Awatar użytkownika
0 lat
0 cm
singiel

Post

- Zazwyczaj nie wyjezdzam w lato chyba ze z praca gdyz ta pora roku jest najlepsza na zarabianie. - powiedzial - Mlodziez jest w clubach a dzieciaki na obozach wiec jezeli w tym roku mi sie trafi oboz z dzieciakami to na niego pojade, a tak to wieczorami bede w clubach. - wyjasnil.
Chloe A. Hemsworth, ur.19/05
ObrazekObrazek
relationship & home & phone & clothes
mów mi:
Awatar użytkownika
29 lat
165 cm
prywatny gabinet/więzienie/szpital
Psycholog
singielka
brak
Charming

Post

-nie kusi Cie , żeby wyjechać wtedy ze znajomymi ?-spytałam z ciekawości , ja uwielbiałam spędzać czas ze znajomymi.
-zapomniałam , że pracujesz jeszcze w klubach -napiłam się kawy i spojrzałam na Jamesa.
Awatar użytkownika
0 lat
0 cm
singiel

Post

- Kusi ale niestety sa sprawy wazne i wazniejsze - powiedzial do niej - Wiec robie to co trzeba - dodal - Choc czasami wyjezdzam ze znajomymi - wyjasnil.
- Dokladnie - usmiechnal sie do niej - A w wakacje duzo ludzi przychodzi. - wyjasnil - powinnas tez czasami sobie tam dorobic jak masz ochote - wyjasnil. - Byloby bardzo fajnie. Zrobic takie bitwy miedzy dziewczynami a facetami. - dodal
Chloe A. Hemsworth, ur.19/05
ObrazekObrazek
relationship & home & phone & clothes
mów mi:
Awatar użytkownika
29 lat
165 cm
prywatny gabinet/więzienie/szpital
Psycholog
singielka
brak
Charming

Post

-wiesz teraz zarabiam, na sesjach albo na teledyskach jest to spora kasa więc nie potrzebuję sobie dorabiać , poza tym nadal pracuję w KC więc nie narzekam -powiedziałam i uśmiechnęłam się do chłopaka.
-a wakacje to wakacje i nie zmienię tego , żeby wtedy pracować ...jestem już tego nauczona , że wtedy jest zabawa , cały rok pracuję , żeby później móc sobie pozwolić na szaleństwo
Awatar użytkownika
0 lat
0 cm
singiel

Post

/przepraszam ze odpisuje dopiero teraz ale ten tydzien jest straszny, gdyz szykujemy impreze halloween'owa :/

- Masz troche racji - powiedzial - Ale zawsze mozesz wpasc do nas i sie z znami pobawic - usmiechnal sie do niej szeroko. - Nie wiem jeszcze co planuja w te wakacje ale zobaczymy - dodal - Nie moge sie w sumie doczekac - dokonczyl
Chloe A. Hemsworth, ur.19/05
ObrazekObrazek
relationship & home & phone & clothes
mów mi:
Awatar użytkownika
29 lat
165 cm
prywatny gabinet/więzienie/szpital
Psycholog
singielka
brak
Charming

Post

-ale zawsze mogę wpaść do was popatrzeć i się z wami pobawić -powiedziałam i uśmiechnęłam się do chłopaka.
-a jak zbliżająca się sesja?-spytałam z ciekawości sama planowałam iść w przyszłym roku na studia
Awatar użytkownika
0 lat
0 cm
singiel

Post

- To prawda - usmiechnal sie do niej - Zawsze mozesz do nas wpasc - powiedzial i napil sie swojej kawy.
- Nie jest zle. Jakos daje rade na razie, zobaczymy co bedzie - wyjasnil patrzac na nia.
Chloe A. Hemsworth, ur.19/05
ObrazekObrazek
relationship & home & phone & clothes
mów mi:
Awatar użytkownika
29 lat
165 cm
prywatny gabinet/więzienie/szpital
Psycholog
singielka
brak
Charming

Post

/sorki zabieram ją za długo czekam na odpis.
-jak znajdę czas to odezwę się do Ciebie i wtedy wpadnę na zajęcia może sama Cię czegoś nauczę -zaśmiałam się bo oczywiście wiedziałam , że James jest świetnym tancerzem sama się o tym nie raz przekonałam.
Porozmawialiśmy jeszcze chwilę , pożegnałam się z Jamesem i wyszłam z kawiarni. Poszłam spacerkiem do siebie , a później na imprezę urodzinową.
Awatar użytkownika
23 lat
152 cm
UTH
Studentka
singiel
...
Tree Hill

Post

Cillia po pracy zaszła sobie do Chocoland. Miała handre zimowa.. Tylera ciągle nie było w domu, więc nawet nie chciało się jej tam wracać. Czekolada była odpowiedzią na wszystkie problemy! Siadła przy stoliku, zamówiła czekoladę z bitą śmietana i czekała. Zaraz dostała zamówienie. Stolik zajęła przy oknie, więc gdy Ian przechodził obok ulica to zamachała do niego!
Awatar użytkownika
38 lat
169 cm
Straż pożarna
Komendantka
mężatka
Mark Spencer
Miami

Post

A co on mogl tu robic? Hmm..moze wracal z jakiegos spotkania czy sklepu czy cos..malo wazne..ato pewnie mial w warsztacie bo bez sensu bylo jechac 5m atem.Zauwazyl Ci jak m macha aiwc..w sumie mial czas wszedl do srodka i od razu sie do niej przysiadł.
-Czesc CIlie..co tam? - cmok na powitanie
-Zimno nie? NIe lubie zimy - zamsila sie
Awatar użytkownika
23 lat
152 cm
UTH
Studentka
singiel
...
Tree Hill

Post

Nie wiem. Ale tak samo on tu, jak ona u niego w warsztacie.
-Hej Ian. Dawno cię nie widziałam.. Zimno. Prawda.. Jednak.. W NY bywało gorzej.. - Dostała swoją czekoladę.. - ja się rozgrzewam w taki sposób.. - zaśmiała się.
-Co u Ciebie słychać? - zapytała miło.
Awatar użytkownika
38 lat
169 cm
Straż pożarna
Komendantka
mężatka
Mark Spencer
Miami

Post

-A no racja..w NY znacznie zimniej... - pokiwal glową.
-Hmm..to moze tez skosztuje.. - poszedl na chwile do lady sobie tez zamowic jakas czekolade ale bez bitej smietany i wrocil.
-A no w sumie..chyba nic nadzwyczajnego.. pracuje..warsztat ma sie dobrze..wies.z.jakies "randki" imprezki od czasu doc zasu..i tak zycie pomalu leci.. - usmiechnal sie.
-A Ty jak tam?Wy jak tam? Kurde wieki nie widzialem sie z Tylerem - bos tracili jakos kontakt
Awatar użytkownika
23 lat
152 cm
UTH
Studentka
singiel
...
Tree Hill

Post

- Polecam, są naprawdę smaczne.. - powiedziała miło.
-Czyli dorosłe życie bez jakiś większych fajerwerek?-zapytała. Widać było po niej że jakoś nie wszystko dobrze i niej się działo ostatnio.
-A bo teraz Tyler dużo podróżuje.. Wiesz.. Jeździ.. Tanczy.. Ogólnie się rozwija.. Ale nie ma za wiele czasu nawet dla mnie.. Więc wiesz.. - westchnęła i spojrzała na Iana.
Awatar użytkownika
38 lat
169 cm
Straż pożarna
Komendantka
mężatka
Mark Spencer
Miami

Post

-No ladnie to ujełas..ale dokladnie tak.. znajomi to wiesz..śluby dzieci itp a ja..stary kawaler..nadal do wziecia - zaśmial sie.
-No tak..karierowicz.. - pokiwal glowa i kelnerka mu przyniosla czekolade.
-Ej..ale.. wszyskto ok Ci?Chcesz pogadac czy cos?Wiesz ze znamy sie nie od dzis to noo..
/ja teraz moge wolniej pisac itp bo dziecko mi wstalo wiec tlyko na telefon przechodze :)
Awatar użytkownika
23 lat
152 cm
UTH
Studentka
singiel
...
Tree Hill

Post

- W końcu i ty znajdziesz sobie kogoś.. I to na pewno będzie szczęśliwa dziewczyna.. Wiem coś o tym.. - puściła mu oczko miło.
-Wiem Ian. Wiem. Ale tak mi dziwnie się żalić tobie na mój związek.. Czy na całą resztę.. - westchnęła i spojrzała w okno..
-Po prostu wiesz.. Nie jest to już to samo.. Trochę się wypaliło.. Trochę jego wyjazdów.. Nie wiem. Nawet seks nie jest taki sam.. I kurde.. - przygryzła wargę.. - Nie wiem czy on tam kogoś nie ma.. Wiesz.. W tej swojej ekipie z którą jeździ.. - westchnęła. Napiła się.
ODPOWIEDZ

Wróć do „CHOCOLAND”