Awatar użytkownika
38 lat
169 cm
Straż pożarna
Komendantka
mężatka
Mark Spencer
Miami

Post

Obrazek
Awatar użytkownika
26 lat
165 cm
DANCE ACADEMY
nauczycielka tańca
mężatka
Sebastian Johnson
Cleveland

Post

też pewnie zostawiłem swój płaszcz i buty w przedpokoju i przyszliśmy do niej do pokoju..
-Ładnie tu masz..-powiedziałem i usiadłem sobie na łóżku..
-Łykasz tabletkę?-zapytałem od razu.
Awatar użytkownika
38 lat
169 cm
Straż pożarna
Komendantka
mężatka
Mark Spencer
Miami

Post

-tak , tak wiem.Zóżowo ale..masz pecha - rozesmiałam sie.
-No już..kurde..ne popedzaj mnie - zezłosciłam sie lekko.Wyjęłam tebletke z torebki i połknęłam.Przepiłam woda bo pewnie miałam w pokoju w butelce.
-I po krzyu..to co chcesz na sniadanie? -zapytałam.Bo z tgo wszystkiego nawet nic nie zjedli. :/ A on pewnie głodny jak wilk.Starałam sie udawac, że juz jest wszystk w porzadku ale póki okresu nie dostane to bede wariowac xD
Awatar użytkownika
26 lat
165 cm
DANCE ACADEMY
nauczycielka tańca
mężatka
Sebastian Johnson
Cleveland

Post

-Sorry, no..-powiedziałem do niej, jak się zezłościła i spojrzałem na nią jak łyknęła tabletkę..
-Nie wiem w sumie czy jestem głodny..-powiedziałem, no bo w zasadzie chyba nie byłem jeszcze w stanie nic przełknąć..
Usiadłem sobie na łóżku i przyciągnąłem ją sobie na kolana i przytuliłam się do niej..
Awatar użytkownika
38 lat
169 cm
Straż pożarna
Komendantka
mężatka
Mark Spencer
Miami

Post

-no okey..to zjemy póxniej jesli tak wolisz - powiedziałam usmiechając sie do niego lekko.
Po chwili byłam juz na jego kolanach.Objęłam go mocno i tuliłam skoro chciał.
-Wiesz coooo? - szepnęłam mu do uszka.
-Ja tez cie kocham... - dokończyłam a potem pocałowałam jego szyjkę.W sumie nie wiedziałam czy to moja miłośc do końca zycia czy jedna z wielu ale..w tej chwili tak wlasnie czułam.
Awatar użytkownika
26 lat
165 cm
DANCE ACADEMY
nauczycielka tańca
mężatka
Sebastian Johnson
Cleveland

Post

-Ale jeśli ty jesteś głodna, to możemy coś zrobić..-spojrzałem w jej oczka..
-Cooo?-zapytałem, gdy tak usiadła na moich kolanach i uśmiechnąłem się lekko, a potem przymknąłem oczy, gdy całowała moja szyję.. Uśmiechnąłem się na jej słowa i spojrzałem w jej oczka, przejechałem ręką po jej udzie i mocniej ją do siebie przyciągnąłem..
-To dobrze...-powiedziałem, a potem ująłem jej twarz w dłoń i pocałowałem zachłannie.

Awatar użytkownika
38 lat
169 cm
Straż pożarna
Komendantka
mężatka
Mark Spencer
Miami

Post

-Nie..w sumie chyba tez jakos speclanie głodna nie jestem.. - powiedziałam a ptem już go całowałam równie zachłannie jak i on mnie.
-Yhym...wiesz co..daj mi chwilę.Muszę sie przebrac z tej sukienki w cos..normlanego - no bo ja przecież taka wystrojona byłam jeszcze xD

/zw
Awatar użytkownika
26 lat
165 cm
DANCE ACADEMY
nauczycielka tańca
mężatka
Sebastian Johnson
Cleveland

Post

Odwzajemniałem jej pocałunki przez jakiś czas, a gdy się od niej w końcu oderwałem, spojrzałem na ten jej strój..
-Mogę Ci pomóc w tym zajęciu..-spojrzałem w jej oczka, a potem rozpiąłem suwak jej sukienki i zsunąłem ją z jej ramion i uwolniłem jej rączki i tyłów, zsunąłem sukienkę, że układała się nad jej pasem.
Pocałowałem jej usta, a potem zsunąłem się pocałunkami na jej dekolt i ramię.
Awatar użytkownika
38 lat
169 cm
Straż pożarna
Komendantka
mężatka
Mark Spencer
Miami

Post

Nawet nie zdąrzyłam nic powiedziec bo tej już sprawne zaczął mne rozbierać.
-Ej gluplu..malo c wrażeń jak na jeden poranek? - zachochotałam przymykając oczka jak całował mój dekolt.Wplotłam paluszki w jego włosy a z ust wydobył się cichy jek
Awatar użytkownika
26 lat
165 cm
DANCE ACADEMY
nauczycielka tańca
mężatka
Sebastian Johnson
Cleveland

Post

Spojrzałem na nią i zaśmiałem się lekko..-No cóż. Może nie mało, ale co będę sobie żałować..-spojrzałem na nią i pocałowałem ją namiętnie..
-MOja dziewczyna mi własnie powiedziała, że mnie kocha, więc nie przejdzie to tak bez echa..-spojrzałem w jej oczka i przejechałem rączką po jej brzuszku..
-Więc.. -uniosłem brew pytająco..-Mam CI nie pomagać?-zapytałem i pocałowałem jej szyję.
Awatar użytkownika
38 lat
169 cm
Straż pożarna
Komendantka
mężatka
Mark Spencer
Miami

Post

-No tak..zajebista logika facetów - wywróciłam oczami a potem odwzajemniłam jego pocałunek ujmując w dłonie jego buźkę.
-Oj..byle to echo nie było za głosne bo nie wiem kto jest w domu, kto spi a kto nasłuchuje - zachichotałam i przygryzłam lekko warge.
-Pomagać.. - powiedzialam wstając z jego kolan i zdejmując sukienke do końca.
-Sprwadzasz mnie na zła drogę henry Meyer.. - pokręciłam głową i usiadłam na jego kolankach okrakiem.Wpiłam sie w jego usta
Awatar użytkownika
26 lat
165 cm
DANCE ACADEMY
nauczycielka tańca
mężatka
Sebastian Johnson
Cleveland

Post

Spojrzałem na nią..-Przecież niczego złego nie robię..-powiedziałem od razu, przejechałem rączką po jej brzuszku ponownie.
-To nie krzycz za bardzo i wszystko będzie dobrze..-powiedziałem i pocałowałem ją namiętnie. Spojrzałem na nią, jak wstała i zdjęła sukienkę..
-Jaki boski widok..-powiedziałem, a gdy na mnie usiadła przejechałem rączkami po jej talii i zatrzymałem się na jej biustonoszu.. Odpiąłem go z tyłu, a pewnie miała bardotkę do sukienki, to po prostu spadł odsłaniając jej piersi. Od razu nachyliłem się nad nią i zacząłem je pieścić ustami na przemian.
Awatar użytkownika
38 lat
169 cm
Straż pożarna
Komendantka
mężatka
Mark Spencer
Miami

Post

-Oj nie krzycz.latwo powiedzieć..Nie moja wina.. - zasmiałam się
Ooo jaki znawca xD No ale..kiedy przyssał się do mich piersi jęknęłam cicho odchywljac się nieco do tyłu.Łapkami zaczełam zdejmowac z niego koszulkęczy co on tam mial na sobie.Poruszałam lekko bioderkami ocierając sie o jego przyjaciala
Awatar użytkownika
26 lat
165 cm
DANCE ACADEMY
nauczycielka tańca
mężatka
Sebastian Johnson
Cleveland

Post

-A czyja niby?-zapytałem trochę rozbawiony na chwilę się odrywając od jej cycuszków.. Podniosłem ręce do góry, by mogła się pozbyć mojej bluzy i koszulki, a potem jęknąłem cicho, czując jak się ociera o mojego członka.
Ująłem w dłonie jej bioderka i przysunałem ją sobie bliżej, a potem wsunąłem dłoń w jej majteczki i zacząłem ją pieścić.
Awatar użytkownika
38 lat
169 cm
Straż pożarna
Komendantka
mężatka
Mark Spencer
Miami

Post

-No jasne, że twoja. - powiedziałam.No bo przecez jakby był kiepski w łozku to bym nie jęczala i nie krzyczała.Proste xD
Kiedy pomogl mi ze swoim ubraniem od razu zaczełam błądzic łapkami po jego cudownym ciałku.A kiedy zaczeł mnie pieścic reką jeknęłam.
-I widzisz..to twoja wina... - powiedzialam czując jak puls od razu mi przypiesza.Poruszałam bioderkami ocierając się bardziej o jego palce.Wpiłam sie mocno w jego usta
ODPOWIEDZ

Wróć do „Dom Kentów”