[Octavia Blackburn]

****

[Amelia Jones]

[color=#purple]Przyszlismy z Joshem na parkiet ale nie centralne na sam środek aby nie było.
-To sie bawimy - powiedziałam wesoło i zaczełam poruszac sie w rytm dośc szybkiej muzyczki.[/color]

[Colton Grey]

Na szczęście muzyka była szybka , więc nie tańczyłem blisko niej przez co nie mogłem jej podeptać xD Poruszałem się w rytm muzyki , może i faktycznie nie poruszałem się tragicznie , ale nie przepadałem za tańcem i rob iłem to teraz dla niej.
-jak się bawisz?-spytałem kiedy się do niej przysunąłem.

[Amelia Jones]

Ooo dla niej? So sweet :* Noo i trzeba przyznac, że całkiem mu to szło
-Super..a ty? Widze, że jednak nie tańczysz tak fatalne jak próbowaes mi wcisnąc Josh - usmiechnęłam się do niego i oparłam łapki na jego ramionach sobie.Wciąz jednak poruszałam sie w rytm muzyczki

[Colton Grey]

-bo nie jesteś za blisko mnie-powiedziałem i zaśmiałem się. Patrzyłem na jej bioderka jak nimi seksownie poruszała i co nieco drgnęło u mnie xD.
-świetnie się poruszasz -powiedziałem i po chwili spojrzałem w jej oczka z czarującym uśmiechem. Świetnie bawiłem się w jej towarzystwie.

[Amelia Jones]

-E tam..teraz jestes i wierze, że jednak dobrze nam sie będzie tańczyło - przysuęłam sie do niego bliziutko.A co..no podobał mi sie a, że bylismy razem na wakacjach..do tgo w klubie a do tego juz tam troszke alkoholu wyiłam to cóz.. ;p
-Dzięki..ma sie to cos widać - pusciłam mu ockzo usmiechając sie do niego zalotnie

[Colton Grey]

-wiesz zdecydowanie masz to coś -powiedziałem i patrzyłem na nią jak zahipnotyzowany. Przysunąłem się jeszcze bliżej niej i położyłem dłonie na jej biodra, patrzyłem na nasze stopy , żeby jej nie podeptać.

[Amelia Jones]

-Mam nadzieje, że ci sie to podiba - powiedziałam usmiechając sie a potem spojrzałam na niego jak sie patrzy na ansze stopy.
-Ej..nie tam sie patrzymy..wyluzuj..bedzie okey..tu sie patrz..na mnie - ujęłam lekko g o za podbródek i skierowałam jego twarz by patrzył sie na moja buxkę

[Colton Grey]

-nie chcę Cię podeptać -powiedziałem i spojrzałem w jej oczy....-ufasz mi na tyle , żebym mógł patrzeć na Ciebie , a nie na nasze stopy ?-spytałem i uśmiechnąłem się do niej. Nadal trzymałem dłonie na jej seksownie poruszających się bioderkach.

[Amelia Jones]

-No jasne, że tak..a nawet jakby to cie za to nie zabije przecież.. - usmiechnęłam się.
-Ale..to moze tak będzie ci łatwiej.. - powiedziałam i obróciłam sie do niego tyłem, jego łapki oczywiście były nadal na moich biodrach, ktore sie sexownie poruszaly.Polozyłam swoje raczki na jego rekach

[Colton Grey]

Odgarnąłem na bok jej włosy i delikatnie musnąłem jej szyję.
-tak masz rację , teraz jest mi zdecydowanie lepiej -powiedziałem i uśmiechnąłem się pod nosem. Poruszałem się w rytm muzyki.

[Amelia Jones]

-Przeszedł ja lekki dreszczyk jak ja musnął w szyjke.Nie spodziewała sie w sumie.Kokietowała go ale..no nie spodziwała sie.
Oparła głowę na jego rmaieniu lekko.
-Zrób to jeszcze raz - poprosiła.Nakręcała sie na niego

[Colton Grey]

Kiedy o to poprosiła , poczułem się mniej spięty , a bardziej swobodny. Objąłem ją mocniej w pasie rączkami i pocalowałem namiętniej jej szyjkę.
-tak , może być ?-spytałem mówiąc jej do uszka i przygryzłem delikatnie jej płatek.

[Amelia Jones]

No kto by pomyślał, że tak sie rozochoci.Przymknęłam oczka i westchnęłam cicho.
-Yhym..idealnie - powiedziałam i po chwili obróciłam głowe w jego stronę.Usmiechnęłam się, przeniosłam jedna reke na jego kark po czym musnęłam utami jego usta

[Colton Grey]

Odwzajemniłem jej pocałunek i sam zacząłem ją całować , całkowicie zapomniałem o tańczeniu , mój mózg z tymi dwoma czynnościami na raz nie funkcjonował. Przyciągnąłem ją bardziej do siebie , kiedy namiętnie całowałem jej słodkie usteczka.