[Justine Devoux]

-Oczywiście, że nie tak..-powiedziałem i spojrzałem w jej oczka..-tylko dla Ciebie to serwuję..-powiedziałem i pocałowałem ją namiętnie, przejechałem drugą dłonią po jej piersiach i miętosiłem je przez materiał bluzeczki.
-jesteś najlepsza..-powiedziałem i pieściłem jej guziczek, chcąc ją rozpalić..

[Octavia Blackburn]

-no ja myślę , bo bym ucięła Ci te rączki -jęknęłam i schowałam twarz w jego klacie.
-ale mi dobrze -wydyszałam i spojrzałam na mojego męża. Zjechałam rączką na jego krocze i zaczęłam pieścić jego męskość przez materiał spodni.

[Justine Devoux]

-Nie musisz mi niczego ucinać kochanie..-powiedziałem i spojrzałem w jej oczka z uśmiechem na ustach, pieściłem intensywnie jej szparkę i zacząłem zagłębiać w niej paluszki, czułem jaka robi się wilgotna z każdym moim ruchem.. Byłem na nią coraz bardziej napalony.

[Octavia Blackburn]

-wiesz jak mnie rozpalić Skarbie -wydyszałam i poddałam sie jego pieszczotą. Rączką sama pieściłam jego męskość przez materiał spodnie. Oddychałam coraz głośniej , serce biło mi coraz szybciej , a ja miałam coraz większą ochotę na mojego seksownego męża.

[Justine Devoux]

Starałem się ją rozpalic jeszcze bardziej, czułem jak reaguje i nie przestawałem się w niej poruszać, zagłębiałem swoje paluszki w niej, całowałem zachłannie.
-Jesteś najlepsza, kochanie..-powiedziałem do niej, czułem jak się robię coraz bardziej podniecony i jak mi dobrze..
-Kocham Cię Ade..-powiedziałem i całowałem ją.

[Octavia Blackburn]

-a ja Kocham tylko Ciebie Damon -powiedziałam i czułam jak jestem spragniona mojego seksownego męża. Rozpięłam jego spodnie i zaczęłam sie ich pozbywać razem z bokserkami , nie obchodziło mnie to , że jesteśmy w ogrodzie.
-nie wytrzymam dłużej -jęknęłam i spojrzałam w jego oczy z pożądaniem.

[Justine Devoux]

Spojrzałem na nią, byłem cholernie napalony, gdy pozbyła się moich ciuchów, to nie czekałem za długo i w sumie od razu wsunąłem się w nią z impetem, rozchylając jej nogi.
-Kocham Cię.. Jesteś najlepsza..-wydyszałem, czując jak oplata mnie swoim ciepłem..
Podniecało mnie to, że jesteśmy w ogrodzie, poruszałem się coraz szybciej, czując jak mi dobrze..

[Octavia Blackburn]

Wpiłam się w jego usta i rozchyliłam jeszcze bardziej nogi. Czułam jak mój mąż wchodzi we mnie coraz szybciej i do samego końca. Poruszałam swoimi bioderkami. Pojękiwałam z rozkoszy i nie obchodziło mnie , czy ktoś nas zobaczyć.
-oh tak Damon!-krzyczałam coraz głośniej.

[Justine Devoux]

Podniecoało mnie to coraz bardziej, jak tak krzyczała, zarzuciłem sobie jej nogi na biodra, zaparłem się mocno o leżak i wchodziłem w nią z całym impetem..
-Jesteś boska..-wydyszałem do niej, czując jak mi coraz lepiej, coraz goręcej i jak jej krzyki na mnie działają.. Poruszałem coraz szybciej biodrami i pieprzyłem ją ostro..
-Krzycz, Mała..-wyjeczałem do jej uszka.

[Octavia Blackburn]

Wplotłam palce w jego włosy i trochę je za nie ciągnęłam , kiedy tak mocno mnie posuwał. Byłam coraz głośniejsza. Krzyczałam jego imię z rozkoszy i zatracałam się w tym. Pocałowałam łapczywie usta męża , rączką zaczęłam błądzić po jego nagim ciele.

[Justine Devoux]

-Jesteś boska..-powiedziałem i posuwałem ją mocno, zaparłem się o ten leżak, który już ostro skrzypiał przy naszych igraszkach i wchodziłem w nią coraz szybciej.
-Uwielbiam Cię, Ade..-wydyszałem podniecony, czułem jak po moim ciele spływa pot, jak jest mi coraz bardziej gorąco.. Pomiędzy nas wsunąłem dłoń i zacząłem pieścić jeszcze jej guziczek.

[Octavia Blackburn]

-a ja uwielbiam Ciebie -wydyszałam i poczułam jak zaciskam się na jego sztywnym fiucie. Krzyknęłam z rozkoszy i wbiłam w jego skórę paznokcie.
-o matko -wydyszałam kiedy zaczął pieścić mnie między nogami. Objęłam go mocniej w pasie nogami.
-jesteś najlepszy -czułam jak moje ciało drży z rozkoszy jaką dawał mi Damon. Serce biło mi coraz mocniej , a krew buzował mi pod skórą.

[Justine Devoux]

Poczułem jak zaciska się na moim fiucie i westchnąłem cicho, spojrzałem w jej oczka, a potem pchnąłem w nią jeszcze kilka mocnych razy, a potem zalałem jej szparkę swoim nasieniem. Jęknąłem głośno i spojrzałem w jej oczka.
-Jesteś boska..-powiedziałem, a gdy już doszedłem to wyciągnąłem a niej swojego fiuta, położyłem się wygodnie na leżaku, przyciągnałem ją na siebie i pieściłem jej guziczek intensywnie, chciałem jej dac jeszcze więcej..

[Octavia Blackburn]

Przytuliłam się do męża i wpiłam się w jego szyję, kiedy nadal pieścił mnie dość intensywnie.
-boski jesteś -wydyszałam mu do uszka i delikatnie je przygryzłam.
-Kocham Cię Damon -spojrzałam w jego oczy z pożądaniem. Przez moje ciało przechodziły cudowne dreszcze , a ja znowu byłam napalona na niego.

[Justine Devoux]

-Ja Ciebie też kocham, Ade..-powiedziałem i pieściłem jeszcze jej szparkę, zacząłem wsuwać w nią jeszcze paluszki i poruszałem nimi coraz szybciej, wsuwając w nią głęboko.
-Jesteś najlepsza, kochanie..-powiedziałem i pieściłem jej piersi ręką.. Czułem jak jej ciało wije się pod wpływem jej pieszczot i było to zajebiste uczucie.