[Colton Grey]

-może na razie wystarczy jeden dla dzieci jak będzie nas więcej wtedy można kupić willę , albo jak chcesz mogę pogadać z bratem , bo on więcej siedzi teraz u Felicity niż tutaj -powiedział i spojrzał na nią
-można by było wynająć od niego willę , a my w tym czasie pomyślimy coś o swoim domku , co myślisz?

[Magnolia Plumier]

- Wolę chyba od razu zająć się naszym domem.. W sensie zrobić sobie wszystko po kolei i by był już nasz... - Powiedziałam i uśmiechnęłam się do niego..
-A jeśli chodzi o dzieci to może być póki co jeden pokój... - Pokiwalam głową i pocałowałam go namiętnie..

[Colton Grey]

-dobrze więc nie pytam brata tylko znajdziemy nasz dom -powiedział i uśmiechnął się do dziewczyny
-w sumie jeden pokój więcej czy mniej nie robi różnicy Kochanie -powiedział do swojej dziewczyny

[Magnolia Plumier]

- Tak, szukamy czegoś dla nas... - Powiedziałam i uśmiechnęłam się do niego szeroko.. Cmoknelam jego usta delikatnie..
-Też tak myślę. Zaraz czegoś poszukamy... - Powiedziałam i uśmiechnęłam się, a potem odpaliłam internet..

[Colton Grey]

-dobrze , więc odpalaj stronę i może uda nam się coś znaleźć -powiedział i dał jej buziaka
-a już wiesz gdzie chcesz żebyśmy mieszkali , jaka okolica ?-spytał i obejmował ją swoimi ramieniem

[Magnolia Plumier]

- W sumie jest mi obojętne w której dzielnicy, byle byłby dobry dojazd do miasta. - Powiedziałam i uśmiechnęłam się do niego..
-Okej. Szukamy. - Powiedziałam i przygryzłam wargę. Zaczęłam przeglądać strony z ogłoszeniami sprzedaży i otwieralam zakładki jeśli coś nas zainteresowało..

[Colton Grey]

Było tego sporo nie spodziewał się tego zwłaszcza , że to małe miasteczko.
-coraz więcej do wyboru -powiedział śmiejąc się
-myślałem , że znajdziemy z 4 domy na krzyż , a tu taka niespodzianka

[Magnolia Plumier]

- wygląda na to że całkiem sporo tych domów.
-Ale to dobrze, będzie wybór.. - Uśmiechnęłam się do niego.
-Zaraz będziemy oglądać.. - Dodałam i zaczęliśmy powoli przeglądać te strony i analizować ogłoszenia. To ile kosztowały, ile miały pokoi, itp.

[Colton Grey]

Po jakiejś godzinie wybraliśmy 5 domów które chcieliśmy obejrzeć.
Zadzwoniliśmy i umówiliśmy się na jutro , żeby oglądać.
-no to chyba któryś z tych domów będzie nasz -powiedział i pocałował jej usta
-jeśli nie będą nam odpowiadały wtedy pomyślimy o projektach ok ?

[Magnolia Plumier]

-Jasne, tak zrobimy... - Powiedziałam i uśmiechnęłam się do niego szeroko, przejechałam dłonią po jego policzku i pocałowałam czule jego usta.
-Będziemy się bawić doskonale w tym szukaniu domu..

[Colton Grey]

-mam nadzieje , że te zdjęcia są prawdziwe i nie będzie tragedii na miejscu -powiedział i pocałował jej usteczka
-to co dzisiaj będziemy robić Kochanie ?

[Magnolia Plumier]

- Ja też mam taką nadzieję kochanie. - pomachałam brwiami i cmoknelam jego usta.
-Możemy gdzieś pójść. Do kina a potem na kolacje. Trzeba uczcić decyzję o wspólnym mieszkaniu.

[Colton Grey]

-ok czyli co zbieramy się z domu , a później idziemy do Ciebie czy wracamy tutaj ?-spytał i uśmiechnął się do niej wstał z łóżka i zaczął się ubierać. Taylor już pewnie kupił jej te ciuszki , więc i ona miała się w co ubrać.

[Magnolia Plumier]

- obojętnie.. - Powiedziałam i uśmiechnęłam się.. -Ale możemy wrócić do mnie w sumie. Bo będę tam miała swoje rzeczy.. - Powiedziałam do niego z uśmiechem..
-choć tu na pewno jest więcej prywatności.

[Colton Grey]

-to później zobaczymy gdzie chcemy nocować -powiedział do Sary podszedł do łóżka i skradł jej buziaka
-wstajemy Kochanie -puścił jej oczko