[Magnolia Plumier]

-Yhhm.. Ja też..-powiedziałam i uśmiechnęłam się do niego, obejmując go rękoma..
-Ale dobrze, że mam Cię już dla siebie..-powiedziałam, jęknęłam głośno, czując jak mnie pieści..

[Colton Grey]

-zawsze mnie masz dla siebie Sara -powiedział i spojrzał w jej oczka
-jestem tylko Twój pamiętaj o tym -pocałował jej usteczka , rączką pieścił jej szparkę sam czuł jak jego sprzęt staje na baczność.

[Magnolia Plumier]

-Bardzo mi się podoba to co mówisz..-powiedziałam i uśmiechnęłam się do niego, przejechałam dłonią po jego członku i pieściłam go.
-Bo ja jestem tylko Twoja..-powiedziałam i pocałowałam jego usta zachłannie..
Otarłam się majteczkami o jego kutasa..

[Colton Grey]

-cieszy mnie to bardzo -powiedział zsunął z niej majteczki i po chwili wszedł w nią jednym mocnym pchnięciem po same jajka. Zaczął się w niej poruszać bardzo szybko miał na nią straszną ochotę.

[Magnolia Plumier]

Objęłam go nogami w pasie, gdy tylko pozbył się moich majteczek..
-Jesteś cudowny..-powiedziałam i uśmiechnęłam się, wypychałam bioderka w jego stronę i całowałam jego usta zachłannie.

[Colton Grey]

-oj za długo mnie tu nie było -powiedział i zaparł się po obu jej stronach i zaczął mocno pracować biodrami.
-może wprowadzisz się do mnie -powiedział i pocałował jej usteczka
-będę miał Cię bliziutko zawsze , poza tym możesz ze mną jeździć kiedy załatwiam interesy -pocałował jej szyjkę. Zrobił jej nie wielką malinkę. Mocno wchodził w nią po same jajka. Czuł jak z każdym pchnięciem chciał jej więcej i więcej. Głośno oddychał ,
cieszył się tą chwilą

[Magnolia Plumier]

Nie spodziewałam się takiej propozycji..
-Okej..-powiedziałam do niego i pocałowałam zachłannie jego usta, nie myślałam teraz trzeźwo, moje usta rozciągnęły się w szerokim uśmiechu i pocałowałam go zachłannie..
-Chętnie..-dodałam o tych wyjazdach, zapomniałam, że mam szkołę, pracę, teraz liczył się tylko on..
-Uwielbiam Cię..-powiedziałam i pocałowałam go zachłannie jeszcze raz, jęknęłam głośno..

[Colton Grey]

-no i to mi się podoba -powiedział nie przestawał w nią ostro wchodzić.
Chciał się nią nacieszyć , zaspokoić ich oboje dawno nie miał czasu się dobrze zabawić.
Obecnie sporo pracował bo robił nowe projekty. Całował jej usta pieścił jej ciało i nie zwalnia w posuwaniu jej. Czuł jak coraz mocniej zaciska się na nim
-o tak Kochanie

[Magnolia Plumier]

Oplatałam go nogami w pasie i wypychałam bioderka w jego stronę,
był wspaniały w tym, co robił, więc pojękiwałam coraz głośniej, czując jak moje ciało drzy od jego dotyku i jego ruchów.
-Tak, Cooolton, occh.. Skarbie!-krzyknęłam głośno, czując jak się mocno na nim zaciskam.

[Colton Grey]

Pieścił jej ciałko i nie zatrzymywał się uwielbiał kiedy była taka napalona i spragniona go. Sam dzisiaj był taki dawno nie byli razem , był zajęty pracą więc nie miał na nic czasu. Całował jej usta , dekolt i dobrał się do piersi , ostro ją posuwał. Mocniej napierał na nią i jej szparkę.

[Magnolia Plumier]

-Ooo tak, idealnie..-wydyszałam, wypychałam bioderka mocno w jego stronę, wychodząc mu na spotkanie, było mi cholernie dobrze, dawno się nie widzieliśmy więc wręcz kipiało w nas pożądanie..
-Jesteś najlepszy na świecie..-powiedziałam i całowałam go zachłannie.

[Colton Grey]

Odwzaejmniał jej pocałunki , rękoma błądził po jej seksownym ciele.
Poruszał się w niej bardzo energicznie
-boska -wydyszał i spojrzał w jej oczka
-zdecydowanie nie możemy mieć takich przerw -pocałował jej usta

[Magnolia Plumier]

-Ooo tak, nie możesz mnie zostawiać na tak długo..-powiedziałam, zaciskając się na nim mocno.. Było mi cholernie dobrze, głośno oddychałam, a krew w moich żyłach wręcz buzowała..
-Idealnie, kochanie..-powiedziałam i przygryzłam swoją wargę, przejechałam pazurkami po jego pleckach.

[Colton Grey]

Zapierał się rękoma po obu jej stronach i mocno pracował biodrami.
Wchodził w nią po same jajka , czuł że długo tak nie wytrzyma zdecydowanie za długą mieli przerwę. Skupił się na swoich pchnięciach

[Magnolia Plumier]

Westchnęłam głośno czując jego dotyk i mocne pchnięcia. Było mi z nim doskonale, dlatego jeczalam coraz głośniej i poruszałam bioderkami w jego rytmie. Czułam że jestem bardzo blisko orgazmu.
-Idealnie. - Mruknęłam i przymknelam oczy..