[Josephine Morgan]

Kiedy on nie reagował , wyciągnęłam komórkę i zadzwoniłam po pogotowie, na szczęscie nie zamknęłam głównych drzwi , sprawiłam jego puls. oddychał ale był nie przytomny, kiedy się rozłączyłam staram się go ocucić.

[Tyrone Dallas]

Mężczyzna przy drugim podejściu nieco zareagował. Ujrzała jak to przycisnął mocniej powieki.. Może pogotowie nie było potrzebne? No ale lepiej dmuchać na zimne, racja?

[Josephine Morgan]

Po chwili zjawiło się pogotowie zawołałam ich gdzie jesteśmy no i zabrali męzczyznę. Powiedziałam , że pojadę za nimi do szpitala w końcu to był nasz klient. Wyszłam z pod prysznica no i udałam się do wyjścia zamknęłam siłownię , a później do swojego samochodu i pojechałam do szpitala

[Thomas Lancaster]

Rzucił swój ręcznik na ławeczkę zanim weszli pod prysznic , jej też się z niej pozbył i weszli pod prysznica. Przyszpilił ją do ściany , nacisnął ręką wodę która zaczęła chłodzić ich ciała. Pocałował jej usta i zaczął na nią napierać swoim sztywny członkiem

[Sophia Vergara]

Przyszpilona do ściany, spojrzałam w jego oczy i oblizałam swoje wargi, jego członek na mnie napierał, mruknęłam cicho..
Odwzajemniłam jego pocałunek zachłannie, stając na palcach, uśmiechnęłam się do niego szeroko..

[Thomas Lancaster]

Uniósl ją w górę bez żadnego problemu spojrzał w jej oczka i nakierował na jej cipkę swojego kutasa. Wszedł w nią jednym pchnięciem. Była cholernie mokra co go tylko doprowadziło do totalnej rozkoszy kiedy przyjęła go całego. Zaczął poruszać swoimi biodrami , wpoda spływałam po ich rozpalonych ciałach. Całował jej usta trzymał ją za pośladki.

[Sophia Vergara]

Mruknęłam głośno, czując jak we mnie wszedł, było to cholernie przyjemne, jego członek był ogromny i nabrzmiały. Całowałam jego usta zachłannie i objęłam go nogami w pasie, a ramionami za szyjkę..
-Idealnie..-powiedziałam, czując jak wchodzi we mnie do końca..

[Thomas Lancaster]

Napierał na nią dość ostro , chciał dać jej więcej rozkoszy niż dostała w saunie. Całował jej usta piersi , dekolt , mocno ściskał rękoma jej skórę, zostawiał po tym czerwony ślad. Spojrzał w jej oczy i uśmiechnął się
-chcę Ciebie więcej -powiedział i polizał jej wargi , czuł jak jej sutki ocierają się o jego klatę. Jakiś koleś wszedł pod prysznic , ale miał to gdzieś , zasłaniał ją całym swoim ciałem i z pewnością nie chciał jej wypuścić ze swoich ramion.

[Sophia Vergara]

Pojękiwałam coraz częściej, czując jak mnie wypełnia, jak ociera się o moje ciało, jego pocałunki doprowadzały mnie do szaleństwa...
-Dostaniesz..-powiedziałam i uśmiechnęłam się do niego szeroko. Spojrzałam przez jego ramię, gdy jakis koleś wszedł pod prysznic i eksplodowałam..
-Ooooch!-krzyknęłam głośno, to że ktoś wszedł sprawiło, że puściły mi wszystkie hamulce, fala przyjemności rozeszła się po moim ciele.

[Thomas Lancaster]

Poczuł jak dochodzi na nim , po chwili sam w niej eksplodował. Mocniej przyparł ją do ściany i wchodził w nią dość brutalnie. Kiedy skończył wyszedł z niej postawił ją na podłodze i spojrzał w jej oczy
-wszystko w porządku ?-spytał z troską

[Sophia Vergara]

-Zdecydowanie w porządku..-powiedziałam, dysząc ciężko i spojrzałam na niego z uśmiechem, pocałowałam jego usta raz jeszcze, zachłannie i przejechałam dłonią po jego klacie.. Facet, który wszedł wcześniej, wyszedł z pomieszczenia.
-Widownia nam się wykruszyła..-powiedziałam z lekkim rozbawieniem.

[Thomas Lancaster]

-wiedział , że nie ma co tu szukać -powiedział wesoło i spojrzał na dziewczynę
-ciesze się , że się podobało -puścił jej oczko i zaczął się myć
-mam nadzieje , że jeszcze nie raz na siebie wpadniemy ślicznotko -puścil jej oczko

[Sophia Vergara]

Zaśmiałam się i spojrzałam w jego oczka..
-Mam nadzieję, że drink później jest nadal aktualny..-powiedziałam i spojrzałam na niego, sama zaczęłam się myć, w końcu oboje byliśmy spoceni..
-Jest szansa, że na jakiejś serwetce z baru zapiszę Ci swój numer..-powiedziałam i uśmiechnęłam się do niego..

[Thomas Lancaster]

-przewiduje też seks w toalecie -powiedział z cwanym uśmieszkiem i pocałował jej usta dość zaborczo
-więc uważaj Mała kiedy zacznę się do Ciebie dobierać -uśmiechnął sie
-tak drink jest aktualny , gdzie się widzimy i o które?

[Sophia Vergara]

-Yhm, nieźle..-powiedziałam i uniosłam brew do góry.. Odwzajemniłam jego pocałunek zachłannie.
-Już się nie mogę doczekać..-powiedziałam i pocałowałam go namiętnie..
-20 w pubie?-zapytałam i spojrzałam na niego.. -Włożę na siebie jakąś obcisłą kieckę, która zadziała na Twoją wyobraźnię..-powiedziałam.