-Pewnie się coś znajdzie.. - powiedziała i wyciągnęła z lodówki plasterki boczku takie cieniutkie na bekon. No i jajka.
-Miło z twojej strony.. - powiedziała.. - Często gotujesz w domu? - zapytała bo wiedziała że Jake to tylko pod nose dostaje. Więc zainteresowała się..
-Pewnie. Myślałam że już to ustaliliśmy.. - zaśmiała się.
23 lat
152 cm
UTH
Studentka
singiel
...
Tree Hill
- zdarza mi die zrobić sobie takie proste rzeczy - usmiechnal sie i tam jej pomagał
- oj upewniam się czy czasem nie zmieniłaś zdania - no bo może ma go dosyc... w końcu teraz zrobili to na trzeźwo i moglaby uznać ze co za duxo to niezdrowo
- oj upewniam się czy czasem nie zmieniłaś zdania - no bo może ma go dosyc... w końcu teraz zrobili to na trzeźwo i moglaby uznać ze co za duxo to niezdrowo
23 lat
152 cm
UTH
Studentka
singiel
...
Tree Hill
-Hmm, to dobrze..-powiedziała i uśmiechnęła się do niego..
-Jednak co jajecznica samemu zrobiona to samemu..-powiedziała i spróbowała z patelni..
-Bardziej ścięta czy mniej?-zapytała miło.
-Yhm, nie zmieniam tak szybko zdania.. Jake nie mówił, że jestem uparta?
-Jednak co jajecznica samemu zrobiona to samemu..-powiedziała i spróbowała z patelni..
-Bardziej ścięta czy mniej?-zapytała miło.
-Yhm, nie zmieniam tak szybko zdania.. Jake nie mówił, że jestem uparta?
- wole taka miękka czyli mniej ściętą- przyznsl i gdy ona nakladala z patelni jajecznice na talerze to nadal im po kawce do kubków
- wybacz ze sie tak rozgościłam- usmiechnąl sie do niej
- oj tam uparta... czasem chęć spędzania z kimś czasu nie ma nic wspólnego z upartością moja droga. Fajnie jednak, że zdania nie zmieniłaś bo ja chętnie spędzę czas z Toba... tylko przed obiadem zajrzyjmy fo mnie, bo przyda mi się zmienić ciuchy
- wybacz ze sie tak rozgościłam- usmiechnąl sie do niej
- oj tam uparta... czasem chęć spędzania z kimś czasu nie ma nic wspólnego z upartością moja droga. Fajnie jednak, że zdania nie zmieniłaś bo ja chętnie spędzę czas z Toba... tylko przed obiadem zajrzyjmy fo mnie, bo przyda mi się zmienić ciuchy
23 lat
152 cm
UTH
Studentka
singiel
...
Tree Hill
Ona też. Więc właśnie taką im nałożyła na talerze.. No i postawiła na stole. Łyknęła kawki na ciepło od razu.
-Nie przeszkadza mi to.. - powiedziała miło. Dobrze że się czuł jak u siebie.
-Okej.. Możemy wpaść.. - wzruszyła ramionami..
-Wiec.. Co ty na dzień albo choć część dnia na plaży.. Trochę surfingu? - Zapytała.
-Nie przeszkadza mi to.. - powiedziała miło. Dobrze że się czuł jak u siebie.
-Okej.. Możemy wpaść.. - wzruszyła ramionami..
-Wiec.. Co ty na dzień albo choć część dnia na plaży.. Trochę surfingu? - Zapytała.
Napil sie kawy i siadł do jajecznicy...
- świetny poranek - stwierdzil na głos
- niektórzy uznaliby ze brakuje tylko papierosa PO ale ja nie pale - usmiechnal sie do niej
- to świetny plan, umawialiśmy się na surfing przeciez
- świetny poranek - stwierdzil na głos
- niektórzy uznaliby ze brakuje tylko papierosa PO ale ja nie pale - usmiechnal sie do niej
- to świetny plan, umawialiśmy się na surfing przeciez
23 lat
152 cm
UTH
Studentka
singiel
...
Tree Hill
-Też tak uważam.. - powiedziała miło i uśmiechnęła się do niego.
-I dobrze.. Ja tez nie i nie przepadam za dymem.. - zaśmiała się.
-Wiem. Wiem.. Dlatego proponuję. Bo wiem że ty też to lubisz.. Więc będziemy się świetnie bawić.. - puściła mu oczko.
-I dobrze.. Ja tez nie i nie przepadam za dymem.. - zaśmiała się.
-Wiem. Wiem.. Dlatego proponuję. Bo wiem że ty też to lubisz.. Więc będziemy się świetnie bawić.. - puściła mu oczko.
Zjedlisniadsnie... potem sie zebrali od razu z jej deska.. wpadli fo niego gdzie się Ben przebral, zapakował dwie deski na auto, ogarnął jakies owoce i pojechali na plaze