrednie i pewnie razem poszli na pustą sale siłowni.
- enjoy - rozejrzała się.

[Amelia Jones]

Porozglądałem sie jeszcze, cos pogadałem z ekipą remontową a gdy napisała Shay to poszedłem stąd.I potem prosto do niej

[Amelia Jones]

No to dojechalsimy z Justinepod moja robote.-Noo to tu pracuje..mozesz skiedyswpaśc..zapraszam - powiedziałem zsiadając z motoru
/zw

[Justine Devoux]

-Chętnie kiedyś skorzystam z zaproszenia..-powiedziałam z uśmiechem..-Przyda mi się trochę ruchu..-spojrzałam na niego.

[Amelia Jones]

-No pewnie, że tak..a tu wszyskto jest jet pierwsza klasa - powiedziałem.
-No nic..trzymaj sie i do nastepnego - pocałowałem jeszcze sobie mocno jej usteczka po czym wszedłem do środka i poszedłem do siebie do boira

[Justine Devoux]

Odwzajemniłam jego pocałunek, po czym ruszyłam z kopyta i odjechałam motorem w siną dal.

[Justine Devoux]

Przyszłam na siłownię, wykupiłam sobie wejście, po czym skierowałam się od razu w stronę szatni, by zostawić rzeczy, a później poszłam na siłownię, by zająć się ćwiczeniami, bo byłam pewna, że Ash już na mnie czeka..

[Savanah Spencer]

No Ash pewnie tam na nia czekał juz bo wiaodmo facet t szybciej sie wygrzebie niz baba xD
-Noo to mam cieodpowadzic czy sama trafisz? -zaśmialem sie jak wychodizlismy z siłowni.oczywiscie jej otworzyłem nawet dżentelmeńsko drzwi xD