[Octavia Blackburn]

[Savanah Spencer]

Czekała sobie przed wejściem już na taksówkę by wrócić do domu

[Justine Devoux]

Przyjechał po nią więc do pracy..
-Dzień dobry pani.. Proszę o asdres docelowy.. - powiedział z uśmiechem na twarzy i zerknął na nią przez ramię.

[Savanah Spencer]

-dzień dobry.. poproszę na xxx... Ale proszę jakas okrezna i dluzsza trasa..nir spieszno mi do domu..nikt tsm.nie czeka..- powiedziała całkiem z poważną miną.oj ta przypomniało jej się co mu kiedyś obiecała ^^

[Justine Devoux]

-Juz się robi..-powiedział i ruszył spod komendy i pojechał niby w stronę domu, ale w końcu skręcił w jakiś las xD
Szkoda tylko że zimno na dworze.. Ale powiedzmy że wziął jakieś duże auto, żeby było im wygodniej xD

[Brooke Davis]

Ryan przyszedł do pracy był wypoczęty w ręce trzymał kubek z kawą kupioną w KC. Wszedł do pracy zadowolony i poszedł zając miejsce za swoim biurkiem musiał zobaczyć co działo się w nocy i w ogóle