Salon

Post 28 maja 2009, 00:17

Weszłam do salonu usiadłam na kanapie

Post 28 maja 2009, 00:19

-Więc jak z ta grzecznością u Ciebie?

Post 28 maja 2009, 00:20

-za badzo to ja grzeczna nie jestem-powiedziałam i zaśmiałam się

Post 28 maja 2009, 00:22

-ulżyło mi troche...-zaśmiałem się...-więc co do picia? drineczka?-powiedziałem podchodzac do barku...

Post 28 maja 2009, 00:23

-tak ale mocnego-powiedziałam

Post 28 maja 2009, 00:26

-Ok, się robi.-nalałem jej alkoholou i soku do szklanki, wrzuciłem troche lodu i podałem jej..-Proszę...-powiedziałem i usiadłem obok niej na kanapie ze swoim drinkiem w rece...

Post 28 maja 2009, 00:27

-dziękuje-powiedziałam biorąc od niego szklanke...-sam tu mieszkasz??

Post 28 maja 2009, 00:28

-tak..-powiedziałem..-dlaczego pytasz?

Post 28 maja 2009, 00:31

-z czystej ciekawości-powiedziałam i napiłam się drinka

Post 28 maja 2009, 00:33

-aha..-powiedziałem...za kanapą stała na stojaku gitara wziąłem ją do ręki...-to co gramy?-zapytałem

Post 28 maja 2009, 00:35

-to co tylko chcesz-powiedziałam z uśmiechem patrząc na niego

Post 28 maja 2009, 00:36

Zacząłem grać 'lips of an angel', cicho pod nosem podśpiewując tekst piosenki...

Post 28 maja 2009, 00:37

Połozyłam głowę na oparciu patrzyłam na niego i słuchałam jak gra na gitarze

Post 28 maja 2009, 00:39

Skończyłem grać piosenkę... zaakcentowałem ostatnie 'lips of an angel' w jej kierunku i uśiechnąłem się do niej...