[Noah Plumier]

- Jasne możemy coś zamówić - powiedział
- dzwoń ja stawiam - puścił siostrze oczko
-zobacze jak to będzie z tym moim mieszkaniem może gdzieś wyjadę na jakiś czas jak znowu się nie dostanę do policji

[Magnolia Plumier]

-No jasne, rozumiem.. -powiedziała miło i uśmiechnęła się do niego..
A potem zamówiła pizzę i posiedzieli jeszcze, pogadali, potem pizza przyszła to odpalili sobie jakiś film czy dwa i sobie obejrzeli. Miło spędzili wieczór, a potem poszli oboje spać do swoich pokoi.

[Noah Plumier]

Rano Noah wstał i wyszedł z pokoju . Ubrany już

[Noah Plumier]

Wrócił do domu nad ranem bardzo zadowolony. Walnął się do łóżka i spał do późnego popołudnia. Laski nieźle się nim zajęły wczorajszego wieczora

[Noah Plumier]

Umówił się z Lily wyszykował się i poszedł do niej

[Savanah Spencer]

Po imprezie w klubie Lily z Noah przyszli do niego.A raczej pewnie podjechali jakims uberem czy taxi.Od razu przyszli do jego pokoju starjac sie nie robic wiele hałasu w koncu Mags juz spala jelsi byla w domu xDDD
-ach..codowna impreza... - powiedziala Lily zarzucajac mu rece na szyje.Pocałowała jego usta

[Noah Plumier]

Odwzajemnił jej pocałunek i wsunął ręce pod jej kieckę.
-to prawda impreza była super -powiedział położył ją na łóżku zsunął z niej majteczki i dobrał się językiem do jej cipki

[Savanah Spencer]

-Uuuuu i dalej trwa - zasmiala sie jak wygladowala na lozku.
-Och fuck... - jeknela jak sie dobral do jej cipki.Mial zwinny jezyczek..
-och Noah... - wplotla dłon w jego wlosy, drigą sciskala swoja piers przez sukienke jeszcze

[Noah Plumier]

-uwielbiam Twoją cipkę -powiedział po czym wpił się w nią swoim zwinnym języczkiem. Lizał ją ssał co jakiś czas wpychał w nią palce i masował ją od środka
-jesteś cudowna Lily -powiedział nakręcony na swoją pannę

[Savanah Spencer]

-Och tak...bosko Noah..achhh - oj czula jaka jest mokra i jak jej goraco.
-Ach..chce ciebie Skarbie...całego..w sobie - wydyszała i przyciagnela go do siebie.POmogla mu sie rozberac i caujac se znim chwile reka masowala jego twardego juz w sumie chuja

[Noah Plumier]

Spojrzał w jej oczy. czuł jak jest mu dobrze
-uwielbiam Cię Maleńka -powiedział , a po chwili nakierował swojego chuja i wszedł w nią po same jajka , jęknął z rozkoszy było mu cholernie dobrze. Posuwał ją dość ostro

[Savanah Spencer]

-A ja ciebie - ocalowala go.Westchnela czujac jak sie juz w niej porusza.Wypychaa biodr aku niemu chcac go ejszcze i jeszcze..wieej i wiecej

[Noah Plumier]

Złapał ją mocniej za bioderka i ładował się w nią po same jajka po chwili dołożył palec i zaczął drażnić jej łechtaczkę , czuł jak mocniej się na nim zaciska co tylko dawało mu jeszcze większą rozkosz

[Savanah Spencer]

Bylo jej choletnie dorbze wiec jeczała i dyszała głosno.I syzbko.Po chwili sie zmienili i ona była na nim.Oparła mocno rece na jego klacie i ujezdzała go dziko i szybko czujac ze zaraz dojdzie

[Noah Plumier]

Oj było mu bosko zwłaszcza w takiej pozycji kiedy idealnie widział jej boskie piersi , jej śliczną twarz na której malowała się rozkosz i zadowolenie
-o tak Maleńka -strzelił jej mocnego klapsa w tyłek