- No to spokojnie.. Coś znajdziemy by nam pasowało.. - uśmiechnęła się.
-i dla ciebie i dla mnie.. - objęła go w pasie..
-Ja jutro w pracy muszę być.. Ale to po południu.. Więc w sumie możemy tu przenocować.. A jutro się rano to przewiezie wszystko.. I do roboty.. - puściła mu oczko.
-Zrobiłam sobie grafik byśmy mieli dużo czasu dla siebie.. - powiedziała i pocałowała go czule.
-To co? Ostatnia kąpiel wspólna u ciebie?
28 lat
170 cm
Sons of anarchy
barmanka
mężatka
Matt Devoux
Charming
38 lat
169 cm
Straż pożarna
Komendantka
mężatka
Mark Spencer
Miami
-No jasne... I będzie idealny dom-cmoknal ja z uśmiechem.
-aha..No dobrze..to ja się tam dopisuje.. chodź.. -wziął ja za rękę i poszli do łazienki.
-dziwnie tak będzie mieszkać gdzie indziej -powiedział i się rozebrwl
-aha..No dobrze..to ja się tam dopisuje.. chodź.. -wziął ja za rękę i poszli do łazienki.
-dziwnie tak będzie mieszkać gdzie indziej -powiedział i się rozebrwl
28 lat
170 cm
Sons of anarchy
barmanka
mężatka
Matt Devoux
Charming
- Przez jakiś czas może i będzie dziwnie.. Ale potem się przyzwyczaisz.. - powiedziała i uśmiechnęła się do niego.
-Dziwnie to by było jakbyś przez jakiś czas mieszkał gdzie indziej a potem tu wrócił.. Ja tak miałam jak się wyprowadziłam od Charliego i po tylu latach wróciłam do domu..
-długo tutaj mieszkałeś? - też się rozebrala i weszła do cieplutkiej wody.
-Dziwnie to by było jakbyś przez jakiś czas mieszkał gdzie indziej a potem tu wrócił.. Ja tak miałam jak się wyprowadziłam od Charliego i po tylu latach wróciłam do domu..
-długo tutaj mieszkałeś? - też się rozebrala i weszła do cieplutkiej wody.
28 lat
170 cm
Sons of anarchy
barmanka
mężatka
Matt Devoux
Charming
- Przez jakiś czas może i będzie dziwnie.. Ale potem się przyzwyczaisz.. - powiedziała i uśmiechnęła się do niego.
-Dziwnie to by było jakbyś przez jakiś czas mieszkał gdzie indziej a potem tu wrócił.. Ja tak miałam jak się wyprowadziłam od Charliego i po tylu latach wróciłam do domu..
-długo tutaj mieszkałeś? - też się rozebrala i weszła do cieplutkiej wody.
-Dziwnie to by było jakbyś przez jakiś czas mieszkał gdzie indziej a potem tu wrócił.. Ja tak miałam jak się wyprowadziłam od Charliego i po tylu latach wróciłam do domu..
-długo tutaj mieszkałeś? - też się rozebrala i weszła do cieplutkiej wody.
38 lat
169 cm
Straż pożarna
Komendantka
mężatka
Mark Spencer
Miami
-No wiem wiem o co chodzi..wiec..no..bedzie ok.. w sumie pwinienenm troce przywyknac bo jak jestem w trasie to co chwile hotele - powiedzial.
-No odkad sie wprowadzilem do YTH wiec..dlugo..nawet juz nie pamietma by liczyc - powiedzial.Siadl sobie poki co na przeciwko niej.
-No ale..to sa zdecydowanie zmainy na lepsze wiec..co tma mieszkanie.. - dodal z usmiechem
-No odkad sie wprowadzilem do YTH wiec..dlugo..nawet juz nie pamietma by liczyc - powiedzial.Siadl sobie poki co na przeciwko niej.
-No ale..to sa zdecydowanie zmainy na lepsze wiec..co tma mieszkanie.. - dodal z usmiechem
28 lat
170 cm
Sons of anarchy
barmanka
mężatka
Matt Devoux
Charming
- No w sumie.. - powiedziała i uśmiechnęła się do niego.
-Dokładnie. Więc nie marudz i się nie przejmuj.. Zadbam o to byś nie tęsknił za mieszkaniem.. - powiedziała z uśmiechem.
-Dokładnie. Więc nie marudz i się nie przejmuj.. Zadbam o to byś nie tęsknił za mieszkaniem.. - powiedziała z uśmiechem.
38 lat
169 cm
Straż pożarna
Komendantka
mężatka
Mark Spencer
Miami
-No w to to ja nie watpie - zasmial sie i przyciagnal ja do siebie troche i pocalowal namietnie jej usteczka.A potem przekrecil ją by sie o nego oparla pleckami.
-ZAstanawiam sie tlyko czy jest sens wszyskto rozpakowaywac..kiedy bys chciala ten nowy dom? - zapytał i juz sobie sciskał i piescil jej piersi
-ZAstanawiam sie tlyko czy jest sens wszyskto rozpakowaywac..kiedy bys chciala ten nowy dom? - zapytał i juz sobie sciskał i piescil jej piersi
28 lat
170 cm
Sons of anarchy
barmanka
mężatka
Matt Devoux
Charming
Odwzajemniła jego pocałunek są potem się oparła o niego plecami.
-No w sumie te jakieś twoje gwiazdorskie sprawy można zostawić w pudełkach.. No i te jakieś ubrania z tras czy coś.. Jak będą potrzebne to się rozpakuje..
-a dom to wiesz. Jak się uda.. Jak znajdziemy jakiś fajny do kupienia to od razu.. Ale jak trzeba będzie potem jakiś remont robić czy coś.. To pewnie tak szybko nie będzie.
-No w sumie te jakieś twoje gwiazdorskie sprawy można zostawić w pudełkach.. No i te jakieś ubrania z tras czy coś.. Jak będą potrzebne to się rozpakuje..
-a dom to wiesz. Jak się uda.. Jak znajdziemy jakiś fajny do kupienia to od razu.. Ale jak trzeba będzie potem jakiś remont robić czy coś.. To pewnie tak szybko nie będzie.
38 lat
169 cm
Straż pożarna
Komendantka
mężatka
Mark Spencer
Miami
-No wlasnie..aa no i wiaodmo..w nowej sypialni..spora garderoba by nas oboje pomiescila - dodal
-No wiem wiem..ale dlatego pytam czy juz sie rozgladamy czy jak bym wiedzial.
-Wiec fajnie..jak sie judz do ciebie clakiem przeniose to mozna pojsc na zwiady jakies - powiedzia i cmoknal jej szyjke..dalej sobie milo mietosil jej piersi..ot mial na nie ochote.. xd
-No wiem wiem..ale dlatego pytam czy juz sie rozgladamy czy jak bym wiedzial.
-Wiec fajnie..jak sie judz do ciebie clakiem przeniose to mozna pojsc na zwiady jakies - powiedzia i cmoknal jej szyjke..dalej sobie milo mietosil jej piersi..ot mial na nie ochote.. xd
28 lat
170 cm
Sons of anarchy
barmanka
mężatka
Matt Devoux
Charming
-No wiadomo, albo nawet jakaś osobna dla Ciebie, żebyś miał gdzie te swoje ciuszki powiesić..-wyszczerzyła się do niego.
-Można w sumie zacząć od razu, jesteśmy zdecydowani to dlaczego nie..
Przeszedł ją dreszczyk, jak się tak bawił jej piersiami.
-To pójdziemy, już się nie mogę doczekać..-powiedziała z uśmiechem i westchnęła sobie..
-Można w sumie zacząć od razu, jesteśmy zdecydowani to dlaczego nie..
Przeszedł ją dreszczyk, jak się tak bawił jej piersiami.
-To pójdziemy, już się nie mogę doczekać..-powiedziała z uśmiechem i westchnęła sobie..
38 lat
169 cm
Straż pożarna
Komendantka
mężatka
Mark Spencer
Miami
-No w zasadzie to jak juz dostane ten swoj pokoik..to moze ogolnie tam mala garderoba typowo na koncertowe ciuchy..wiec bedzie troche musial byc wiekszy - zasmial sie.
-nie wiem..na poddaszu czy w piwnicy mze cos.. - powiedzial.
-No ok..to na dniach wszyskto..pomalu ale do przodu - powiedzial i calowal jej szyjke sobie i ramie milutko..ugniatal jej piersi.kciukami draznil jej sutki,, ktore juz sterczaly
-nie wiem..na poddaszu czy w piwnicy mze cos.. - powiedzial.
-No ok..to na dniach wszyskto..pomalu ale do przodu - powiedzial i calowal jej szyjke sobie i ramie milutko..ugniatal jej piersi.kciukami draznil jej sutki,, ktore juz sterczaly
28 lat
170 cm
Sons of anarchy
barmanka
mężatka
Matt Devoux
Charming
- No pewnie.. - powiedziała.. - w sumie spoko. Można ci serio zrobić jakiś taki kącik gwiazdy.. Studio.. Czy tam pokój z jakimś lepszym sprzętem. Powiesimy twoje płyty. Zrobimy wielka szafe na ubrania.. - uśmiechnęła się. Odwróciła głowę w jego stronę i pocałowała go czule.
-Jasne że pomału.. Ale jestem cholernie szczęśliwa.. - dodała i uśmiechnęła się szeroko.
-Jasne że pomału.. Ale jestem cholernie szczęśliwa.. - dodała i uśmiechnęła się szeroko.
38 lat
169 cm
Straż pożarna
Komendantka
mężatka
Mark Spencer
Miami
-Ja tez Skarbie.. - powiedzial z usmiechem po pocalunku.
-Zjechal jedna lapka pod wode po jej brzuchu miedyz jej nożki.ZAPowoli zaczal masowac jej cipke...jego fiut juz tez byl nieco twardy.
Calowal ja dluzsza chwile.
-Kocham cię Mala.. - powiedzial.
-Zjechal jedna lapka pod wode po jej brzuchu miedyz jej nożki.ZAPowoli zaczal masowac jej cipke...jego fiut juz tez byl nieco twardy.
Calowal ja dluzsza chwile.
-Kocham cię Mala.. - powiedzial.
28 lat
170 cm
Sons of anarchy
barmanka
mężatka
Matt Devoux
Charming
- Ja ciebie też kocham.. - powiedziała i uśmiechnęła się. Czuła jak jego chuj napiera na jej tyłeczek, i jak ją pieści. Westchnęła sobie pod nosem. Łapkami jeździła po jego rękach i wiła się pod wpływem jego dotyku.
-Jejku...-mruknęła cichutko i przymknela oczy.
-Jejku...-mruknęła cichutko i przymknela oczy.
38 lat
169 cm
Straż pożarna
Komendantka
mężatka
Mark Spencer
Miami
Usmiechnalsid i piescila już ja coraz mocniej.wsunal.w nią palce.. kciukiem masowal łechtaczke.deuga ręką wciąż scisnal jej piersi.cslowal się z nią bądź jej szyjke czy ramie